reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

My po wizycie u dermatologa.
no i pamiętasz ja też mam smarować tym silcocks base i powiem Ci ze mała zamiast mieć teg mniej to teraz ma czerwone i aky otarte:dry: i jakby coś jej z tego się wydostawało, za to nie jestjuż szorstkie,
nie wiem czy to lepiej czy gorzej ale będę smarować do piątku jak nic się nie zmieni znów do lekarza:-(

kochana no noiestety się nie poradzi , może później nie będzie to task widoczne u Joasi...
a coś będziesz dalej z tym zamierzała robić, czy już nic, tylko kremy ??
 
reklama
Nic wiecej zrobic nie mozna. To bedzie z nia roslo, a jak bedzie starsza to usuniemy, ale najszybciej za kilkanascie lat... No nic na to nie poradze, dobrze ze to tylko znamię a nie jakieś pasożyty czy grzyby.
 
Nic wiecej zrobic nie mozna. To bedzie z nia roslo, a jak bedzie starsza to usuniemy, ale najszybciej za kilkanascie lat... No nic na to nie poradze, dobrze ze to tylko znamię a nie jakieś pasożyty czy grzyby.

No przynajmniej wiesz juz na pewno, a nie moze to a moze tamto. No i widze, ze juz nie martwisz sie jak na poczatku, bedzie dobrze, wiadomo ze chcemy, aby nasze dzieci byly piekne, zwabne i powabne i to byla katastrofa na poczatku, ale sama sobie przetlumaczylas ze to tylko kosmetyka, zreszta nie masz na nia wplywu. Trzymam kciuki zeby nie bylo gorzej i za bardzo sie nie rozroslo.
 
Ciekawe co Kasi się udało załatwić w szpitalu po wizycie z Pawełkiem.Nic się nie odzywa...

moze wszystko ok i poszła z małym cieszyć się dniem dziecka:tak:
jestem, jestem...
mamy aparaty ... nie było naszych wkładek wiec dostalismy takie "uniwersalne" ... narazie wypożyczone z Banku aparatów puki nie bedziemy mieli swojego ... ustawione sa na mniejsza "moc" niz wymagana aby powoli sie przyzwyczajał Pawelek do tego ze wszystko słyszy ... od wczoraj jakis pobudzony i marudny jest nie wiem co z nim :/ moze szok ze wszytsko dokladnie słyszy ? albo zeby? :| nie wiem ... dzis wstal o 5 i płakał ... jak głaskałam dotykalam to nie ... ale jak przestalam to w płacz ... oczy zamkniete niby spi ... yh :( biedulka moja ... teraz spi bo zmeczony byl ... mam nadzieej ze wstanie wypoczety ...Pawełek aparatów chyba jeszcze nie odkrył ale jak dotykam ucha to odrazu krzyczy ... musze teraz uwazac zeby nie zdejmowal i zjadał ;/
ah a jeszcze katar ma od poniedziałku :/ :/ na 11 do lekarza to zobaczymy co powie lekarka yh ... :| a no i wage sprawdzic ile przytyl ...

My po wizycie u dermatologa.

a ta blizna to duza bedzie tak ogolnie ?
 
Dziunka nie martw sie jak pokazywałas to ta blizna wcale sie nie rzuca w oczy:-Dusuniecie i i bedzie dobrze...
Kasiula wiesz taka wizyta w szpitalu , aparat, który rejestruje moze dxwieki . któorych mały nie dosłyszał, Pewnie Twój stres = niepokój u dziecka murowany. Zobaczysz przyzwyczai się i bedzie znowu sobą
 
jestem, jestem...
mamy aparaty ... nie było naszych wkładek wiec dostalismy takie "uniwersalne" ... narazie wypożyczone z Banku aparatów puki nie bedziemy mieli swojego ... ustawione sa na mniejsza "moc" niz wymagana aby powoli sie przyzwyczajał Pawelek do tego ze wszystko słyszy ... od wczoraj jakis pobudzony i marudny jest nie wiem co z nim :/ moze szok ze wszytsko dokladnie słyszy ? albo zeby? :| nie wiem ... dzis wstal o 5 i płakał ... jak głaskałam dotykalam to nie ... ale jak przestalam to w płacz ... oczy zamkniete niby spi ... yh :( biedulka moja ... teraz spi bo zmeczony byl ... mam nadzieej ze wstanie wypoczety ...Pawełek aparatów chyba jeszcze nie odkrył ale jak dotykam ucha to odrazu krzyczy ... musze teraz uwazac zeby nie zdejmowal i zjadał ;/
ah a jeszcze katar ma od poniedziałku :/ :/ na 11 do lekarza to zobaczymy co powie lekarka yh ... :| a no i wage sprawdzic ile przytyl ...



a ta blizna to duza bedzie tak ogolnie ?

