my dziś po szczepieniu, Zosia dostała rotawirusa i hexa, powiedzcie proszę jak już szczepiłyście dzieci to w jakim czasie wystąpiła u nich gorączka jeżeli była, ja się martwię że będzie mieć:-( kupiłam efferalgan dla dzieci w czopkach w razie czego, mam nadzieję że jednak jej nie będzie
reklama
panna_migotka
Mama Igusi/Majowe Mamy'08
Mm81, chyba Ty kiedyś pisałaś o wysypce Ani na buzi. Napisz mi proszę, jak się tego pozbyłaś? I skąd się to u Was w ogóle wzięło? Czy konieczna jest wizyta u lekarza?
M
Marlene
Gość
Powiedzcie Mi czy wasze dzieciaczki tez tak lubia patrzec za siebie znaczy sie do gory? Mowi sie zeby nie podchodzic do dziecka od tylu bo to nie dobre dla jego oczow, a moja Nicola lezy i luka za siebie caly czas,martwie sie ze moze sobie zepsuc wzrok,bo czyms to chyba grozi?
pola_1981
Majowa Mamusia Synusia
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 1 871
Szymon tez tak robił, ale4 odwracałam wtedy jego uwagę i w zasadzie teraz prawie mu się to już nie zdarzaPowiedzcie Mi czy wasze dzieciaczki tez tak lubia patrzec za siebie znaczy sie do gory? Mowi sie zeby nie podchodzic do dziecka od tylu bo to nie dobre dla jego oczow, a moja Nicola lezy i luka za siebie caly czas,martwie sie ze moze sobie zepsuc wzrok,bo czyms to chyba grozi?
Dotkass
Mama Ami i Kwietniówka'13 Moderatorka
Powiedzcie Mi czy wasze dzieciaczki tez tak lubia patrzec za siebie znaczy sie do gory? Mowi sie zeby nie podchodzic do dziecka od tylu bo to nie dobre dla jego oczow, a moja Nicola lezy i luka za siebie caly czas,martwie sie ze moze sobie zepsuc wzrok,bo czyms to chyba grozi?
Nasza też tak robiła i czasem jeszcze cos przyluka i się odwraca, ale tak jak Pola napisała staram się odwracać jej uwagę, by patrzyła "przed siebie"
Aurelia79
Podwójna Mamusia
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2007
- Postów
- 2 044
Jestem zaniepokojona tym, że nasz pediatra nic nie wspomniał o tych bioderkach , teraz Mikołaj ma 11 tyg i nie był u żadnego specjalisty...Ale 23 lipca mamy szczepienie kolejne, to się wypytam tej babki o co chodzi. Dobrze, że mam Mamę pielęgniarkę, która pracuje w szpitalu dziecięcym i jak na jej oko wszystko dobrze z bioderkami Mikołaja.
Poza tym też ma jakąś wysypkę na buzi. To nie skaza, bo je nutramigen.hmmm Zmieniłam już kremik z Ziajki na Bambino i zastanawiam się, czy nie kupić jakiegoś w aptece, hipoalergicznego. Możecie coś polecić?
Poza tym też ma jakąś wysypkę na buzi. To nie skaza, bo je nutramigen.hmmm Zmieniłam już kremik z Ziajki na Bambino i zastanawiam się, czy nie kupić jakiegoś w aptece, hipoalergicznego. Możecie coś polecić?
pola_1981
Majowa Mamusia Synusia
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 1 871
Poza tym też ma jakąś wysypkę na buzi. To nie skaza, bo je nutramigen.hmmm
Szymon tez dzis cos takiego dostał - taką kaszkę
mleko je hipoalergiczne, więc raczej nie od tego
Idiotka.. wytarłam mu dziś buzię chusteczką może to od tego????
Polecam kremik Oilatum Soft, kosztuje ok 18 zł ale jest baaardzo wydajny, wszystkie niedoskonałosci nie wiadomo skad pochodzace na buzi mojej Martynki znikneły:-)Poza tym też ma jakąś wysypkę na buzi. To nie skaza, bo je nutramigen.hmmm Zmieniłam już kremik z Ziajki na Bambino i zastanawiam się, czy nie kupić jakiegoś w aptece, hipoalergicznego. Możecie coś polecić?
szopek
Mama Kniazia Burubara
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2007
- Postów
- 3 095
Wyszliśmy ze szpitala ze skierowaniem do ortopedy na badanie bioderek, ale termin był dopiero na lipiec. Byliśmy w zeszłym tygodniu i lekarz sie zdziwił, ze tak późno przychodzimy bo trzeba w 3 tyg.przeprowadzić pierwsze badanie( na szczęście wszystko ok).Jestem zaniepokojona tym, że nasz pediatra nic nie wspomniał o tych bioderkach , teraz Mikołaj ma 11 tyg i nie był u żadnego specjalisty...
reklama
mm81
Majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 22 Listopad 2007
- Postów
- 1 771
Panna migotka nie wiemy po czym byla wysypka u Ani.Najbardziej podejrzany jest pomidor i proszek persil sensitive,w ktorym byla wyprana moja posciel.Najpierw dzwonilam do lekarki ale nie mogla przyjechac i zalecila oilatum soft krem.Ale nic nie pomoglo i bylo coraz gorzej wiec przyjechala na wizyte i przepisala wapno w syropie i laticort -steryd w masci.Niestety dalej bylo gorzej i pojechalam do jakiegos alergologa.Ale lekarz beznadziejny.Kazala odstawic niemal wszystko co jadalam i mieso i wedliny tez chociaz jej kilka razy mowilam ,ze nie jem a ona na to to sobie pani wykresli z kartki.Wygladalo to tak jakby ona sie nauczyla wyliczanki co mozna jesc a czego nie i jak jednego nie wymieni to jej sie calosc sypnie.Poza tym wypisala nam steryd dokladnie taki jak laticort tylko innej firmy a mowilam,ze to stosujemy.
Po ok 10 dniach wysypka zeszla.Ja w miedzyczasie odstawilam glownie nabial i kilka innych rzeczy ale od 3 tyg jem nabial znow i Ani na szczescie nic nie jest.
A to jest zdjecie z najgorszego dnia.Robilam jej zdjecia niemal codziennie,bo wysypka czasem bladla i juz nie wiedzialam czy jest lepiej czy gorzej wiec porownywalam zdjecia.
Po ok 10 dniach wysypka zeszla.Ja w miedzyczasie odstawilam glownie nabial i kilka innych rzeczy ale od 3 tyg jem nabial znow i Ani na szczescie nic nie jest.
A to jest zdjecie z najgorszego dnia.Robilam jej zdjecia niemal codziennie,bo wysypka czasem bladla i juz nie wiedzialam czy jest lepiej czy gorzej wiec porownywalam zdjecia.
Podziel się: