mama - oby bylo juz lepiej, mały rozrabia a Ty pewnie niewyspana?
U nas jakas taka dziwna ta jelitowka, juz niby bylo lepiej u Julka, Zuzia to juz zupelnie normalną kupę robiła a tu biegunka od wczoraj u obydwu na nowo. Do tego Julek w nocy bekał jakby wymiotować chciał, troszke mu sie ulało ale to nie były chlustające wymioty na szczęście. No i już są pośladki czerwone...
Z apetytem nie jest źle chociaz rewelacji tez nie ma, zjadł rano kilka płatków z mlekiem, do mleka wsypałam smecte to sie bardzo ciesze bo wypił miseczką całe. Na szczescie pic wola co chwile no i cyca dyda ciagle.
Julus tez ma 2 pieprzyki, jeden na czole, drugi we wlosach
U nas jakas taka dziwna ta jelitowka, juz niby bylo lepiej u Julka, Zuzia to juz zupelnie normalną kupę robiła a tu biegunka od wczoraj u obydwu na nowo. Do tego Julek w nocy bekał jakby wymiotować chciał, troszke mu sie ulało ale to nie były chlustające wymioty na szczęście. No i już są pośladki czerwone...
Z apetytem nie jest źle chociaz rewelacji tez nie ma, zjadł rano kilka płatków z mlekiem, do mleka wsypałam smecte to sie bardzo ciesze bo wypił miseczką całe. Na szczescie pic wola co chwile no i cyca dyda ciagle.
Julus tez ma 2 pieprzyki, jeden na czole, drugi we wlosach