reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>Zdrowie grudniowych dzieciaczków<<<

Klucha ja karmie piersia ale Lenka nie przesypia nocy. Ale jak mi sie budzi jak tobie co 2h to daje jej tylko raz cyca a reszta to tak naprwde chec possania nie jedzenia wiec jest smoczek. I tak, karmie ok 20, jezeli mi sie obudzi przed pojsciem spac to ja karmie, jest to zazwyczaj ok 23-24. jezeli potem zaraz o 2 lub wczesniej sie budzi to do 4 trzymam ja na smoczku. O 4 karmie i dzieki temu pieknie je i duzo ( a nie tylko pociamka jak to bylo kiedy za kazdym razem ja przystawialam) i wtedy do 9 rano mam spokoj. Chyba ze kolo 6 sie potrafi obudzic - wtedy smoczek.
 
reklama
Oliwcia przesypia nocki odkad skonczyla 2,5 mca. Spi od 20 do 6, w zasadzie do 9 z przerwa na jedzonko o 6 ;D ja karmie piersia. Nic specjalnego w tym kierunku nie robilam, po prostu tak spi i juz. Spi pod kolderka, pokoj wietrzony w ciagu dnia czyli po kapieli jest dosc cieplo, tylko swiatlo mamy zgaszone. Ona sie w nocy budzi, ok. 24 i chyba 4 ale tylko sie kreci i ziewa i spi dalej. Od paru dni po kapanku oprocz cyca dostaje moje mleko odciagane przed snem, to sie konkretnie najada, ale spi tak samo jak predzej. po prostu jedne dzieci spia a inne nie i juz. Jeszcze troche i Wasze tez zaczna, spokojnie!! :laugh:
 
Magi pisze:
Oliwcia przesypia nocki odkad skonczyla 2,5 mca. Spi od 20 do 6, w zasadzie do 9 z przerwa na jedzonko o 6  ;D ja karmie piersia. Nic specjalnego w tym kierunku nie robilam, po prostu tak spi i juz. Spi pod kolderka, pokoj wietrzony w ciagu dnia czyli po kapieli jest dosc cieplo, tylko swiatlo mamy zgaszone. Ona sie w nocy budzi, ok. 24 i chyba 4 ale tylko sie kreci i ziewa i spi dalej. Od paru dni po kapanku oprocz cyca dostaje moje mleko odciagane przed snem, to sie konkretnie najada, ale spi tak samo jak predzej. po prostu jedne dzieci spia a inne nie i juz. Jeszcze troche i Wasze tez zaczna, spokojnie!! :laugh:

Magi - trafilas kurcze na ten spiacy egzemplarz ;D ;D ;D Paulinka tez na piersi i spi po najedzeniu i kapaniu tak ostatnio bardzo roznie... ale zazwyczaj karmie ja przez spaniem czyli kolo 23-24 i potem ona sie budzi kolo 4 na jedzonko i potem mam spokoj do 9 :) Takze co dziecko to inaczej, Magi ma racje :)
 
no to ja mam całkiem nieźle z tego co widzę ;D bo karmionko ok. 20 i spanko do 3 ;D a potem do 6 i znów do 9 ;D ;D

ale :( czasem się zdarzy że o 20 a potem około 1 potem 4 i potem standard 6 ;D jeszcze mi się nie zdarzyłko całej nocki przespać ::) ale jest nieźle ;D
 
O kurcze Magi, ale Ci fajnie. Mikołaj śpi od 20-21 to 24 (wtedy na śpicha je), budzi się dokadnie o 4 (je). Śpi dalej do 6, a wtedy to juz jest zabawa na całego i zero spania. Nie wiem jak to zmienic. Chciałabym żeby juz przesypiał całe noce, w końcu ma juz 4,5 miesiąca...
 
