ja niedawno robiłam badanie moczu, podane u mnie normy to 1,010 do 1,030 a moja Maja miała wynik 1,005 lekarz w swoim komentarzu dodał, ze wynik bez istotnych odchyleń
ja niedawno robiłam badanie moczu, podane u mnie normy to 1,010 do 1,030 a moja Maja miała wynik 1,005 lekarz w swoim komentarzu dodał, ze wynik bez istotnych odchyleń
reklama
U mnie tak samo, daj pliss znać co ci na ten wynik powie lekarz
Jasne :-)
Hej
z tego co pamiętam to normy ciężaru właściwego moczu wyglądają tak
CIĘŻAR WŁAŚCIWY
1,005 – 1,030 G / mL
i większość dzieci z oddziałów (głównie niemowlaków u których dieta jest płynna) miała wynik 1,005. bierze się to z tego, iż teraz badanie moczu odbywa sie za pomocą pasków do moczu i mało kiedy są pośrednie wyniki. ani aparat ani oko ludzie nie uchwyci niuansów, jest kolorek , porównuje się ze skalą i tyle. Ważne czy nie ma białka, bilirubiny, i czy urobilinogen jest w normie i jakie składniki morfotyczne i w jakiej ilości znajdują sie w osadzie moczu ( im więcej bakterii, leukocytów, erytrocytów tym gęściejszy mocz)
z oznaczeniem kg/ L nie spotkałam sie :|
ale co laboratorium to obyczaj,
napisz gdzie robiłaś wyniki i pamiętaj, że ciężar związany jest z tym jak nerki zagęszczają mocz i ile się pije. jeśli mały pije dużo ciężar będzie mniejszy ( nerki tez mają swoje możliwości w przerobie) :-) jeśli wartość liczbowa ciężaru wrasta może to świadczyć o odwodnieniu. niestety ja wierze w to co sama zobaczę więc osad moczu sama oglądam :-) a Innym zawsze będę polecać Laboratorium przy szpitalu 40-lecia, Osady są rozpoznawane przez fachowców którzy maja do czynienia z moczami z oddziałów urologiczny i nefrologicznych gdzie w osadzie można spotkać cuda,
MAM nadzieję, że niczego nie pochrzaniłam.
P.S Ja wiem dziewczyny, że martwicie się o swoje dzieci, ale nawet jeśli lab podaje normy jakie podaje 1.002 do 1.006 To wynik twojego dziecka mieści sie w normie. Naprawdę różnice o 0.001 są mało istotne, dolne i górne granice norm to tez jeszcze norma.
z tego co pamiętam to normy ciężaru właściwego moczu wyglądają tak
CIĘŻAR WŁAŚCIWY
1,005 – 1,030 G / mL
i większość dzieci z oddziałów (głównie niemowlaków u których dieta jest płynna) miała wynik 1,005. bierze się to z tego, iż teraz badanie moczu odbywa sie za pomocą pasków do moczu i mało kiedy są pośrednie wyniki. ani aparat ani oko ludzie nie uchwyci niuansów, jest kolorek , porównuje się ze skalą i tyle. Ważne czy nie ma białka, bilirubiny, i czy urobilinogen jest w normie i jakie składniki morfotyczne i w jakiej ilości znajdują sie w osadzie moczu ( im więcej bakterii, leukocytów, erytrocytów tym gęściejszy mocz)
z oznaczeniem kg/ L nie spotkałam sie :|
ale co laboratorium to obyczaj,
napisz gdzie robiłaś wyniki i pamiętaj, że ciężar związany jest z tym jak nerki zagęszczają mocz i ile się pije. jeśli mały pije dużo ciężar będzie mniejszy ( nerki tez mają swoje możliwości w przerobie) :-) jeśli wartość liczbowa ciężaru wrasta może to świadczyć o odwodnieniu. niestety ja wierze w to co sama zobaczę więc osad moczu sama oglądam :-) a Innym zawsze będę polecać Laboratorium przy szpitalu 40-lecia, Osady są rozpoznawane przez fachowców którzy maja do czynienia z moczami z oddziałów urologiczny i nefrologicznych gdzie w osadzie można spotkać cuda,
MAM nadzieję, że niczego nie pochrzaniłam.
P.S Ja wiem dziewczyny, że martwicie się o swoje dzieci, ale nawet jeśli lab podaje normy jakie podaje 1.002 do 1.006 To wynik twojego dziecka mieści sie w normie. Naprawdę różnice o 0.001 są mało istotne, dolne i górne granice norm to tez jeszcze norma.
Ostatnia edycja:
Natasza30 witaj w klubie... ja mam podobną przypadłość. Zawsze jest coś co mnie męczy
Felidae dziękuję za odpowiedź Na Ciebie zawsze można liczyć.
Badanie robiliśmy w Diagnostyce na Weigla i to chyba był ostatni raz w tym miejscu. Ja też jestem zdziwiona jednostką miary kg/l ponieważ dużo szukałam i nigdzie takich nie znalazłam. A na jakiej ulicy jest laboratorium, które polecasz ... czy można tam prywatnie oddać mocz do badania, czy tylko na skierowanie??
Co do paniki...jakoś tak odruchowo chciałam poczytać o tym co oznaczają poszczególne parametry i wszędzie była informacja,że ciężar poniżej 1,010 jest bardzo groźny...a już bliżej 1,000 to tragedia,bo oznacza brak prawidłowej funkcji nerek. Jak w każdym artykule to widziałam to wpadłam w panikę...a już w ogóle nie mogłam zrozumieć,dlaczego laboratorium podaje normę od 1,002 jak wszędzie podają od 1,010...i dalej nie mogę zrozumieć....bo w wypadku ich norm faktycznie jesteśmy w normie,ale ich normy wyglądają na za niskie.
