reklama
Tomi dzis o 2 w nocy 38,5 stopni, mam nadzieje ze to tylko poszczepienne i tyle, czopek pomogl, rano jak nowy, tlko matka jakas taka... niewyspana ;-)
Pewnie po szczepieniu. Zdrówka ;-)
Lotka zdrowka dla Mlodego 
my bylismy dzisiaj w szpitalu (bo przychodnie zamkniete-swieto ze wzgledu na ten slub
). Mlody w nocy mial wysoka goraczke, nie wiedzialam od czego, oczywiscie dalam na zbicie ale rano obudzil sie z jeszcze wieksza:/ i katar do tego. Jakis taki dziwny byl, plakal co po chwile, spac nie chcial w poludnie i jak sie schylal to plakal no to sie troche przestraszylam
i do szpitala! Pozniej kupa za kupa, pomyslalam ze zeby. (jeszcze nie wiem jak to jest miec od zebow goraczke i jakie dzieci robia kupki bo odpukac nie przechodzilismy tego), tam Go lekarz zbadal, popatrzylam w gardelko, w uszka, itp. i wszystko ok, goraczki w szpitalu nie mial (37) a jak dojechalismy do domu po godzinie Kuba ma 39:/ nie wiem co robic, teraz Go polozylismy bo byl mega padniety. Nie chcial spac w dzien i w ogole. Czekam do rana, nie mam pojecia od czego to :/
my bylismy dzisiaj w szpitalu (bo przychodnie zamkniete-swieto ze wzgledu na ten slub
Mama_i_Marcel
Listopadowa mama '09
Daleko nie trzeba szukać. Przykład mojego Marcela Gorączka na zęby 39,2 to chyba największa. Zbojać zbijać i tyle. Ilona napisala wszystko.
dzieki dziewczyny, oczywiscie zbijam
ale jeszcze ten katar i zglupialam po prostu
Jeszcze nigdy sie mu nic na zabki nie dzialo. Ale widze, ze trojki wychodza wszystie na raz i 3 sie juz przebily
jeszcze jedna
teraz ladnie spi wiec nie ma tragedi, mleczko zjadl przed zasnieciem wiec sie nie martwi a w dzien duzo pil ale apetytu nie mial, w sumie mnie to nie dziwilo
Mam czyste sumienie bo pojechalam do lekarza bo roznie to jest, co nie?
Jeszcze nigdy sie mu nic na zabki nie dzialo. Ale widze, ze trojki wychodza wszystie na raz i 3 sie juz przebily
Mam czyste sumienie bo pojechalam do lekarza bo roznie to jest, co nie?
Mama_i_Marcel
Listopadowa mama '09
No oczywiscie ze tak. Ja tez bylam u lekarza nawet dwa razy. W nocy o 3 bo sie wystraszyliśmy a nic nie mialam na goraczke bo nigdy nie gorączkował, nawet na zęby. Do tego jak sie przebudzil wtedy w nocy to z tej gorączki chyba kreciło mu sie w glowie bo i zwymiotował. No i nie wiedzielismy na nocnym dyżurze czy to choroba sie rozpoczyna czy wirusówka. Kazała zbijać i rano isc do naszej przychodni sprawdzic jak sie to rozwija. Rano gorączka była nadal a dziecko zdrowe. Przeszła po 12 godz. okolo 15. Pare dni temu gorączkował przeszło 24 godz ale lżej. Najwiecej 38,5. Też przy tej samej czwórce. Dwa podejścia głupia miała a dalej do końca nie wylazła. A dzisiaj zauważyłam ze przebija sie nam ostatna czwarta czwórka ;/ Mam nadzieje ze ta bedzie łaskawa i obejdzie sie bez gorączki.
reklama
Pola i jak synek?
Asia wczoraj wieczorem całe nóżki miała w czerwonych zlewających się plamkach, ale nie w fałdkach. Skóra b.szorstka. To wyglądało trochę jak poparzenie słoneczne - a to niemożliwe
Na policzkach mocne wypieki, nie wiem czy od tego.
Wystraszyłam się trochę co to może być. Nasmarowałam balsamem, rano niby wszystko ok, chociaż skórka szorstka, bardzo, smaruję mniej wiecej co godzinę, balsam nic nie daje, plamki są.
Nie mam pojęcia co to jest.
edit: w tych najbardziej suchych miejscach pękła skórka :-(poliki tez bardzo suche i napięte i czerwone. Martwię się :/ wychodzi ze alergia ale na co?????
Asia wczoraj wieczorem całe nóżki miała w czerwonych zlewających się plamkach, ale nie w fałdkach. Skóra b.szorstka. To wyglądało trochę jak poparzenie słoneczne - a to niemożliwe

Wystraszyłam się trochę co to może być. Nasmarowałam balsamem, rano niby wszystko ok, chociaż skórka szorstka, bardzo, smaruję mniej wiecej co godzinę, balsam nic nie daje, plamki są.
Nie mam pojęcia co to jest.
edit: w tych najbardziej suchych miejscach pękła skórka :-(poliki tez bardzo suche i napięte i czerwone. Martwię się :/ wychodzi ze alergia ale na co?????
Ostatnia edycja:
Podziel się: