a co do Twojego mezusia to jestem pewna ze nie ucieknie wystarczy ze mocno scisnieszs go za reke i nawet nie da rady.Sierpnióweczki,
zbliża się, choć jeszcze nie gwałtownie, czas naszych porodów.
Proponuję napisać gdzie planujecie rodzić, z kim, w jaki sposób.
Może się okaże, że niektóre z nas spotkają się w szpitalu
Jestem z Poznania i tutaj bedę rodzić. Waham się pomiędzy szpitalem na Engla i klinika na Polnej.
Rodzić będę z mężem, jeśli w trakcie nie ucieknie czy też zdania nie zmieni.... Teraz jest święcie przekonany, że mnie na chwilę nie zostawi, ale widziałam różnie reagujących mężczyzn, więc nic mnie nie zaskoczy
Piszcie jak wy planujecie poród, jakie macie rady dla pierworódek.
powiem Ci szczerze ze gdybym tylko miala meza to nie zastanawialabym sie raczej i wybralabym engla.Z tego co slysze to porod rodzinny w tym szpitalu moze byc naprawde wspanialaym wspolnym przezyciem.ale oczywiscie zdania sa rozne i znow pojawia sie watek nalepszego sprzetu na polnej choc sprzet bez ludzi dobrej woli tez na niewiele sie zda.pewnie podobnie jak ja jeszcze troche sie pozastanawiasz.papa