Mój synek pije 640ml mleka i ok 300ml napojów...a kilka minut przed samym badaniem wypił 150 ml herbaty....miał już kilka badań moczu i ciężar zawsze był inny,albo 1,002 albo 1,005, 1,007. Nigdy wyższy. Z tym,że przed każdym badaniem pił
Felidae dziękuję za odpowiedź
Na Ciebie zawsze można liczyć.Badanie robiliśmy w Diagnostyce na Weigla i to chyba był ostatni raz w tym miejscu. Ja też jestem zdziwiona jednostką miary kg/l ponieważ dużo szukałam i nigdzie takich nie znalazłam. A na jakiej ulicy jest laboratorium, które polecasz ... czy można tam prywatnie oddać mocz do badania, czy tylko na skierowanie??
Co do paniki...jakoś tak odruchowo chciałam poczytać o tym co oznaczają poszczególne parametry i wszędzie była informacja,że ciężar poniżej 1,010 jest bardzo groźny...a już bliżej 1,000 to tragedia,bo oznacza brak prawidłowej funkcji nerek. Jak w każdym artykule to widziałam to wpadłam w panikę...a już w ogóle nie mogłam zrozumieć,dlaczego laboratorium podaje normę od 1,002 jak wszędzie podają od 1,010...i dalej nie mogę zrozumieć....bo w wypadku ich norm faktycznie jesteśmy w normie,ale ich normy wyglądają na za niskie.
Mój synek pije 640ml mleka i ok 300ml napojów...a kilka minut przed samym badaniem wypił 150 ml herbaty....miał już kilka badań moczu i ciężar zawsze był inny,albo 1,002 albo 1,005, 1,007. Nigdy wyższy. Z tym,że przed każdym badaniem pił
No to żeby było zabawnie to ja wogóle nie mam podanej normy ani jednostki miary...jest napisane tylko ciężar właściwy: 1005 i tyle...a robiłam w labolatorium na Św. Macieja. Grunt że białka i cukru nie ma a urobilinogen w normie
a teraz zamartwianie się mamy zapewniona na najbliższe 18 lat :-)Natasza30 witaj w klubie... ja mam podobną przypadłość. Zawsze jest coś co mnie męczy
Witam
Takhisis moje zdanie na temat diagnostyki znasz. Jeżeli wasza przychodnia tam wysyła badania no to cóż, jest sie powiedzmy, skazanym, ale jeżeli badania robicie płatnie to polecam DCDL na kamieńskiego przy szpitalu 40-lecia i Laboratorium na Chałbińskiego. Oba wykonują badania odpłatniei na skierowania z przychodniami z którymi MAJA PODPISANE UMOWY, jest jeszcze laboratorium Alab. docelowo badania wykonują na Grabiszyńskiej w szpitalu Chorób płuc ale punkt pobrań jest na mieście, więc to też wiąże sie z transportem, W swoich przychodniach najlepiej zasięgnąć języka gdzie wysyłane są próbki, czasem lepiej na pobranie pojechać do laboratorium wtedy większa szansa jest, że nasza krew czy mocz trafi do analizy po góra godzinie, a nie 5 godzinach leżenia. Badania ze szpitala dziecięcego na ul. Kasprowicza wykonywane sa na ul koszarowej. Na kamieńskiego laboratorium jest czynne 7 dni w tygodniu, możliwe są pobrania u dzieci krwi włośniczkowej na badania : morfologii, CRP, gazometrii z elektrolitami i glukozą. do tego badania mikrobiologiczne, panele alergologiczne, Bad. kału na pasożyty, lamblie resztki pokarmowe i badania serologiczne min. grupy krwi.
sorki za rozpisanie sie :-)
Takhisis moje zdanie na temat diagnostyki znasz. Jeżeli wasza przychodnia tam wysyła badania no to cóż, jest sie powiedzmy, skazanym, ale jeżeli badania robicie płatnie to polecam DCDL na kamieńskiego przy szpitalu 40-lecia i Laboratorium na Chałbińskiego. Oba wykonują badania odpłatniei na skierowania z przychodniami z którymi MAJA PODPISANE UMOWY, jest jeszcze laboratorium Alab. docelowo badania wykonują na Grabiszyńskiej w szpitalu Chorób płuc ale punkt pobrań jest na mieście, więc to też wiąże sie z transportem, W swoich przychodniach najlepiej zasięgnąć języka gdzie wysyłane są próbki, czasem lepiej na pobranie pojechać do laboratorium wtedy większa szansa jest, że nasza krew czy mocz trafi do analizy po góra godzinie, a nie 5 godzinach leżenia. Badania ze szpitala dziecięcego na ul. Kasprowicza wykonywane sa na ul koszarowej. Na kamieńskiego laboratorium jest czynne 7 dni w tygodniu, możliwe są pobrania u dzieci krwi włośniczkowej na badania : morfologii, CRP, gazometrii z elektrolitami i glukozą. do tego badania mikrobiologiczne, panele alergologiczne, Bad. kału na pasożyty, lamblie resztki pokarmowe i badania serologiczne min. grupy krwi.
sorki za rozpisanie sie :-)
reklama
No i my już po wizycie u pediatry...odnośnie tego moczu 1005 to baba powiedział tylko że jest ok. Zapytałam sie jaka jest norma to stwierdziła że mocz niemowlaka jest rozrzedzony, bo przecież dziecko często pije i żeby się nie sugerować normami
Podobne tematy
