reklama
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
Madzia może sie zdarzyć, że te 36 pieluch zuzyjesz jeszcze w szpitalu. Maluszki karmione piersią czasami robią kupkę kilka razy dziennie, o siusianiu nie wspomnę. Tak czy siak fortuna na pieluchy/pranie pójdzie.
Ja zamierzam w dzień korzystać z tetry, a jednorazowe na spacerki i na noc. U Matiego sie sprawdzilo. A jednorazowych przy takim stosowaniu mialam chyba z 60 (do teraz zostało 40 - reszta gdzies sę zużyła do okine itp ) Chyba bedę musiała dokupić. Ale to już po porodzie, męża wyślę jakby coś
Ja zamierzam w dzień korzystać z tetry, a jednorazowe na spacerki i na noc. U Matiego sie sprawdzilo. A jednorazowych przy takim stosowaniu mialam chyba z 60 (do teraz zostało 40 - reszta gdzies sę zużyła do okine itp ) Chyba bedę musiała dokupić. Ale to już po porodzie, męża wyślę jakby coś
wiecie mnie basia posylala do domku i jej dowozilem to co potrzebowala. nie mialem z tym problemow. michal urodzil sie we wtorek a dzis juz jest niedziela i zostalo jeszcze sporo pieluch z paczki ktora miala 44szt. robi kupke z 3 razy dziennie. dzis jak walnal to dorosly tyle nie robi )). byla jazda ale wam powiem ze ani mi ani basi to nie przeszkadza. czlowiek tak kocha ze nawet to mu nie przeszkadza. mysle tak sobie ze jak bede w domu to beda klotnie o to kto ma go przewijac, bo kazdy bedzie chcial to robic. to cudowne uczucie bo on tak wtedy patrzy. czuje sie ta sile jego wzroku, te minki, ktore mowia wszystko. kocham mojego szkraba. wspaniale uczucie kiedy sie go ma na rekach i gdy mowie do niego to sie uspokaja. ja chyba powinienem byc kobieta.
dziewczynki jesli wasze maluchy nie beda musialy tyle lezec co moj michal(ma zoltaczke i jest na lampach) to nie bedzie wam potrzebnych tyle pieluch jednorazowych. tetrowe sie przydadza i to bardzo. same zobaczycie.
pozdrawiam
dziewczynki jesli wasze maluchy nie beda musialy tyle lezec co moj michal(ma zoltaczke i jest na lampach) to nie bedzie wam potrzebnych tyle pieluch jednorazowych. tetrowe sie przydadza i to bardzo. same zobaczycie.
pozdrawiam
Madzia_S
Matka Polka
Arkadiusz i Basia pisze:byla jazda ale wam powiem ze ani mi ani basi to nie przeszkadza. czlowiek tak kocha ze nawet to mu nie przeszkadza. mysle tak sobie ze jak bede w domu to beda klotnie o to kto ma go przewijac, bo kazdy bedzie chcial to robic.
Właśnie się zastanawiam jak to jest. Mąż mojej przyjaciółki tak się cieszył z córeczki, a przewijać jej nie chciał, BO SIĘ BRZYDZIŁ SMRODU. Nie wiem jak to możliwe, żeby człowiek, ojciec, dojrzały facet, tak zareagował. Liczę, że mój Arek się nie popisze takim czymś, bo też był bardzo zdziwiony jak usłyszał o tamtym.
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
Arkadiusz i Basia pisze:ja chyba powinienem byc kobieta.
No no Arku Tylko pozazdrościć Basi.
Misiu nie przejmuj się, jak mąż zobaczy synia to mu się odmieni (przynajmniej mój tak miał). A co do smrodów, to mnie kiedyś kolega zapytał, czy to prawda, że kupa dziecka jakoś nie śmierdzi . No i chyba coś w tym jest :laugh:
Ja widziałam jak Tomek uciekał najpierw przy przewijaniu Oskarka chociaz to pewnie nei to samo jak sie ma własne dziecko
a teraz jakby sie oswoił mam nadzieje że nie polegnie na placu boju ;D
A to kolejna porcja ubranek dla Olci od jej babci !
sukienusia z dzwoneczkami z boku
sweterek w kwiatki
kurteczka jeansowa z bluzą z kapturkiem
a teraz jakby sie oswoił mam nadzieje że nie polegnie na placu boju ;D
A to kolejna porcja ubranek dla Olci od jej babci !
sukienusia z dzwoneczkami z boku
sweterek w kwiatki
kurteczka jeansowa z bluzą z kapturkiem
Madzia_S
Matka Polka
Karolla, kurteczka baaardzo w porządku. Nie było czasem większych??? (takich na mnie)
reklama
Podziel się: