reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie naszych dzieci/opieka nad maluszkami

dziubek82 dzieki za fotkę. Dam znać jak bede po usg, a z twoja małą napewno sie ułoży. Moja najstarsza(tez Zuzia)była pieluchowana podwójnie i pamiętam że też tak wyglądała, tak szeroko nózki i pomogło, wieć twojej tez pomoże.
 
reklama
Kerry, ja rozpuszczam zawartość ampułki w wodzie a potem dolewam herbatki i daję Mikołajkowi w takiej postaci.
 
Kerry, ja rozpuszczam zawartość ampułki w wodzie a potem dolewam herbatki i daję Mikołajkowi w takiej postaci.

Ja robię tak samo. Lacidofil (lub Lactiv) rozpuszcza się tylko w wodzie bądź herbatkach, bo w mleku traci swoje właściwości-tak mi powiedziała lekarka i aptekarz

Aurelia a Ty dajesz całą, czy pół? Bo ja póki co dawałam pół raz dziennie
 
no jestesmy już po usg bioderek, wszystko w najlepszym porządku a te nierówne fałdki to poprostu taka uroda. Uff ulżyło mi.
Teraz jeszcze tylko okulista z ropiejacym oczkim.
No a zeby nie było nudno toza tydzień szczepienie. Muszę jeszcze kupić szczepionkę, kurcze znowu 200 zł.:wściekła/y:
No cóż dzieci sa bezcenne.
dziewczynycc2.jpg
 
dziewczyny czy wiecie może czy przy skazie białkowej to może być tylko kaszka na buzi w sumie moja Ania ma kaszke na uszkach i skroniach i juz sama niewiem czy to jakies uczulenie czy skaza czy po prostu potówki do ktorych jest sklonna
 
dziewczyny czy wiecie może czy przy skazie białkowej to może być tylko kaszka na buzi w sumie moja Ania ma kaszke na uszkach i skroniach i juz sama niewiem czy to jakies uczulenie czy skaza czy po prostu potówki do ktorych jest sklonna

Przy skazie masz przede wszystkim inne objawy nie skórne: bóle brzuszka, bulgotanie w brzuszku, prężenie się podczas karmienia, sapka ( takie świstanie w nosie). Jeśli jest tylko kaszka to raczej nie skaza.:nerd:
 
Szopek - widze że wiesz co nieco na temat skazy białkowej. Ja właśnie dzisiaj wróciłam od pediatry i usłyszałam że wysypka mojej małej wskazuje na skaze białkową. Inne objawy jak prężenie przy karminiu i bóle brzuszka też sie zgadzają. Powiedz mi prosze, jak szybko wyeliminowanie mleka i przetworów z diety mamy pomaga i cze smarowałaś czymś te krostki bo mi lekarka nic nie przepisała. Powiedziała że jesli za 2 tygodnie nie zejdzie ta wysypka to wtedy bedziemy ją leczyć. A ja boję sie że małą to drażni albo swędzi...
 
reklama
Szopek - widze że wiesz co nieco na temat skazy białkowej. Ja właśnie dzisiaj wróciłam od pediatry i usłyszałam że wysypka mojej małej wskazuje na skaze białkową. Inne objawy jak prężenie przy karminiu i bóle brzuszka też sie zgadzają. Powiedz mi prosze, jak szybko wyeliminowanie mleka i przetworów z diety mamy pomaga i cze smarowałaś czymś te krostki bo mi lekarka nic nie przepisała. Powiedziała że jesli za 2 tygodnie nie zejdzie ta wysypka to wtedy bedziemy ją leczyć. A ja boję sie że małą to drażni albo swędzi...

Prawie jednocześnie zmieniłam swoją dietę i mleko modyfikowane. Kolka zniknęła w przeciągu kilku dni, inne dolegliwości brzuszkowe w kolejnych dniach. Wysypka i takie coś jak ciemieniuszka tylko na brwi utrzymywały sie do 2 tygodni.
Dominik miał jeszcze coś takiego - to ponoć też objaw skazy- bardzo mało spał ( potrafił przez cały dzień praktycznie nie spać a miał dopiero 3 tyg.), a jak spał to tak niespokojnie, płytko.Przez to był ciągle rozdrażniony. To też przeszło. Nie przeszły tylko rzadkie kupki ze śluzem, śmierdzące tak kwaśno jakoś.

Najpierw smarowałam krostki kremem oilatum soft wg plecenia lekarki ale bardziej działało nie smarowanie niczym. Przemywałam przegotowaną wodą.
Ostre objawy miał tylko przez tydzień- bo zaraz za namowa położnej poszłam do lekarza. Potem to w zasadzie się ciągnęło, zanim się alergen wyciszył w organizmie.



matko kochana to Tymek ma skaze ? :dry:

ide jutro z nim do lekarza bo mnie wkurza już to wściekanie sie pod czas karmienia :angry:

Jeszcze to ma? Idź a nóż rozwiąże zagadkę. Dominik prężył sie i przy cycku i butelce.:-(
 
Ostatnia edycja:
Do góry