reklama
die_perle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2012
- Postów
- 2 354
La Mari- o proszedobrze wiedziec tez taka opinie o tej smuzie- ja poki co slyszalam same pozytywne- a jak wiadomo wszystko ma plusy i minusy- a te Twoje argumenty do mnie przemawiaja...
Co do rozmiarów- u nas 50-56 poszly na dzien dobry w odstawke bo Mloda urodzila sie 60 centymetrowa...i tak jej zostalo do dzis niecale 10 lat i 154 wzrostu....
Co do listy wyprawkowej- u nas odpada wyprawka szpitalana dla malucha bo w niemczech dla dziecka wszytko zapewnia szpital- pampersy i ubranka- tylko na wyjscie trzeba miec swoje.
Ja dostalam taki poradnik na pierwszej wizycie w przychodni- i tam jest cala lista co kupic dla dzisiusia na pierwsze dni ale to i tak wszytko zawsze wychodzi w praniu- bo u jedych to sie sprawdza a u innych nie....
rozki mialam chyba 2 byly ok,, ale ja sobie najbardziej chwale tzw. worki do spania- mialam je w przeroznych rozmiarach- od maluszkowych po juz "doroslejsze" na wiekszego bobasa- u nas prawdzaly sie rewelacyjnie- dziecko zawsze bylo okryte nierokopywalo sie a moglo siebie swobodnie nozkami wierzgac takze ja polecam takie wroki- spiworki do spania- sa cienke i grube o roznych rozmiarach
Co do rozmiarów- u nas 50-56 poszly na dzien dobry w odstawke bo Mloda urodzila sie 60 centymetrowa...i tak jej zostalo do dzis niecale 10 lat i 154 wzrostu....
Co do listy wyprawkowej- u nas odpada wyprawka szpitalana dla malucha bo w niemczech dla dziecka wszytko zapewnia szpital- pampersy i ubranka- tylko na wyjscie trzeba miec swoje.
Ja dostalam taki poradnik na pierwszej wizycie w przychodni- i tam jest cala lista co kupic dla dzisiusia na pierwsze dni ale to i tak wszytko zawsze wychodzi w praniu- bo u jedych to sie sprawdza a u innych nie....
rozki mialam chyba 2 byly ok,, ale ja sobie najbardziej chwale tzw. worki do spania- mialam je w przeroznych rozmiarach- od maluszkowych po juz "doroslejsze" na wiekszego bobasa- u nas prawdzaly sie rewelacyjnie- dziecko zawsze bylo okryte nierokopywalo sie a moglo siebie swobodnie nozkami wierzgac takze ja polecam takie wroki- spiworki do spania- sa cienke i grube o roznych rozmiarach
Julianna*
szczęśliwa :)
natalie nie wiem niestety jak on dokładnie wygląda...
A po co wam monitor oddechu??
Maja urodziła się 52 cm, wiec ubranka 56, czy te 0-3 miesiące były dobre po jakiś 2 miesiącach
Ja dziś kupiłam w lumpeksie śliczny polarowy pajacyk...niebieski, zobaczymy czy będzie chłopak :-)
die perle też polecam śpiworki do spania, ale to chyba tak gdzieś od 3 miesiąca, u noworodka tego nie widzę, Maja dalej śpi w swoim rożku
A po co wam monitor oddechu??
Maja urodziła się 52 cm, wiec ubranka 56, czy te 0-3 miesiące były dobre po jakiś 2 miesiącach
Ja dziś kupiłam w lumpeksie śliczny polarowy pajacyk...niebieski, zobaczymy czy będzie chłopak :-)
die perle też polecam śpiworki do spania, ale to chyba tak gdzieś od 3 miesiąca, u noworodka tego nie widzę, Maja dalej śpi w swoim rożku
Ostatnia edycja:
die_perle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2012
- Postów
- 2 354
moja spala od pocztaku mialam spiworki i z rekawkami i na tzw. "ramiaczkach" grubsze ciensze, luzniejsze i bardziej przylegajace- u nas sprawdzily sie u noworodka rowniez- czemu mialby sie nie sprawdzic?
notanik chyba wyglada tak http://www.empik.com/w-oczekiwaniu-na-dziecko-terminarz-eisenberg-arlene,341228,ksiazka-p
a monitor oddechu jak sama nazwa wskazuje chyba jest po to zeby monitorowac oddech najbardziej wskazany przy wczesniakach i blizniakach
notanik chyba wyglada tak http://www.empik.com/w-oczekiwaniu-na-dziecko-terminarz-eisenberg-arlene,341228,ksiazka-p
a monitor oddechu jak sama nazwa wskazuje chyba jest po to zeby monitorowac oddech najbardziej wskazany przy wczesniakach i blizniakach
Ostatnia edycja:
Julianna*
szczęśliwa :)
Nie wiem...Maja spała w kokoniku, w rożku, więc jakoś mi ten śpiworek by tam po prostu nie pasował, ale rozumiem że można i tak
Paulinek
Styczniowe mamy'08
Tez zachwalam spiworki, mielismy od samego poczatku. Rozka nawet tu w sklepach nie widzialam, ale szczegolnie za nimi sie tez nie rozgladalam.
