reklama
A u nas wszystkie pozycje na rękach najulubieńsze. Aby tylko nie odkładać.
Och, jak ja to dobrze znam. Chociaż zauważam, że im bardziej zaczyna ją interesować otoczenie tym dłużej poleży sama. Ten czas zwiększył się z minuty do trzech minut, ale to zawsze coś. Liczę, że im będzie starsza tym ten czas się wydłuży,
Gośka_W
Wrześniowa mama Martynki
Ha ha, u nas też z minuty do trzech.:-)
wrześniowa
Fanka BB :)
agusia przepuklina to taki wystający pępuszek, nie wklęsły tylko jakby opuchnięty... coś takiego: Przepuklina pępkowa - wgabinecie.pl - więcej niż zdrowie
Byliśmy w środę na wizycie kontrolnej u neurologa - po drżenich końcyn ani śladu. Chcę się jednak podzielić nową wiedzą - otóż pni dr mówi, że maleństwo należy kłaść na brzuszku jak najczęściej ale na krótko - ona poleca przy każdym przewijaniu po pół minuty, żeby bobaska nie męczyć, ale żeby spokojnie ćwiczył mięśnie. Nasz Pawciu też od dawna trzyma podniesioną główkę, ale teraz wiem, ze nalezy go oszczędzać, żeby się nie nadwyrężył.
agusia przepuklina to taki wystający pępuszek, nie wklęsły tylko jakby opuchnięty... coś takiego: Przepuklina pępkowa - wgabinecie.pl - więcej niż zdrowie
No nie da się tego przeoczyć. Dzięki za linka :-)
magda1977
mamusia 03.02,10.05,09.11
No to u nas to nie była przepuklina tylko pepek za bardzo wystawał bo mięśnie słabe jeszcze.A wygląda to nie ciekawie ta prepuklina
A z tymi lampkami to rzeczyiście fajna sprawa ,hmmmm tylko gdzie ja je zawiesze nad łóżeczkiem

A z tymi lampkami to rzeczyiście fajna sprawa ,hmmmm tylko gdzie ja je zawiesze nad łóżeczkiem

madzik1388
Mój Skarb 12.11.08
U nas też ten pępek tak nie wystaje, jak mała płacze to jest bardziej wypukły...a przy szczepieniu była wkurzona, bo spała a ja ja obudziłam do badania, a później te klucia, to się darła, i pępek byl wypukly, no ale sprawdzic nie zaszkodzi
bebzonik
Mamusia ślicznej Misi ;]
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2011
- Postów
- 1 065
Dziewczyny poradzcie... moja Misia ma od jakiegos czasu tak jakby opażoną szyjkę. Tak na zgięciu ma czerwone. Czesto zbiera się jej tam brud, bo jak się uleje czy sie spoci. Ja staram się dbać o to i myć regularie ale cały czas jest czerwone. Jak to pielęgnować ? złgodzić zaczerwienienie ?
reklama
Dziewczyny poradzcie... moja Misia ma od jakiegos czasu tak jakby opażoną szyjkę. Tak na zgięciu ma czerwone. Czesto zbiera się jej tam brud, bo jak się uleje czy sie spoci. Ja staram się dbać o to i myć regularie ale cały czas jest czerwone. Jak to pielęgnować ? złgodzić zaczerwienienie ?
Może posmaruj Sudocremem, on przecież jest na wszelkie odparzenia.
A my we wtorek mamy iść na szczepienia. Doszłam jednak do wniosku, że najpierw w poniedziałek podjadę do neonatologa podpytać czy te słabe wyniki morfologii nie są przypadkiem jakimś przeciwskazaniem do szczepień. Nawet nie wiem dokładnie jak te wyniki wyszły, bo tylko zadzwonili z poradni, że znowu wyszły tak na granicy i żeby się narazie nie przejmować tylko za miesiąc skontrolować. Wolę jednak się upewnić.
Podziel się: