Kasiulka Roszka już nie widać, nie wiem czemu, ale rzeczywiście był bombowy. Zapomniałam nadmienić wcześniej.
Xmama masz w domu xero-kopiarkę? Przecież Twoje panny to śliczne po mamusi, jakby skórę zdjął
Zabawa z kartonem wymyślała nam się z Emilką sama, Tatuś już przyszedł na gotowe, na szczęście z nowymi siłami, żeby wozić córę tam i z powrotem po mieszkaniu
Xmama masz w domu xero-kopiarkę? Przecież Twoje panny to śliczne po mamusi, jakby skórę zdjął
Zabawa z kartonem wymyślała nam się z Emilką sama, Tatuś już przyszedł na gotowe, na szczęście z nowymi siłami, żeby wozić córę tam i z powrotem po mieszkaniu