Zdrowie naszych dzieci/opieka nad maluszkami

[panna_migotka]

Mam pytanie, czy jeśli moja miała katarek, ale nie miała gorączki ani nie kaszlała, a teraz jeszcze jej ściągam z noska resztki, to czy mogę ją jutro zaszczepić na żółtaczkę?

 

[anusiasac]

Panna Migotka, podejrzewam, że to może Ci powiedzieć tylko lekarz po zbadaniu Igusi...u mnie w przychodni przed każdą szczepionką jest dokładne badanie maluszka i dopiero się okazuje, czy można szczepić...a masz gdzieś blisko przychodni aptekę? bo u nas to specjalnie zrobili tak, że przychodnia dziecięca jest za ścianą apteki i jak jest wszystko w porządku to lecę wtedy po szczepionkę i z głowy...tylko wcześniej dzwoniłam do apteki i zamawiałam sobie szczepionkę na wyznaczony dzień...
a jeszcze tak mi sie coś kojarzy, czy WZW nie jest bezpłatne, bo jest fundowane przez NFZ??

 

[panna_migotka]

Anusia, mamy aptekę przy przychodni i do tej pory nie musiałam zamawiać, bo zawsze były szczepionki. Ciekawa jestem, czy pani doktor stwierdzi, że zdziwiam jak poproszę o receptę na engerix b (bo te koreańskie w przychodni są za darmo, ale ja bardzo dziękuję za nie).

 

[_WiKtOriA_]

Moja nie byla zdziwiona ... zadowolona jesli chodzi o pneumokoki babka na szczepieniu mowi ze miesiecznie na pneumokoki szczepi ok 10 dzieci a w ciagu dnia ma kilka dziesiat szczepien acha i dodala ze nie ktorzy nawet skojarzonych nie kupuja ja ze tez nie a ona tak ale pani w to miejsce kupila szczepionke na pneumokoki .....
ona taka dziwna ... ale w pozadku nawet podejscie do dzieci ma i dobrze daje wytlumaczy pogada

 

[shanta]

Ciekawa jestem, czy pani doktor stwierdzi, że zdziwiam jak poproszę o receptę na engerix b (bo te koreańskie w przychodni są za darmo, ale ja bardzo dziękuję za nie).

Ja chciałam receptę, ale babka mi powiedziała, żebym lepiej nie mieszała szczepionek, nie pamiętam już dlaczego. W końcu dałam się przekonać.
Pytałam ją też o szczepionkę na pneumokoki, ale ona stwierdziła, że lepiej zaszczepić na meningokoki, bo są groźniejsze. Co wy na to? Nie wiem co mam w takim wypadku robić.

 

[shanta]

Dziewczyny, na głównym już o tym pisałam, ale to nie ten wątek, więc się powtórzę. Mycha miała styczność z moim bratem chorym na ospę. Pocieszcie mnie i powiedzcie, że wcale nie musi zachorować!!! Wiem, że ospę lepiej odchorować jak jest się dzieckiem, ale nie tak małym!!! Jak długo się czeka na pierwsze objawy? Szukałam na necie, ale ile artykułów, tyle opinii. Boszzzz, te konowały... (przepraszam jeśli któraś ma w rodzinie lekarza, ale ja ich po prostu nie lubię)

 

[kwiateczek]

Shanta ospa zaraza zanim dziecku wyjda krostki.Jesli juz ma je to nie powinna.Tak mi powiedziala kiedys pani doktor

Ja mam pytanie bo maly dzis mi zrobil dziwna kupke.Ju to kiedys widzialam ale nie pamietam u kogo.Wpierwszej chwili wygladalo to jak drobinki cukru az sie wystraszylam bo gdzie na pupci cukier to takie drobinki jakby galaretkitakie maniunie kuleczkiwiecie co to?nastepna juz normalna.Chyba znow cos wyjdzie bo dzis tych kupek bylo z 8

 

[iwonka2006]

Ponoc ospa zaraza na samym poczatku ,teraz to chyba jakas epidemia jest bo wszedzie slysze o tej ospie,na innym watku gdzie pisze to jednej dziewczyny corka miala ospe a malutka kilkumiesieczna corcia sie nie zarazila......

Co do szczepien to moja pediatra gdy jej powiedzialam ze nie chce szczepic ta juz koreanska szczepionka ,powiedziala ze rozumie i odrazu poprosila pielegniarki o poszukanie energixu,dlugo szukaly az znalazly,:-) mozna tez poprosic o recepte i kupic samemu ta szczepionke.i ewentulanie przyjsc na inny dzien sie zaszczepic.

Vanesske szczepilam jak byla mala na meningokoki. Kaludia jeszcze nie byla szczepiona ani na pneumo ani na meningokoki. Chcialabym tez na wzw typu A no i na ospe.

 

[iwonka2006]

Kwiateczek to nie kupka tylko ten zel z pampresow.Czasami tak jest jak sie dluzej ma pampka zalozonego albo sporo na sika.Takze spoko. ;-)

 

[shanta]

Dzięx dziewczyny!

Ja mam pytanie bo maly dzis mi zrobil dziwna kupke.Ju to kiedys widzialam ale nie pamietam u kogo.Wpierwszej chwili wygladalo to jak drobinki cukru az sie wystraszylam bo gdzie na pupci cukier to takie drobinki jakby galaretkitakie maniunie kuleczkiwiecie co to?nastepna juz normalna.Chyba znow cos wyjdzie bo dzis tych kupek bylo z 8

A jesteś pewna, że to była kupa? Mała miała coś takiego, jak raz za późno przebrałam jej pieluszkę. Pielucha była przesikana i zrbiły się takie galaretowate kuleczki