szopek
Mama Kniazia Burubara
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2007
- Postów
- 3 095
Maż był gruby ale jak wspomniałam na innym wątku pompowali w niego co było pod ręką.
Ja zawsze byłam niejadkiem ( do teraz), ale w wieku Dominika byłam pulchniejsza.
Panna Migotka- Dominik nie je glutenu ale u niego alergia na gluten czy skaza nie objawiały się głównie wysypką ( choć skaza między innymi tak) a dolegliwościami brzusznymi i zmiana usposobienia.
Dzięki temu miałam jasne sygnały, ze to akurat to a nie jakieś uczulenie na proszek czy krem.
Wcześniej już dawałam mu pomidory ale dopiero ostatnio dostał na nie uczulenie ( wysypka). Wysypką reaguje też na: maliny, truskawki, brzoskwinie, tyle pamiętam na teraz. Wysypka na kurczaka mu przeszła. Dziś p. doktor powiedziała, ze to bardzo alergizujące mięso jest
Na wieczór byłam umówiona na wizytę domową u innej lekarki ( takiej znajomej) ale odwołała ją, coś ważnego jej wypadło.
Ja zawsze byłam niejadkiem ( do teraz), ale w wieku Dominika byłam pulchniejsza.
Panna Migotka- Dominik nie je glutenu ale u niego alergia na gluten czy skaza nie objawiały się głównie wysypką ( choć skaza między innymi tak) a dolegliwościami brzusznymi i zmiana usposobienia.
Dzięki temu miałam jasne sygnały, ze to akurat to a nie jakieś uczulenie na proszek czy krem.
Wcześniej już dawałam mu pomidory ale dopiero ostatnio dostał na nie uczulenie ( wysypka). Wysypką reaguje też na: maliny, truskawki, brzoskwinie, tyle pamiętam na teraz. Wysypka na kurczaka mu przeszła. Dziś p. doktor powiedziała, ze to bardzo alergizujące mięso jest

Na wieczór byłam umówiona na wizytę domową u innej lekarki ( takiej znajomej) ale odwołała ją, coś ważnego jej wypadło.