To nie blizna dziewczyny, znamię ;) No tak jak ma o ile się nie powiekszy...od lopatki do nadgarstka i troche na klatce piersiowej.

Kasiu z tego co mi wiadomo aparaty "podgłaśniają" dźwięki ale niestety wszystkie - te których maluch nie słyszał ale też te które słyszał. W efekcie np. lekko podniesiony głos mały odbiera jako krzyk. Myślę że do spania powinnaś aparat wyłączać, ale nie znam się. Może poszukaj jakiegoś forum na ten temat? Skonsultuj się z jakimś specjalistą?
 
To nie blizna dziewczyny, znamię ;) No tak jak ma o ile się nie powiekszy...od lopatki do nadgarstka i troche na klatce piersiowej.

Kasiu z tego co mi wiadomo aparaty "podgłaśniają" dźwięki ale niestety wszystkie - te których maluch nie słyszał ale też te które słyszał. W efekcie np. lekko podniesiony głos mały odbiera jako krzyk. Myślę że do spania powinnaś aparat wyłączać, ale nie znam się. Może poszukaj jakiegoś forum na ten temat? Skonsultuj się z jakimś specjalistą?
tak tak do spania zdejmujemy wzielam przyłozylam od ucha swojego i faktycznie wsyztsko o wiele glosniej ;/ yh i pewnei moze to go rozdraznia jakas nowosc ;/ 7 miesiecy inaczej słyszał a etraz tak yh .... ale Pawełek teraz spal 2h i wstal z wielkim Uśmiechem wiec moze bym wymeczony :)
 
My po wizycie u dermatologa.

A więc to jednostronne znamię w trakcie organizacji i nie ma co do tego wątpliwości:-(. Może się rozrosnąć ale już nie dużo, za to będzie twardnieć, być może ściemnieje. Dlatego ważne jest by natłuszczać kremami mocznikowymi lub kremami które maja w swojej nazwie "-basa" aby nie stwardniało za bardzo.
Znamię może wyjść do 2 r.ż. więc jeśli dziecko się z nim nie urodziło to nie znaczy że nie będzie go mieć.
Mam się zachowywać jakby go nie było, jedynie pamiętać o natłuszczaniu, dozwolone wystawianie na słońce, kąpiele w basenie itp. A jak będzie starsza to śmiało można usunąć laserem lub czymś jeszcze (nie pamiętam nazwy), na pewno nie można wyciąć, bo powstanie bliznowiec.
I mam się cieszyć że jest zdrowa jak ryba a to znamię to tylko kwestia kosmetyczna.

Fajna dermatolog, trochę na duchu mnie podniosła :-) Choć 60 zł skasowała :-D:-D:-D
mi się wydaje, ze to bardzo optymistyczne wieści!

jestem, jestem...
mamy aparaty ... nie było naszych wkładek wiec dostalismy takie "uniwersalne" ... narazie wypożyczone z Banku aparatów puki nie bedziemy mieli swojego ... ustawione sa na mniejsza "moc" niz wymagana aby powoli sie przyzwyczajał Pawelek do tego ze wszystko słyszy ... od wczoraj jakis pobudzony i marudny jest nie wiem co z nim :/ moze szok ze wszytsko dokladnie słyszy ? albo zeby? :| nie wiem ... dzis wstal o 5 i płakał ... jak głaskałam dotykalam to nie ... ale jak przestalam to w płacz ... oczy zamkniete niby spi ... yh :( biedulka moja ... teraz spi bo zmeczony byl ... mam nadzieej ze wstanie wypoczety ...Pawełek aparatów chyba jeszcze nie odkrył ale jak dotykam ucha to odrazu krzyczy ... musze teraz uwazac zeby nie zdejmowal i zjadał ;/
ah a jeszcze katar ma od poniedziałku :/ :/ na 11 do lekarza to zobaczymy co powie lekarka yh ... :| a no i wage sprawdzic ile przytyl ...



a ta blizna to duza bedzie tak ogolnie ?
no biedny Pawelek, taka zmiana! stres
 
reklama
Do góry