reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy :-)

A ja jestem ograniczona w zakupach. Nie moge miec bialej lodowki. Mam takie kolorki w kuchni, ze biala wyglada tam okropnie, strasznie rzuca sie w oczy, bo wszystko jest wokol albo granatowe, albo stalowe. Wiec lodowke chce kupic srebrna.... ale nie z nierdzewki (bo to sie trasznie zle czysci) tylko pomalowana na silver.....
Nio, ale na razie jakos zebrac sie do tego nie mozemy...
 
reklama
Lodówka to był nasz pierwszy zakup na własne mieszkanko :) byłam tak podjarana, że wieczorem sobie chodziłam do kuchni i otwierałam drzwi żeby popatrzeć jak ślicznie wygląda jej wnętrze i jaką piękną smugę światła rzuca na podłogę... buahahhaa ;)
 
My mamy lodówkę Indesit Graffiti, i muszę przyznać, że jest fantastyczna, szczególnie teraz. Kiedy ja idę do pracy, piszę mężusiowi co i jak, on czysci i pisze co on i jak :p

Ale pamiętam, jak oboje marzyliśmy, żeby zostać stewardami. Szczerze mówiąc teraz sobie nie wyobrażam takiego życia. Bo kiedy czas na dziecko, rodzinę, ślub kościelny :(
 
Słyszałam że rewelacją są suszarki do suszenia bieliezny takie elektryczne jak pralki
w przypadku ciuszkow po 40 min wszystko jest suche i nawet nie jest bardzo pogniecione
ale ja niestety już bym do swojej łazienki drugiego klamoctwa(poza pralką ) nie zmieściła :(
a przydałaby sie szybka suszarka szczególnie na zimę gdzie nie mam za bardzo gdzie suszyc rzeczy!!
 
Karolla, to juz sie nie zamartwiaj brakiem miejsca na suszarke. I mnie przy zakupie pralki i mojej mamie nawet sprzedawcy w sklepie odradzali (zarowno sama suszarke, jak i wersje pralka razem z suszarka). Wlasnie ze wzgledu na to, ze potem wiele rzeczy nigdy nie daje sie juz wyprasowac.
Znajoma, ktora skusila sie na suszarke uzyla jej dwa razy!!!!!
A kumpela, ktora na taka trafila w wynajmowanym mieszkanku tylko raz!!!!!!!!
Wiec lepiej nie probowac chyba.
 
ojej, uffff wróciłam i kupiłam, masakra!
Kupilismy po długich wędrówkach małą lodówkę Electrolux, tak żeby nam pasowała pod blat. Jejuuuu, tak naprawdę nie ma w czym wybierać... no, ale przynajmniej trafiliśmy na promocję, gdzie zamiast 999zł zapłaciliśmy 799zł. Mięsko nam się zepsuło i cała kuchnia bez otwierania lodówki (tej zepsutej) śmierdziała jak trupiarnia... bueeeee. Z ciekawości wsadziłam termometr do niej, wyciągnęłam po 2 godzinach, patrzę a tam 21 stopni... a fe! no i szybka decyzja, żeby kupic nową... i mamy piekną lodóweczkę z błękitnymi szybkami i pojemniczkami, zamrażalnik wysokiej klasy, klasa ekonomiczna A i duża pojemność w stosunku do rozmiarów :) także w sumie jestem bardzo zadowolona :)
 
Dziewczyny, zostałam dziś bardzo niemiło potraktowana w sklepie z artykułami dla bejbisiów. Postanowiliśmy z mężem pójść do sklepu, pojeździć, sprawdzić wagę, ponosić, poskładać, porozkładać, porozkładać siedzisko dla dziecka, i coś wstępnie wybrać.

I poszliśmy jako do pierwszego sklepu do świetnego sklepiku, genialnie wyposażonego, dwupoziomowego, z ubrankami, wózeczkami, artykułami, zabawkami, czapeczkami, łóżeczkami, nosidłami i fotelikami.

Poszłam od razu na dół, gdzie jest wózkowy raj - 2000 metrów zastawionych samymi wózkami. Ponieważ żadna z pań do nas nie przyszła sama wyciągnęłam najpierw jakiś jeden wózek i zaczęłam nim jeździć. Bardzo był fajny, lekko skręcał, super się rozkładał - bodajże Baby Dreams Smart, bardzo fajnie wyglądał i miał pomysłowe rozplanowanie na pierwsze miesiące. Porozkładałam sobie wózek, poodpinałam nosidełko - i kiedy podeszłam do wózka Graco jakiegos tam to rozłożyłam budkę - która tak jakby lekko strzelała, przy każdym przełożeniu. I wtedy przyszła pani. Od razu na mnie naskoczyła 'A pani co tutaj robi?' Na co ja jej grzecznie: 'Przyszłam pooglądać wózki, jestem zainteresowana ofertą wózków Quinny...' - tu panna mi przerwała i wyskoczyła z tekstem: 'Ale po co pani rozkłada budkę i w ogóle rusza nimi z miejsca? Jeszcze pani coś popsuje!' - obruszyła się. Na co ja: ' Czy to jest muzeum, czy sklep?' a ona: 'Sklep, ale ja mogłabym pani wszystko pokazać...' - tu ja jej przerwałam z moim ciętym językiem: 'Teraz to ja straciłam zainteresowanie, rozumie pani? Moja noga tu więcej nie postanie' - i wyszłam, potrącając celowo pannę, która musiała się oprzeć i złożyć budkę jednego z wózków.' Niech pani nie dotyka, bo jeszcze zepsuje' - odparłam na koniec i wyszłam na maksa wkurzona.. no i zakupy się skończyły



:/
 
reklama
Dobrze misia, że chociaż w ogóle kupiłaś :)

A suszarek nie polecam, w żadnym wypadku. Pracowałam przez kilka tygodni w Stanach i przyznam szczerze, że ubrania wyciągasz suche jak pieprz i równie zniszczone :(

A oto, co wyszperałam na allegro - nie znam i nie sprawdzałam sprzedawcy, nie ponoszę odpowiedzialności:)
Tunika ciążowa 50 zł.
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63437210

Różowa tunika (20 zł!!)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63424220

Naprawdę ładna biała kangurka ciążowa (39.99)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63134776

Jeansy (49.99)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63624946

Ogrodniczki Levi's (19.99)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63576204

Ciążowe bojóweczki (60.00)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63361135

Lniana koszulka z regulacją (49.99)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63715104

Sukienka (5.50!!)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=62849037

Ciążówki Wranglerki (59.99)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63299121

Polar Old Navy (52.00)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63269600

Spodenki Nike (46.00)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63261402

 
Do góry