Klucha, ja karmie wylacznie piersia i Kubus zasypia ok. 20-21 wieczorem i jak go nie nakarmie na spiocha przed polozeniem sie spac (ok. 12-1 w nocy) to bywa ze sie obudzi o 4-5 nad ranem, ale czasami spi nawet do 6tej. Jak go wezme na karmienie ok. polnocy to tez spi tylko do 6tej. 6 to jest jego pora stala karmienia niezaleznie od wszystkiego - nie wiem dlaczego, moze swit tak na niego dziala. Takze ladnie mi przesypia. Dzis wlasnie spal od 20 do 5:30. Przed polozeniem sie spac sciagnelam tylko wszystko co mialam w piersiach, bo nie chce go budzic i karmic na sile jak sam nie wola. Moj Kubus wazy ponad 7600, wiec chudzinka nie jest, nie chce wiec przedobrzyc, niech ma cycek na wlasne zadanie, a nie kiedy mama chce sie pozbyc nadmiaru pokarmu.
Maly mi sie czesciej w nocy budzil gdy przed snem nie najadal sie dosc dobrze.
Ale to naprawde kwestia indywidualna, niektore dzieci budza sie po to zeby sie przytulic do ukochanego cycusia :) Sa dzieci ktore nawet jak maja rok to budza sie w nocy na cycka. Ale nie rozpaczajcie nad tym, cieszcie sie nawet tym, bo kiedys z ogromnym sentymentem bedziecie to wspominaly :)

Pozdrawiam,
Agnieszka
 
Chciałam Was zapytać, czy zdarzyło się Waszym szkrabom nagle ( przez sen ) zacząć tak przeraźliwie ryczeć, ale to taki wrzask na maksa, że aż skóra cierpnie ? Kamil uderzył w taki właśnie ryk dzis w nocy ok. 3 :( Ja wypadłam z łóżka jak oparzona i porwałam go na ręce i trochę się uspokoił, po czym chciałam go odłożyć do łóżeczka a on jeszcze raz taki ryk :( Nie wiem, czy takie maleństwa mają koszmary ???

Klucha, jeśli chodzi o taki przeraźliwy płacz w dzień to nam się to też zdarzyło, ale to wtedy Kamilek się czegoś przestraszył ( na przykład mój mąż stał na krześle i wycierał lampę, a Kamilek leżał w leżaczku i pewnie przestraszył się takiej wielkiej postaci do samego sufitu :( tak przynajmniej to sobie wytłumaczyliśmy ) ale też długo nie mógł się uspokoić i tak łkał jeszcze na rękach :(

Kurcze, mam nadzieję, że te płacze nie zwiastują małego nerwuska bo i ja i mój mężuś jesteśmy nerwusy :(

A co do przesypiania całej nocki, to my też walczymy z tym od jakiegoś tygodnia. Wczoraj Kamil zjadł przed spankiem 190 ml Bebiko a i tak się obudził 3 razy ( także o 4:30 dostał znowu Bebiko )
 
Dziewczyny.Po podawaniu lakcidu,a raczej w trakcie Cyprys robil ladne zolte kupy a jak przerwalam podawanie to znowu zielone! ma ktoras z was taki problem ???
 
u nas ze spaniem nocnym to wygląda tak kąpiel ok 19 potem karmoienie pół godzinki drzemi i na dobre zasypia ostatnio dopiero ok 21-22 potem ją karmie na śpicha jak ja się kłade spać czyli ok 23,30-0,30 następne karmienie 5-6 i następne 8-9 i o 11 pobutka ;D

Cyprysiowa odpukać nie miałam takiego problemu więc Ci nie pomoge
 
reklama
dziewczyny..mam problem :p moja Ada nic od rana prawie nie zjadla, tylko ciumkala i nic, smoczek jedynie chce, przy tym jest strasznie niespokojna, placzliwa i nie zrobila kupki dzisiaj :( tylko raz lyzeczka podalam jej kleiku troche i 50ml mleczka wypila, od 2 godzin jak zjadla to spi..nigdy nie mialam takiej sytuacji zeby tak az nie miala apetytu, a dzis rano bylysmy u pediatry i mala jest zdrowiutenka :-[ help !!!
 
Do góry