Zakupy :-)

[Kachna321bum]

Ostatnio przechodziłyśmy z mamą koło sklepu z ubrankami dla dzieciaczków i mama postanowiła coś wnusiowi kupić. W kolejce stało jeszcze kilka osób a moja mama wypala :"Bo dla chłopca to różowe śpioszki, tak??" A potem z rozmowie z babkami w sklepie wyszło na to, że niebieski dla chłopca, różowy dla dziewczynki to zachodnia moda, a u nas było kiedyś odwrotnie.
Czy któraś z Was o tym słyszała?? Ja już kiedyś o tym słyszałam, ale myślałam, że to żarty. Hmmm...
I kupiłyśmy biały komplecik w śliczne króliczki

 

[misia_q]

kachna to jest jakaś ściema!!! gdzie różowy dla chłopca??? : ??? o matko, pierwsze słyszę...

 

[Aska K]

heheh, ja tam nie wiem, ale nie chcialabym mojego Marcelka widziec na rozowo Ale powiem Wam, co kupila tesciowa mojej kadrowej...dla wnuczka na roczek...czarny golf.....to dopiero koszmar!!!!!! Niezla babcia...chociaz ja nazwalabym ja niezla Baba...Jaga!!!

 

[Kachna321bum]

a w komplecie czarne powycierane spodenki z ćwiekami, kilka łańcuchów i czarna konturówka do oczu. I już maluch może straszyć inne dzieci

 

[Kira25]

Z tymi kolorami to bylo tak:
Kiedys niebieski barwnik byl bardzo drogi i ciezko dostepny (zamierzchle czasy przedsredniowieczne i sredniowieczne). Zatem na niebiesko farbowane rzeczy (i czerwien), byly przydzielone "wazniejszym". A do tego kojarzyly sie z niebem, z ochrona niebianska. Zazwyczaj wyzej ceniono potomkow plci meskiej, a ze smiertelnosc byla wieksza wsrod niemowlat wlasnie tej plci i bardziej chlopcy potrzebowali ochrony niebios, wiec im przydzielono kolor niebieski.
To jeden watek.... i to byla tradyzja nie "zachodnia", ale ogolna... jak najbardziej slowianska rowniez.
A rozowe.... to wlasnie byl wymysl bodajze rzymski.... ubieralo sie chlopcow w rozowosci, zeby zmylic... Takie male oszustwo, zeby odpedzac zle bostwa... od slabszych chlopcow.... Jakos trzeba bylo przechytrzac, skoro ewidentnie wolely zabierac chlopaszkow.
A teraz powrot do korzeni i przeniesienie niejako doroslej kolorystyki na malenstwa. Wyobrazacie sobie doroslych facetow w rozu?? Wiec dlatego rowniez mali chlopcy raczej w niebieskim.
Na szczescie jest jeszcze cala gama neutralnych kolorkow (bialy, zolty, zielony etc.)

 

[misia_q]

eeeee nice Kira, fajny wywód historyczny

 

[Kira25]

A Misia, bo ja tak z zamilowania siedze w czasach niemalze prehistorycznych ;-)
Zwyczaje i wierzenia poganskie (ja wole nazywac przedchrzescijanskie) ludow slowianskich :-) Tak mnie cos naszlo kiedys i trzyma ;-)

 

[karolla]

Kira przeczytałam z ciekawością i jestem z Misią różowy to kolor zdecydowanie dla dziewczynki, niebieski zresztą też ;D wiec ja kupuje ciuszki
w obu kolorach z przewagą tego pierwszego!

 

[blond]

ja to dziewczyny slyszalam od cioci ,ze rozowe dla chlopca , a niebieskie dla dziewczynki , bo tak ubrani byli pan jezus w czerwonym ,a maryja w niebieskim,ale ja dla mojego synka i tak kupowalam niebieskie ,gdzie dla chlopca roz ,ale tak ciocie to do siebie maja

 

[karola7]

Ja też słyszałam to co pisała blond. Ale w koło wszyscy mówia, że niebieski dla chłopaka. Zresztą nie wyobrażam sobie Matiego w różowej bluzie. Co innego dziewczynka. Chociaz za tym kolorkiem nie przepadam (ale ostatnio jakoś mnie nawet nie odrzuca - ciekawe czy to przez Igę? )