>>>Zdrowie grudniowych dzieciaczków<<<

[joeey]

co do przesypiania calych nocy: nie mozna pozwalac zasypiac maluszkowi podczas jedzenia ! bo tak obudzone w nocy zacznie plakac, ze nie ma w buzi cycusia czy butelki przy ktorej usypialo !
poniewaz mam artykul w rece, zacytuje jeszcze kilka dobrych rad
dzieci lepiej spia w spiworkach bo sie nie rozkopuja,
mozna spac razem w duzym lozku i kiedy dzidzia sie obudzi to odrazu zlapie do cycusia,
kolacja przed snem musi byc sycaca,
odpowiednia temp. do spania max 20 stopni,
pozniejsza pora kladzenia spac,
nie usypiac calego domu (nie moze panowac grobowa cisza bo dziecko zasypia)
stale pory na lulu, czyli kapiel, kolacyjka i lozeczko
.......................................................................................to tyle

 

[agnes.kol]

Tu też sie pochwalę, że Mała waży 7345 g

kurcze joeey niepomogę ci...może to dziąsełka??

 

[aOLA]

własnie spuszczam mleczka bo jutro idę do fryzjera ;D ;D ;D ile mam go spuścić? 150ml wystarczy?

 

[joeey]

Ola tyle ile zazwyczaj je :laugh: ale dla pewnosci 180 spusc wiecej chyba nie da rady zjesc a Ty sciagnac ;D

no Ada jak sie obudzila to zjadla 100ml na dwie raty i zrobila kupke..uff, odrazu jej sie humor poprawil no i obkapalam ja i zjadla kolo 100 mleczka z kleikiem, ciekawa jestem ile pospi, czy nie bedzie nadrabiala w nocy i czy jutro wszystko wroci do normy : bo strasznie mnie to zmartwilo :-[

aha, mam jeszcze jeden dylemat co za dzien : jak bylam w przychodni to Ada byla wazona na takiej starej wadze szalkowej czy jak ona sie nazywa i wyszlo 5380, a tydzien temu w szpitalu na elektronicznej, ktora mi sie wydaje jest przeciez dokladniejsza 5500..i ktorej ja mam wierzyc ???

 

[bartyś]

Joeey dobrze, że już lepiej z tym jedzonkiem i że kupka była ( u nas dzień bez kilku kupek to dzień stracony
A co do wagi, to ja bym bardziej wierzyła tej elektronicznej, zawsze to bardziej precyzyjny wynik

 

[wanda_23]

Tu też sie pochwalę, że Mała waży 7345 g

ze ile ??? ??? ??? ??? ??? co za klopsik no !!!!! Mojej Paulinie to jednak chyba daleko do takiej wagi, tak mysle... chociaz w sumie : Ale Weronisia przeciez razem z Paulinka prawie z tego samego dnia - male kilka godzin roznicy !!!! Bo ona chyba z 17 czy jakos tak a Paulinka z 1 w nocy - czyli tylko 8 godzin roznicy ;D ;D ;D hehehe a raczej wazy kolo 6500 - tak mysle

 

[aOLA]

jestem załamana przez 3h sciągłam 100ml mleczka

 

[_Gabi]

przez 3 godziny ??? no to się będziesz musiała uwijać u fryzjera tak jak ja i z moich pasemek wyszły nici stanęło tylko na szybkim strzyżonku

Ola może w nocy jakoś spróbujesz jeszcze z 80 odciągnąć i nie będziesz musiała się uwijać tylko posiedzisz ile wlezie

 

[Magi]

Joeey, moja Oliwcia ostatnio robi kupki raz na dwa dni, przelewa jej sie w brzuszku ze az pod reka czuc, wlasnie dzis jej sie przelewalo i tracila juz humorek, marudzila, az nagle rach ciach strzelila kupe na 3 razy ;D az pampers tego nie byl w stanie przyjac i humorek jej od razu wrocil. Ale ona je normalnie. Trudno powiedziec co Twojej Adusi, teraz taki wiek ze wszyscy wesza zeby cokolwiek by sie nie dzialo, ale raczej watpie
Co do sposobow na zasypianie, to stwierdzam ze nie jest prawda zeby klasc pozniej spac, to dluzej dziecko bedzie spalo. Czy Oliwcia zasnie o 19.30 czy o 20.30 i tak spi do 6. Poza tym u nas i kolderka jest i cieplo w pokoju, heh, nic by sie nie sprawdzilo
Agnes niezlego masz klopsa. Moja Oliwcia to naprawde szczuplutenka jest, raptem 6 kilo miala na ostatnim wazeniu przy skonczonych 4 mcach.
Ola, moze przed snem spusc troche mleczka?? Ja tak robie, i musze przyznac ze juz widac jakies efekty, pierwszy raz sciagnelam 100 z obu piersi, nastepnego juz 125 i tak pare dni, a wczoraj 145. Czyli cos przybywa. Potwierdzily sie moje przypuszczenia, w lewej piersi mam o polowe mniej mleka zawsze :-[ dobrze ze odciagam to mleko i daje malej po kapieli to teraz przynajmniej wiem ze sobie podje, wczesniej moj bidulinek chyba nienajedzony do konca chodzil spac

 

[klucha]

Dzięki za odpowiedzi w sparwie nocnego karmienia. Wniosek jest jeden w szytsko z nami jest ok. Zresztą wczoraj kupiłam w końcu kwietniowe dziecko i tam w listach do pogotowai alaktacyjnego znalazłam pośrednią odpowiedż na móje pytanko.

Moja Gaba niestety zasypia przy piersi ostatnio. ALe jak ją odkładam do łózeczka to się budzi i trzeba ją usypiać, to znaczy najczęściej zasypia sama, po rozmowie ze swoim niewiedzialnym przyjacielem. Ale czasmi zdarza jej sie nie usnąc w ten sposóbi trezba ją uspic na rękach. Wczoraj tak było zjadła i zamiast spac to zaczeła się do mie smiać. Zostawiłam ją do snu a ona najpierw zaczeła mruczec a potem w płacz. I tak przez dwie godzinki. W końcu wiziełam ją na ręce i zasneła. Tylko ja mam na to wytłumaczenie. Byłyśmy wczoraj na usg ciemiączkowym w poradni która jest w centrum handlowym, wiec po badaniu poszłyśmy na zakupy. To była pierwsza wycieczka Gabrysi do centrum, nowe miejsca, masa ludzi i kolorów głośna muzyka, więc miała duzo emocji. Potam pojechałyśmy na obiadek do babci - nowe atrakcje, a na koniec wylądowałyśmy w korku na moście, który na szczęscie przespała korek nie most oczywiscie. Wniosek wyspała sie stojąc w korku plus duzo wrażen i taki oto efekt.
a usg ciemiaczka w porzadku najlepszym, bardzo sie ucieszyłam, bo mnie neurolog nastarszyła trche.Wczesniej byłam generalnie spokojna, bo GAba miała usg przez ciemiaczko w 3 dobie ze względu na wybroczynki na głowie i było ok, ale ta neurolog jak zrobiła wywiad to stwierdziła ze trzeba powtórzyć. Okazało sie ze za szybko urodziłam a to mogło spowodować wylew jakis, który moze ujawnić sie np po miesiacu. To sie zaczełam martwić. NAjpierw sie cieszyłam, ze miałam krótki poród, a potem sobie mysłąm ze lepiej było się pomęczyć. No ale jest ok wiec juz tak nie mysle ;D