reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdjęcia i filmy naszych Maluchów- z komentarzami!:)

angielskie, 2 hiszpańskie i ... 10 po włosku:-D A moi rodzice wczoraj z Rzymu przylecieli i też pewnie przywieźli- to już taka tradycja, ze z różnych stron świata mu przywożą. A tych co mamy u rodziców nie liczyłam, ale też ze sto będzie:-D:rofl2: Bo mama taka sama książkowa maniaczka jak ja.
Forever a dajecie radę obrabiać, ze tak powiem te książki???? Bo my koniec końców i tak w kółko czytamy te ulubione... mamy takich kilka, które codziennie muszą być ( i to właśnie kim jestem oraz wydawnictwo zakamarki) a reszta sporadycznie używana. Ale do niektórych jeszcze dorośnie:tak:
 
reklama
Adariel Leoś przystojniacha :-) a te minki :-) rewelka
Aestima Miesio zawsze cudny, a minka z książką (ostatnie zdjęcie) - hahahaha rewelacja :-)
my mamy ok 30 książek i myślałam że to dużo - ale 100 szt!!!
 
Dziewczyny ale powiedzcie mi jak u Was wygląda to czytanie??? Maluchy siedzą i Was słuchają??? - bo Maja wogóle niezainteresowana, ma to w nosie, od razu idzie bawic się czyms innym albo się wkurza, także u nas z czytaniem na bakier :/
 
Madzioolka u nas kiepsko, jak wyciągam książkę to Mati już ją chce ale przewracać, jeść, sam oglądać itp. i wygląda to tak, ze ja biorę inną i czytam a on bawi sie inną a za chwilę bierze moją i ja znów czytam tamtą. A najlepiej jak mu mówię coś/opowiadam sama na pamięć znając:baffled:
 
u nas "czytanie" oznacza ogladanie. Marysia ma kilka ulubionych ktore uwielbia ogladac, taka ze zwierzakami. Ona pokazuje paluszkiem na cos na obrazku a ja wydaje jego odglosy itp. A w ksiazeczce z "fabula" opowiadam co sie dzieje na obrazku, glownie nazywamy rzeczy.
Prawidzwe czytanie jest przed snem. Marysia to kocha! Na pcozatku nie zwracala uwagi, siedziala w lozeczku a ja czytalam a teraz cala skacze jak widzi ze wyciagam ksiazke:) Nie pokazuje jej wtedy obrazkow tylko czytam. Zdarza sie jej zasnac w trakcie czytania:)
Aaa... w ciagu dnia czytamy jeszcze wierszyki, bo sa fajne rytmiczne. Ale zwykle teksty zamieniam na swoje opowiesci poki co:)
 
Leo jest chwilę zainteresowany książką, po czym koniecznie chce sam przewracać kartki, macać, stukać w nie itd. Więc u nas to czytanie też póki co trochę oszukane;-)bardziej mu się podoba jak coś sama opowiadam, z głowy, modulując przy tym głosem teatralnie:tak:
Aestima a mnie powaliła Miesiowa mina na pierwszej focie z serii tych w aucie:-D no i cudne macie ogrodniczki w kratę:tak:a kręgle się przydają (bo na kocu widzę na trawce)? no i ostatnie pytanie: gdzie te książeczki kupujecie? te co na zdj.widać?
 
Uff bo już myślałam że tylko Maja taka nieoczytana będzie :p

trasia u Was super to wygląda! Marysia jest całkowiecie neistandardowa ale w jaknajbardziej pozytywnym sensie! :)
 
reklama
Do góry