Monitor oddechu jesli lekarz zaleci inaczej to zbedny wydatek. Thomas jest wczesniakiem przed wyjsciem ze szpitala mial robiony test snu i monitor nie byl nam do niczego potrzebny. Zaznacze tylko ze na neonatologii czesto zarzaly mu sie bezdechy, ale to dlatego ze byl naprawde malutki. Za to polecam klocki do podwyzszenia lozeczka od strony glowki.
Elektoniczna nianie zalaczylam doslownie pare razy, choc dom mam spory malego bylo wszedzie slychac jak plakal. Za to polecam podgrzewacz do butelek lub "nakladke" termiczna na butelki utrzymujaca cieplo.
Monitor oddechu jesli lekarz zaleci inaczej to zbedny wydatek. Thomas jest wczesniakiem przed wyjsciem ze szpitala mial robiony test snu i monitor nie byl nam do niczego potrzebny. Zaznacze tylko ze na neonatologii czesto zarzaly mu sie bezdechy, ale to dlatego ze byl naprawde malutki. Za to polecam klocki do podwyzszenia lozeczka od strony glowki.
Elektoniczna nianie zalaczylam doslownie pare razy, choc dom mam spory malego bylo wszedzie slychac jak plakal. Za to polecam podgrzewacz do butelek lub "nakladke" termiczna na butelki utrzymujaca cieplo.
Ostatnia edycja:
Moje dzieci są z października oraz listopada i nie używałam żadnych ciepłych welurowych ubranek, bluz, sweterków ani rożków. Takie zimne wychowanie u mnie się sprawdziło. Do spania cieniutki spiworek. Wiele mam w pierwszych tygodniach chwali otulacze. Do tej pory nie potrafiłam dziecka zawiązać w otulaczu (czasem motałam w pieluchę tetrową) ale ostatnio znalazłam coś takiego i myślę, że spróbuję:
Woombie - otulacz i dziecko przesypia noc! Nie chce spać? Budzi się w nocy? Nie zasypia? Płacze? Woombie 100% satysfakcji.
"Za to polecam klocki do podwyzszenia lozeczka od strony glowki." Wersja tania - cienki segregator pod materac, efekt pewnie podobny
Tak sobie myślę, że na temat każdego elementu wyprawki jedna wypowie się entuzjastycznie a dla innej to będzie totalna pomyłka ale może po przeczytaniu kilku opinii i argumentów łatwiej będzie podjąć decyzję. Niestety każdą młodą mamę czeka masa nietrafionych zakupów... nawet nie chcę myśleć ile kasy poszło w błoto w moim przypadku... Teraz z perspektywy czasu uważam, że głupio robiłam kupując większość rzeczy nowych. Chyba dużo rozsądniej jest pożyczyć od znajomych/rodziny lub kupić używane. Wiele osób obawia się, że coś zniszczy, poplami i będą kwasy w rodzinie ale po kilku zaledwie dniach będzie już wiadomo czy dana rzecz jest "dla nas" czy nie. Wtedy można pomyśleć o kupnie nowego własnego.
Woombie - otulacz i dziecko przesypia noc! Nie chce spać? Budzi się w nocy? Nie zasypia? Płacze? Woombie 100% satysfakcji.
"Za to polecam klocki do podwyzszenia lozeczka od strony glowki." Wersja tania - cienki segregator pod materac, efekt pewnie podobny
Tak sobie myślę, że na temat każdego elementu wyprawki jedna wypowie się entuzjastycznie a dla innej to będzie totalna pomyłka ale może po przeczytaniu kilku opinii i argumentów łatwiej będzie podjąć decyzję. Niestety każdą młodą mamę czeka masa nietrafionych zakupów... nawet nie chcę myśleć ile kasy poszło w błoto w moim przypadku... Teraz z perspektywy czasu uważam, że głupio robiłam kupując większość rzeczy nowych. Chyba dużo rozsądniej jest pożyczyć od znajomych/rodziny lub kupić używane. Wiele osób obawia się, że coś zniszczy, poplami i będą kwasy w rodzinie ale po kilku zaledwie dniach będzie już wiadomo czy dana rzecz jest "dla nas" czy nie. Wtedy można pomyśleć o kupnie nowego własnego.
die_perle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2012
- Postów
- 2 354
wow pierwszy raz widze to woombie- intrygujace- zwlaszcza ze noworodki uwielbiaja takie ciasne "wnetrza" musze poczytac o tym- bardzo fajne- wiecie co tutaj naprawde sie mozan podzielic roznymi praktykami- i to dobre- kazdaq cos dla siebie znajdzie albo jakis zakup doglebniej przemysli- pewniei tak nieunikniemy tych nietrafionych- ale to tez ma swoj urok
reklama
nula1988
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2012
- Postów
- 658
ja o tym woombie już gdzieś słyszałam. Czy dobre tego nie wiem... jeszcze gdzieś widziałam filmik z metodami uspokajania dziecka i jedną z nich było ciasne zawinięcie dziecka w kocyk. Jak znajde link to Wam podam
http://blog.zapytajpolozna.pl/niemowlak/szczesliwe-niemowle-film/
tutaj macie film. trwa co prawda godzine ale moim zdaniem warto obejrzeć
http://blog.zapytajpolozna.pl/niemowlak/szczesliwe-niemowle-film/
tutaj macie film. trwa co prawda godzine ale moim zdaniem warto obejrzeć
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
Podziel się: