mala-gorzatka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 927
W Uk wszytsko nie jest problemem. Nie wiem jak to sie dzieje ze kobiety bez wskazan na cesarke w panstwowycm szpitalu w UK maja ja ot tak na zyczenie gdyz boja sie porodu naturalnego, a inne ktore rzezczywiscie powinny miec cesarke i musza o nia walczyc ...
Ja mam slabe oczy. Fakt faktem oczy badalam w PL w 5 m-cu w ciazy i uslyszalam ze nie ma przeciwskazac do nat. porodu (ale grubo po porodzie dowiedzalam sie tez ze badanie takie powinno byc wykonane znacznie pozniej...przy koncowce). W UK spytali mnie sie tylko jak duza mam wade. Nikt nie badal moich oczu, ale przy drugim dziecku nie dam siebie w balona zrobic.
Ojciec moj (nie rodzil hehehe) majac wade tylko -3, dzwigal pewnego dnia w pracy i odkleila mu sie siatkowka. Przykleili mu, i mu sie odlepia notorycznie. Lekarze w klinice w Warszawie rece rozkladaja i twierdza ze nie sa w stanie nic zrobic ze chyba w ciagu pol roku obumrze mu oko i bedzie na nie slepy.
Z siatkowka i slabym wzrokiem nie ma zartow....no ale w Anglii uielbiaja sie bawic czlowiekiem, jak wszedzie zreszta.
Ja mam slabe oczy. Fakt faktem oczy badalam w PL w 5 m-cu w ciazy i uslyszalam ze nie ma przeciwskazac do nat. porodu (ale grubo po porodzie dowiedzalam sie tez ze badanie takie powinno byc wykonane znacznie pozniej...przy koncowce). W UK spytali mnie sie tylko jak duza mam wade. Nikt nie badal moich oczu, ale przy drugim dziecku nie dam siebie w balona zrobic.
Ojciec moj (nie rodzil hehehe) majac wade tylko -3, dzwigal pewnego dnia w pracy i odkleila mu sie siatkowka. Przykleili mu, i mu sie odlepia notorycznie. Lekarze w klinice w Warszawie rece rozkladaja i twierdza ze nie sa w stanie nic zrobic ze chyba w ciagu pol roku obumrze mu oko i bedzie na nie slepy.
Z siatkowka i slabym wzrokiem nie ma zartow....no ale w Anglii uielbiaja sie bawic czlowiekiem, jak wszedzie zreszta.