\Kurka Joeey no to ladnie chartujesz Adunie!
Nawet ja wielka oredowniczka nieprzegrzewania sie wzdrygnelam!
Wiesz co my prawie cala zime mielismy wylaczone kaloryfery w sypialniach. U nas nigdy go chyba nie wlaczylismy w zyciu, u Lenki byl czasami lekko wlaczony w najwieksze mrozy, w salonie jak mala przyszla po szpitalu po urodzeniu a potem z Centrum ZD bo tam miala w pokoiku 25! stopni i musialam ja stopniowo "chlodzic"....No i w lazience zawsze na maxa i tam mamy kolo 24 stopnie! Mniam! Do kapieli to ja lubie tak przytulnie. Ale my mamy chyba bardzo cieple mnieszkanie i grzeja nas sasiedzi albo nie wiem co....Np teraz jak byly te cieple dni (juz tylko sa wspomnieniem....
) to mialam problem zeby u Leny bylo ponizej 21 stopni. Musialam jej otwierac okno bo rozszczelnianie nawet nie pomagalo. U nas jest zawsze otwarte poza trzaskajacymi mrozami wiec u nas luz ale u Myszeczki byl koszmar bo balam sie zeby jednak jej nie zawialo. Pokoik nie jest wielki, ona nie ma zaslonek ktore by powiew troche ograniczaly ale lekko uchylalam okno. Ale 12 stopni to nigdy nie mialam....
Magi -- tak jak pisze Pati z tym siadaniem u nas jest. Dokladnie tak samo. Tylko z pollezacej pozycji ale za to do pionu a nawet dalej......
i jak pisalam wczoraj jest przy tym taka smieszna.....chwieje sie na boki, ale twardo walczy! I ze szczescia sie nie posiada....
Dzisiaj wazylam Lenke. Wazy 5630. Czyli przez miesiac przybrala 630. Zwazywszy ile nie przybrala wczesniej to wynik jnie jest oszalamiajacy ale i tak jest niezle. Miesiac jutro mija tak wlasciwie od momentu kiedy wazyla 5 kg, ale tez ona 5 kg wazyla juz 28 lutego....ale ja tego tygodnia nie licze i licze tylko od 8 marca! a co, jakos musze sie pocieszac.....
Magi -- tak jak pisze Pati z tym siadaniem u nas jest. Dokladnie tak samo. Tylko z pollezacej pozycji ale za to do pionu a nawet dalej......
Dzisiaj wazylam Lenke. Wazy 5630. Czyli przez miesiac przybrala 630. Zwazywszy ile nie przybrala wczesniej to wynik jnie jest oszalamiajacy ale i tak jest niezle. Miesiac jutro mija tak wlasciwie od momentu kiedy wazyla 5 kg, ale tez ona 5 kg wazyla juz 28 lutego....ale ja tego tygodnia nie licze i licze tylko od 8 marca! a co, jakos musze sie pocieszac.....