reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy :-)

Co do odczyniania uroków itp. to ja byłam chrzczora 2 razy. Jak byłam mała to tak się darłam, że babcia postanowiła mnie ochrzcić z wody zanim miałam normalny chrzest. Ale na mnie nie podziałało- darłam się dlaej całe dnie i noce :p
 
reklama
O właśnnie mam pytanko co do chrztu kiedy powinno sie chrzcić dzieci? Czy jest jakis określony termin? Dzisiaj byłam u dziadków
i tak sobie powiedziałam ze chyba małą bede chrzcić we wrześniu żeby już upałów nei było
babcia powiedziała ze nie można tak długo dziecka bez chrztu trzymać i mam na wielkanoc ochrzcić
troche sie wkurzyłam no bo co taka kruszynka ma nagrzeszyć ale to starsze pokolenie ma swoje wywody i nie chciało
mi sie kłócić...
 
co do odczyniania uroków to Matuś dostał od mojej dalekiej ciotki (a może babci) do prezentu czerwona wstążeczke i natychmiast została przez ciocię przywiązana do wózeczka, tak na wszelki wypadek.

A co do chrztów to nie ma konkretnego terminu, ale nasze babcie były uczone, że jak najszybciej. Mój Jac jak sie urodzil 5 grudnia to juz na Boże Narodzenie był chrzczony. Ja bym rady nie dała w takim tempie. A jak my ochrcilismy Matiego (mial 3 miesiące) to babcia mojego męża powiedziala: "No to teraz mozna już spac spokojnie. Jakby zmarł to juz do nieba pójdzie. "
Super co. ;) Myślałam, że coś jej zrobię. :mad:
 
Moja babcia powiedziała dziś ... no co Ty chcesz małego żydka trzymać tak długo bez chrztu ? no kurcze jak sie wkurzyłam buuuu babcia chora wiec nie wchodziłam w temat powiedziałam ze ochrzcze kiedy bede chcieć ale byłam zła na maksa
kurcze co za zabobony i za podejscie szybko chrzest bo tak trzeba wrrrrr :mad: :(
 
e tam, baby wyluzujcie :) jeszcze sie nasłuchamy że imie nie takie, że karmimy nie tak, że małe ma zeza i to na pewo nasza wina, że źle pieluchujemy, że chrzest za wcześnie, za późno itd...

OLAĆ TO!!!! TO NASZE BEJBIKI ;)
 
oj misia masz racje ja juz musze sie nasluchac od jednych ,ze imie sie podoba od drugich ze sie nie podoba a co do chrztu to ja mojego csyna chrzcilam jak mial dwa latka nikogo nie sluchalam
 
reklama
Do góry