reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdrowie naszych dzieci - wszystko o chorobach, lekach, profilaktyce.

U nas też czerwona kulka po szczepieniu.

Byłyśmy na bioderkach, wpisane IB niby ok, a kazał dalej pieluchować- całą dobę..będę tylko na noc.
 
reklama
U nas też czerwona kulka po szczepieniu.

Byłyśmy na bioderkach, wpisane IB niby ok, a kazał dalej pieluchować- całą dobę..będę tylko na noc.[/QUOTE


Ania u nas też było IB i nakaz pieluchowania, ale konsultowałam się z moja lekarką pediatrą i powiedziąła mi że to są przestarzałe metody i nie ma czegoś takiego jak pieluchowanie, jeżeli dziecko ma wadę to dostaje jakieś specjalne majtki, a pieluchami to można krzywdę tylko dziecku zrobic, że najlepszyp lekarstwem jest dla dziecka swoboda ruchów, a nie jego krępowanie, więc ja sobie odpóściłam pieluchowanie, wierzę mojej lekarce, bo jest uznanym pediatrą w Krakowie do tego jej syn jest ortopedą więc jest na bierząco
 
mi z Kingą głupia baba z przychodni na NFZ kazała pieluchować. ale ja poczytałam w necie i poszłam do innego lekarza prywatnie i usłyszałam że pieluchowanie więcej robi szkody niż pożytku i jak jest problem to sie stosuje np ortezę a nie pieluchy (które mogą sie przecież poprzesuwać ) . Lekarz pokazał mi ćwiczenia z Kingą i już po 6 tygodniach z granicy normy było ślicznie. Teraz z Kubusiem też idziemy do tego ortopedy. to lekarz z Krakowa, bardzo dobry. do nas przyjeżdża raz w tygodniu a dzieci do 2 lat przyjmuje bez kolejki :)) Poleciła mi znajoma i już jego sie będę trzymać.
Dlatego jak usłyszycie pieluchować w tył zwrot i szukać innego lekarza. Szkoda naszych dzieci na konowałów
 
U nas mała swego czasu polubiła kłaść główkę w jedna stronę, wiec walczyłam z nią i zaczeła teraz kłaść namietnie na drugą... ehh dziś zrobiłam małej przeprowadzę w łóżeczku i śpi z drugiej srony. Wczoraj też byłą u mnie sąsiadka ( jest rehabilitantką małych dzieciaczków ) i pokazała jak ćwiczyć z małą, jak ją układac na rękach i gdzie prawidłowo zawieścić karuzele nad łóżeczkiem. Fajnie mieć taką sąsiadkę :-)

A jak u Was z tym przewracaniem główki na strony ? pinujecie tego czy nie musicie ?
 
Bebzonik pozazdroscic sasiadki
ja tez musze pilnowac zeby Alicja miała główke w prawo obrócona bo ma bardziej spłaszczona z lewej bo w brzuszku była przytulona do lewej ściany macicy. wiec musze zmieniac jej przyzwyczajenie dopuki sie nie wyklaruje

W szpitalu Alicja miała bioderka Ib i kazali pieluszkowac (czego nie robiłam)
Wczoraj byłam do kontoli po 8 tyg i Alicja ma już Ia wiec wszystko ok choc nie pieluchowałam i tez jestem zdania ze można zaszkodzic tym pieluchowaniem niz pomóc
 
Ostatnia edycja:
a my kładziemy małego w łóżeczku jednej nocy z jednego końca (tak żeby był twarzą do nas), a drugiej nocy z drugiego (też twarzą do nas). Oba końce materaca są lekko podniesione za pomocą segregatorów :-)
 
Ja małego w nocy jak karmię to raz na jednym boku kładę a póżniej po następnym karmieniu na drugi bok.Ale widzę ze też ma tendęcje do trzymania głowy na jednym boku.
 
reklama
A jak buziaczki naszych Wrześniowych maleństw?? Pozbyłyście się już czerwonych krostek ?? U Nas dzisiaj położna stwierdziła trądzik niemowlęcy. Pediatra w środę mówiła że to potówki. Przemywałam krochmalem i pruszyłam mąką ziemniaczaną, było już fajnie. Wczoraj za namowa farmaceuty posmarowałam maścia Bepanthen i dzisiaj twarz Kamilka cała buźka w krostkach i jest ich 2 razy więcej :angry:
Położna kazała smarować Alantanem albo Olliatum a Wy jak sobie poradziłyście??
 
Do góry