reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

zdrada

Truskawa - Tak w uproszczeniu: moj maz wie, ze ma to co najlepsze bo duzo w zyciu sprobowac i ma porownanie. Twoj jeszcze nie. I oby nie chcial sie dowiedziec. To tyle!

Wpadlam tylko na chwile. Reszte przeczytam pozniej. Musze leciec! Pa!
 
reklama
No wlasnie "jesli chce", co nie znaczy ze kazdy chce zdradzic, niektórych moze to nie interesowac poprostu, bo nie wszyscy mezczyzni sa "niewyzytymi samcami", chyba ze odbywaja stosunek raz na miesiac bo zona nie ma ochoty, bo duzy wplyw ma tez to co mezczyzna otrzymuje od swojej kobiety, trzeba dbac o wyeliminowanie rutyny przedewszystkim, oczywiscie sa przypadki, które zdradzaja dla sportu i takim juz nic nie pomoze.


ja z mężem nie uprawiałam sexu przez prawie całą ciążę i potem jeszcze przez 8tygodni po:szok:i wiece co mi powiedział, że miał na co czekać:-)a zanim się poznaliśmy to był tak zwaną "męską dzi.....wką".nie miał nigdy poważnego związku.zawsze impreza, panienka(nawet dwie):no:on to dopiero jak to muszekla05 napisała o facecie truskawy jest kandydatem na takiego co chętnie by zdradził:blink:ale on wie że nie tylko mnie by zdradził i zranił teraz ale i nasze dziecko.jest w pracy 12h dziennie.jeszcze w dni wolne jeździ i robi nadrodziny(nie mam pewności czy to pardwa:-D)żartuje zapisuje godziny a potem razem sprawdzamy czy go nie oszukali.w dni wolne jest z nami.Czasami mi niedobrze od tego że non stop z nim siedzę:-p.
 
Jezu tego nie da sie czytac jak sie wymadrzacie... To sie robi nudne te wasze teksciki z nikąd wziete... Nie dobrze mi sie robi jak to czytam. Ja zrozumiałam to że chodzi jej o to jaka jestem niewiem moze np. że głupia czy cos. Nie powinna takiego czegos napisac. Bo zdrada nie jest przyjemna. Jest kłotnia bo nikomu nie pasuje moje zdanie na jakikolwiek temat! Taka tu jest do cholery tolerancja! Ze co napiszesz to cie zjada og gory do dolu. A tak naprawde wszyscy jestesmy zwykłym małym g ó w n e m w trawie a kazdy robi z siebie niewiadomo jakiego boga. Robicie z siebie niewiadomo jakie to panie rozpieszczone może? Tak tak ty abeja najbardziej. I nie jestem żadna prostaczka bo życiu przeszłam wiecej niz ty i nikt mi nie powie ze jestem prostaczką jasne?! I lepiej juz nie pisz nic w moim kierunku bo nie chciej słuchac tego jak na ciebie jadę. Mogę miec upomnien tyle że sie nie zmieści na moim profilu ale powiem ci wszystko co o tobie mysle... Wiec lepiej sie powstrzymaj z pisaniem do mnie takich głupich niby madrych tekscikow. Pani mądralinska wszytskie rozumy pozjadała.


sama sobie dziewczyno pracujesz na taką opinię. I zrozum wreszcie - nie chodzi o to jakie masz zdanie w tym temacie (i wielu innych) a o sposób w jaki je wyrażasz i w jaki odpowiadasz na czyjeś posty.
Nazwałam rzecz po imieniu.
Nie wiem ile w życiu przeszłaś, nie ma to w tym przypadku najmniejszego znaczenia. (Btw. Ty również nie znasz mojego cv)
Jak już napisała Ci Fixi - poziomem-nie treścią - swoich wypowiedzi siejesz zamęt gdziekolwiek się nie pojawisz i traumatyczne przezycia z dzieciństwa nie mają z tym nic wspólnego.
Co do ostatniej części Twojej wypowiedzi - pozostawię bez komentarza - zapytam tylko - mam się bać? :-)
 
Ostatnia edycja:
prosto ze slownika:

"prostak - człowiek prosty, niewykształcony, nieokrzesany, prymitywny"
"prostacki - własciwy prostakowi, ordynarny, grubiański, wulgarny"

czyli wszystko sie zgadza :D

abeja boj sie boj :p

muszelka czytalam twoje posty zarowno tutaj jak i na drugim watku o zdradzie i mysle ze to jest bardzo dobra lektura dla osob borykajacych sie z owym problemem. Jestes wielka :)
 
Truskawa - Tak w uproszczeniu: moj maz wie, ze ma to co najlepsze bo duzo w zyciu sprobowac i ma porownanie. Twoj jeszcze nie. I oby nie chcial sie dowiedziec. To tyle!

Wpadlam tylko na chwile. Reszte przeczytam pozniej. Musze leciec! Pa!

