reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

reklama
Zdroweczka dla chorowitkow.
Mam nadzieje ,ze Jagodzie sie nie pogorszylo a jest lepiej.
Marta niestety taka polska rzeczywistosc,choc nieraz i tu maja dziwne pomysly....
 
Zdrówka dla chorowitków.
My jak na razie się trzymamy zdrowo.
Od kąd jesteśmy na obczyźnie Dominika tylko raz miała kaszelek.
A tak to chyba od maja mi nie chorowała.
tfu tfuuuu aby nie zapeszyć.
Zobzczymy jak będzie jak Niunia pójdzie do przedszkola.
 
Dołączam się do życzeń zdrowia dla chorowitków.
Ja też stawiam na naturalne metody po pierwsze. Do baniek co prawda Julka nie przekonałam, ale przeziębienia na cytrynie, cebuli soku z malin to podstawa.
 
U nas też głównie cytryna, czosnek i maliny.
No i syrop z cebuli.
A syrop z cebuli to na jaki kaszel?
Pytam, bo zawsze Jagoda ma nijaki, a tym razem wyraźnie mokry, to trochę zgłupiałam z podawaniem.
Na szczęście gorączki juz nie ma.

A do baniek jeszcze nie doszliśmy
 
joaska czyli lepiej ... to dobrze :)
u nas bylo sie bez gorczki ale kaszel meczy mala jesczze troche ...
dzisiaj pewnie wezwe lekarza na kontrole ... bo mala zle sypia w nocy z tego powodu ... jakies gluty jej splywaja i nie potrafi sobie z nimi poradzic ... i przez to placze bo zle sie jej oddycha ... masakra jakas ...
 
Zdrowka zycze dzieciaczkom. i nie chce krakac ale u nas cos chyba dzieciaki bierze. Byle do piatku i chyba juz beda mieli wolne jak sie wyrobie ze wszystkim :-)
 
Nas chyba tez jakis wirus dopadl :-(
Wczoraj mala miala 39st i zadnych wiecej objawow.
A dzis doszla chrypa i mokry kaszel. Po poludniu idziemy do lekarza.
Najgorsza ta goraczka bo nawet nurofen nie pomaga :dry:
 
Priscilla ja bylam w sobote u lekarza do kontroli z Majcikiem. No i nasza pani doktor powiedziala ze nie pamietam jeszcze takiego okresu chorobsk jak teraz jest. CO chwila jakis nowy wirus jest. A ten z goraczka to u nas ponad polowe przedszkola dopadl.
Wiec zdrowka zycze :sorry2:
 
reklama
Ja również życzę zdrówka:tak:

U nas wszystko wróciło do normy - Inguch przestał chrychać i ja też - obyło się bez żadnych leków - samo przeszło:tak:
 
Do góry