Zasypianie. Bez cyca. Bez płaczu. Czy to możliwe?

[diablica3010]

no ja jestem w trakcie odstawiania córki od cycucha...jak narazie 2 noce za nami bez jedzenia....budzi sie często i popłakuje ale przytulam ja i głaśzcze i zasypia w dzień podaje pierś do drzemki popołudniowej na noc daje butle i śpiewam piosenki....zobacczymy jak to pójdzie.

 

[diablica3010]

i oduczyłam....moja córa już nie pije cyca wcale....pije mleko przytulamy sie i młoda zasypia po maksymalnie 5 min. bez płaczu bez krzyków elegancko. a mi już chyba mleko nie przybiera bo już nic nie czuje.

 

[agulek80]

U nas odstawianie ale stopniowe tzn nie cycamy już w dzień, tylko w nocy (raz lub dwa). Mały już śpi coraz dłużej, więc moze niedługo prześpi całą noc i będzie po cycaniu.
diablica gratki za odstawienie :-)
klaudia_mama syn-ideał...

 

[diablica3010]

agulek dzięki- powiem szczerze że to chyba ze mną gorzej było przy tym odstawianiu to mi bardziej szkoda było cycuchowania i trzeba było podjąc męską decyzje o całkowitym odstawieniu ale to mąż zdecydował bo ja bym jeszcze jedno karmienie zostawiła ale co prawda teraz młoda przesypia elegancko prawie cała noc. także powodzenia i dla ciebie

 

[karolajjnn]

u mnie też narzeczony zainterweniował, bo ja się łamałam cały czas,
ale dzięki niemu mała śpi sama w łóżeczku do rana, ewentualnie z jedną pobudką

u mnie zaczeło się tak, że zamist cyca było noszenie na rękach (niestety!),
potem stopniowe odkładanie, a teraz po czytaniu książeczki na dobranoc,
mała sama idzie do łóżeczka, dostaje buziaka, tuli swoje 2 misie (bez nich nie ma obcji że zaśnie )
a ja siedzę na naszym łóżku i jej śpiewam