Nie mam nic do Twoich wypowiedzi i twojej decyzji odnośnie męża... Ale nie rozumiem znów jednej rzeczy... Skąd przekonanie że mężczyzna nie wie co ma najlepsze bo nie spróbował innej? Myślisz że każdy facet musi zdradzić żeby się przekonać że ta jego miłość jest dla niego najlepsza? Mi się jednak wydaje że nie...
 
agus to ja ci zadam takie samo pytanie....skad wiesz ze cos jest najlepsze jak nie wiesz jakie sa inne mozliwosci? sorry ze taki prosty przyklad podaje...ale jak czlowiek jadlby np tylko lody czekoladowe to skad ma wiedziec ze one sa najlepsze? ze nie znalazlby czegos lepszego i ze np smietankowe czy cytrynowe by mu bardziej nie smakowaly skoro ich nie probowal? dlaczego jak dziecko nie chce czegos jesc bo mowi ze nie lubi to mowi sie mu "skad wiesz ze nie lubisz skoro nigdy nie probowales?" z facetami jest dokladnie tak samo....ja rowniez jestem zdania ze jak facet za mlodu sie nei wyszaleje to przy kryzysie wieku sredniego np sobei to odbije.... nie wierze ze chocby raz nie bedzie chcial sprobowac jak to jest z inna....i to nie dlatego ze nie kocha swojej kobiety tylko poprostu z ciekawosci. Agus zrozum wreszcie ze faceci potrafia oddzieli seks od uczuc i zaangazowania emocjonalnego w odroznieniu od kobiet....
 
Ostatnia edycja:
Kinga MZ To ja ci odpowiem tak... Wystarczy mi porozmawiać z innym facetem niż mój narzeczony troche dłużej i już wiem....Po prostu są pewne cechy jego charakteru ,są pewne zachowania dzięki którym mogę powiedzieć że jest najlepszy nie koniecznie zdradzając go aby się przy tym upewnić...Dobrze napisałaś...wiem że nie można tego ot tak wiedzieć..ale akurat zdrady bym tak nie podsumowała... Ponieważ myślę że wiele osób miało nieudane randki , spotykało osoby o całkiem innym charakterze, i nie koniecznie trzeba było się z tą osobą przespać czy zaangażować uczuciowo by się przekonać że jednak nasza żona jest dla nas idelana ..
Mi wystarczyłoby np. posłuchać kumpeli żalącej się na męża ,, że ją np. bije ,zdradza ,albo że jest chorobliwie zazdrosny " i wtedy po takiej rozmowie mogę w pełni docenić to co mam nie koniecznie próbując życia z kimś kto może jest lepszy a może nie jest lepszy ...

Pozatym wiem że mężczyzni z reguły umią odzdzielić uczucia od seksu ( choć ja nie umiałabym tego usprawiedliwić osobiście) Ale są też mężczyzni którzy myślą zupełnie inaczej... Wystaczy pooglądać sobie talk showy w telewizji na różne damsko męskie tematy.. i okaże się że są faceci którzy bez uczuć raczej nie skusiliby się na skok w bok...
Zresztą temat zdrady seksu i uczuć można szeroko pojmować... Bo jest bardzo rozległy.. i mogę się ząłożyć że każda z Nas myśli na podobnej płaszczyznie ale każda bierze pod uwagę inny punkt widzenia ... bo jeśli chodzi o zdradę z uczuciem powtarzającą to żadna z nas by nie wybaczyła... i nie ma co się kłócić...:p
Popieram kobietka 22 ;)
 
Ostatnia edycja:
Kinga, mam pytanko czy ty równiez chcesz spróbowac seksu z innym mezczyzna?
Kobiety tez potrafia oddzielac uczucia i seks, oczywiscie nie wszystkie, i tak samo jest z facetami wszystko zlalezy od charakteru a nie plci, i naprawde nie kazdy kto o tym mysli to zrobi, to sa czesto fantazje i czesto nie spelnione, z wielu wzgledów, dobro rodziny przedewszystkim, jesli sie nie wyszaleli to po co szli do slubu, to jest tylko takie tlumaczenie, a bo sie nie wyszalal.
O co chodzi z tym ze ma to co najlepsze?O seks?Bo jesli tak to co bedzie po latach i kobieta nie bedzie juz skora do baraszkowania?Zostanie zastapiona lepszym modelem?Najlepszym na rynku?W taki sposób mozna oceniac co najwyzej warzywa i produkty a nie ludzi.Wiadomo ze skala porównawcza jest wtedy wieksza, ale zawsze mozna ta skale przerobic za mlodu, to nie tlumaczy zdrady.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
kobietka nie, nie chce sprobowac seksu z innym mezczyzna bo zanim zwiazalam sie z mezem i wzielam slub juz probowalam :) dlatego teraz nie czuje takiej potrzeby :) wybralam tego z ktorym mi jest najlepiej pod kazdym wzgledem, zwiazalam sie z mezczyzna ktory rowniez probowal rozne 'ciastka' i wybral mnie i jest ze mna. seks jest bardzo wazna czescia zycia czlowieka i polowa sukcesu w udanym zwiazku to wlasnie seks. skoro kobieta kocha swojego partnera i caly czas jest dla niej taki idealny to dlaczego ma nie miec ochoty sie z nim kochac?

agus zauwaz ze ty piszesz o sobie....a ja i tak bede ci tlumaczyc ze faceci diametralnie roznia sie od kobiet, zupelnie inaczej postrzegaja wiele spraw i nie mozesz patrzec na nich przez pryzmat swoich odczuc i swojej ideologii.....pomijajac fakt ze skad ta pewnosc jaka bedziesz osoba za 15-20 lat? i tym bardziej twoj partner jaki bedzie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mysle ze prawie kazdy przed slubem próbowal, a jezeli nie to tez nie znaczy ze musi zdradzic, moze zwyczajnie nie chciec, gdy jest mu dobrze z ukochana kobieta, niektórych facetów nie rajcuje numerek na jeden raz bo nie maja szacunku do kobiet, które sie na to zgadzaja, powiem wiecej znam takich co sie wrecz brzydza tym., ale faceci sa rózni.
 
Do góry