zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

[dziunka24]

Wiecie jakie jest najlepsze lekarstwo na anginę ? LODY!!!!

Zawsze daję dzieciom z lodówki, wszystko co się da, nie zwracam na to uwagi. I dzieci zdrowe, nigdy anginy nie miały. Po drugie kuzynka wszystko synowi podgrzewa a młody jest chory średnio raz na miesiąc.

Jak przyzwyczaisz do ciepłego wystarczy odrobina zimnego i już masz dziecko załatwione.

Żeby nie było że robie z gęby cholewę proszę Lody dobre na gardło - Angina, Choroba, Lody -Zdrowie - Ciąża, diety, dieta, odchudzanie, medycyna, zdrowie, cukrzyca, - se.pl

pierwszy lepszy artykuł, nie popadajcie w paranoję , proszę Was, bo niedługo zamkniemy dzieciaki w szklanych kulach.

 

[martolinka]

Dziunka no to teraz ja juz nie wiem co mam robić ja juz z mieszkania nie wychodze

 

[maxwell80]

Wiecie jakie jest najlepsze lekarstwo na anginę ? LODY!!!!

Zawsze daję dzieciom z lodówki, wszystko co się da, nie zwracam na to uwagi. I dzieci zdrowe, nigdy anginy nie miały. Po drugie kuzynka wszystko synowi podgrzewa a młody jest chory średnio raz na miesiąc.

Jak przyzwyczaisz do ciepłego wystarczy odrobina zimnego i już masz dziecko załatwione.

Żeby nie było że robie z gęby cholewę proszę Lody dobre na gardło - Angina, Choroba, Lody -Zdrowie - Ciąża, diety, dieta, odchudzanie, medycyna, zdrowie, cukrzyca, - se.pl

pierwszy lepszy artykuł, nie popadajcie w paranoję , proszę Was, bo niedługo zamkniemy dzieciaki w szklanych kulach.

I ja się pod tym podpisuję obiema rękoma..moja do tej pory (tfu tfu odpukać), miała tylko kilka razy katar i tyle..

 

[Mama_i_Marcel]

Dziunka we wszystkim trzeba znaleźć złoty środek. Niektóre dzieci mogą wszystko, niektóre od razu chore po zimnym jedzeniu czy odrobinie przeciągu. Wszystko trzeba dostosować do wieku, odporności dziecka. Wiem ze dziecka nie trzeba trzymac w złotej klatce i ja jestem ostatnia chyba do tego ale we wszystkim trzeba miec umiar. A co do zimnego to moje zdanie takie ze dzieci beda mialy jeszcze duzo czasu na lody i zimne desery/napoje i malemu nie podaje. Zdarzał sie chłodniejszy soczek ale pojedynczy incydent. Wiem tez ze Marcel jest wybredny i nie lubiłby teraz zimnego np loda i nie mam parcia aby mu dawać - chociaz widzialam dzieci które ledwo chodziły a juz lody jadły...

 

[dziunka24]

Mama wpisałaś swój post do mojego o już ok.

Marta a Ty postępuj zgodnie z matczyną intuicją;-)i będzie dobrze

 

[martolinka]

Nie ma opcji teraz tylko kontakt przez skype lub telefon nie wychodzimy

 

[dziunka24]

Nie martw się, będę Was odwiedzać

 

[Uleńka_79]

Mama ja się z Tobą zgadzam! Myslę ze zdrowy rozsądek jest tutaj najważniejszy. Tez duzo zależy od matki (np. matka ktorej jest ciągle gorąco bo ma problemy z hormonami ;p będzie rozgogalala dziecko bardziej niz inna ;p i odwrotnie)

Kiedy bylismy w kwietniu w zoo widzialam wielki misz masz ubraniowy dzieci, owszem bylo gorąco ale dosyc mocno wiało, a ja widzialam dzieci w wozkach głębokich bez czapek, w krotkim rękawku. Mama rogogolona to i dziecko rzecz jasna.
Ja sama nie bylam ubrana jak ona, bo mi zimno było, dziecka tez bez czapki nie dalam. Tylko ze ja szypior a inne mamy moze kg grzały?

Myślę ze zycie pokazało Marcie ze z lodówki dziecku nie powinna dawać. A jak zrobi to juz jej sprawa. No ale namawiac jej do dalszego dawania Antkowi zimniego nie będę. Marta przeciez to ze sie dziecku zimnego nie daje, albo mniej rozgogala to nie koniec swiata. Sama widzisz ze choroba Antka męczy go bardzo i Ciebie tez porządnie wyczerpuje, po co Ci to?
Także nie napiszę Ci ze choroby dziecko hartują i ze dobrze ze Ci choruje bo to chyba by była strzała w Twoje serce ;p

Mój Olis tez nie............no nie napiszę tego ale jest tak jak Marcel najbardziej...... hehehe no nie napsizę bo wykraczę.

Lodów to prędku on mi nie zje, w basenie kąpac się jeszcze nie bedzie (poczekam na więcej ciepłych dni), zimnych serków nie dostanie, picia tak samo itd itp. Robię tak bo tak mi podpowiada intuicja i nie patrzę ze mama X to juz dziecko w morzu kąpala, albo mama Y wychodzi na spacery z dzieckiem przy -15. Niby mowilo sie o zahartowaniu...i co? Antek z Martą spacerowali chyba najwiecej ze wszytskich dzieci a jednak Antoś ma teraz swoj słabszy okres, a niby wg teori nie powinien chorować, i tak mozna mnożyc przyklady. Ja kurtki zimowej (chociaz ona to jakos strasznie gruba nie jest, normalna na zimniejsze dni) jeszcze nie shcowalam jak jest zimno i wieje zakładam ją Olinkowi, nigdy nie był spocony w niej - no i tak można by było pisać.


Dziunka nie wiem czy dobrze robisz ze dajesz małej z lodówki, sama pisalas ze ma chrypę i ciagle Ci kaszle z tego co zauwazylam, wiec wiesz ale niech każda robi jak uważa

 

[dziunka24]

Ula miałam coś napisać, ale mnie zatkało i lepiej nic nie powiem... dobrze że jesteś na tym forum : idealna matka z idealnym dzieckiem, bo inaczej nie dałybyśmy sobie bez Ciebie rady.

A Asia choruje na tle alergicznym i zapewniam Cię że to nie ma nic wspólnego z zimnymi rzeczami.

 

[Uleńka_79]

Dziunka przecież wiesz ze nie moim celem było Cię obrażenie!!!!!!!!!!!!!!!! Nie jestem idealna!!!!! Kurczę!!!! Olis jest idealny dla mnie ;p rzecz jasna
Napisalam Tobie tak jak np. Marcie o jogurtach z lodówki, nie zeby suę wtrącic ale zeby moze zaznaczyc.
Skoro twierdzisz ze Asia ma to na tle alergicznym ok, Ty wiesz i Ty jestes tutaj mądrzejsza.
Co takiego napisalam ze Cię uraziłam? Duzo razy Ty mi zwracalas na cos uwagę i chyba az tak tego nie odbieralam ze jestes idealna i się wymądrzasz. Nie napisalam tego zeby Cię urazic. Napisalam ze każda mama robi co uważa, a my sobie mozemy tutaj jedynie cos podpowiadac, zwracac na cos uwagę.

Jeżeli Cię uraziłam to PRZEPRASZAM!!!