Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
po prost
hejo ;-) Ja na nic nie mam czasu, na fejsa zaglądam, na forum mi minutek nie starcza ;-) Ale się stęskniłam ostatnio za Wami... ;-) To jak już jestem, to się pochwalę moim półrocznym Szczęściem ;-) Młody niemal non stop w ruchu, ciężko go złapać, żeby nie rozmazał się na zdjęciu ;-)
Kiedy ten chłopak tak Ci wyrósł i widzę, że fantastycznie sobie radzi pod względem motorycznym. Patrząc na to, że tyle przed terminem się urodził to naprawdę jestem w ciązkim szoku - rozwija się błyskawicznie i mam świadomość że pochwały należą się również pracującym z nim i pielęgnujacym rodzicom!!!
jejku, strasznie Ci dziękuję, Setana, za te słowa... właśnie dziś się zryczałam po wizycie naszej pani rehabilitantki, bo spodziewałam się, że powie, że to stanowczo za wcześnie dla Leosia by raczkował, że nie jest gotów itp., a tymczasem ona nas nachwaliła ile tylko można! i jak najbardziej prawidłowo Leo zaczął raczkować (a ja się bałam, że może wg nieprawidłowego wzorca itp. - tak to jest jak się matka-panikara naczyta...); tak więc jak babeczka poszła to z tych emocji się okropnie wzruszyłam; może Wam się wydać, że jestem niezrównoważona psychicznie;-), ale biorąc pod uwagę ciężki start Leosia, niedotlenienie, to jego wyczyny i osiągnięcia po prostu głos mi odbierają i jestem z niego przeokropnie dumna; nie spodziewałam się, ale przyjmuję to wszystko z wdzięcznością! i dziś ryczę ze szczęściaAndariel zdjęcie Leosia z Ninką jest cudne
I gratuluję postępów oczywiście!!! Zuch chłopak:-)
