klucha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2006
- Postów
- 552
Agnesa, sprawa rehabilitacji to jest indywidualna historia, każde dziecko jest inne i niekoniecznie z tych samych powodów kierowane jest na rehabilitacje. To świetnie, że rehabilitant stwierdził, że problemy Kuby wynikają z jego wagi. U nas niestety az trzy osoby potwierdziły koniecznośc cwiczeń: neurolog, lekarz specjalista rehabilitacji dziecięcej i rehabilitantka. Nie mam, co im nie wierzyć, bo u każdego z nich byłam w ramach Kasy chorych, więc swojej diagnozy nie wydali chcąc mnie naciągnąć, a z drugiej strony każda z tych osób ma doświadczenie i odpowiednie przygotowanie, a nasza przychodnia rehabilitacyjna ma renome w środowisku medycznym, bo spotykam w niej osoby, które na zajęcia przyjeżdzają nawet 100 km, a mojej koleżance powiedzieli w szpitalu w Dziekanowie, ze wg nich tam mają najlepsze wyniki. Wniosek: zgadzam się z tym reportarzem i z tym co piszesz, ze wiele dzieci jest kierowanych niepotrzebnie na rehabilitacje, ale z drugiej strany każda mama chce jak najlepiej dla swojego dziecka i wiedząc jakie konsekwencje może spowodować nieleczenie wzmożonego napięcia czy asymetrii, chyba będzie robić wszytsko żeby jej dziecko było zdrowe. Podałaś przykład koleżanki, która nie potrzebnie cwiczyła ze swoim dzieckiem, a ja niestety znam przykład, kiedy za pózno stwierdzono, że z dzieckiem trzeba cwiczyć. I stad może moja determinacja w przypadku Gabrysi. Tak więc to bardzo trudna kwestia. Być może rehabilituje Gabrysie niepotrzebnie, ale wole to robić, niż pózniej stwierdzić, że mogłam coś zrobi,ć a nic nie zrobiłam. Wiem, jak wtedy jest ciezko rodzicom, a wiem to na przykładzie wspomnianego przeze mnie dziecka. Dodatkowo widzę, ze Gabrysia lubi te zajęcia i cwiczenia zadane do domu. Pewnie gdybyśmy cwiczyli metodą voyty, miałabym więcej wątpliwości, ale te nasze bobathy nie są straszne. To tyle moich przemyśłeń.
Aha, wiesz, że Zawitkowski przyjmuje w Instytucie, może by Ci się udało dostać do niego w ramach funduszu.
pozdr. a i pytałam nasza rehabilitantkę o te nasze cwiczenia z podnoszeniem pupy i o opinii twojej na ten temat, ale o tym to ci moze opowiem na spacerze, bo za duzo pisac. jeszcze raz pozdr. M
Aha, wiesz, że Zawitkowski przyjmuje w Instytucie, może by Ci się udało dostać do niego w ramach funduszu.
pozdr. a i pytałam nasza rehabilitantkę o te nasze cwiczenia z podnoszeniem pupy i o opinii twojej na ten temat, ale o tym to ci moze opowiem na spacerze, bo za duzo pisac. jeszcze raz pozdr. M