reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy:):)

Pola - tak jak Lucyann pisala:
- dino na piotrkowskiej
- hurtownia slon na brukowej 7
- w manufakturze jest chyba z 5 sklepow z rzeczami dla dzieci (smyk tez)
- jest jeszcze duzy sklep na przybyszewskiego kolo leczyckiej

ja jesli chodzi o ubranka, to duzo kupuje w lumpeksach. szczegolenie fajne sa na ul. wschodniej zaraz przy narutowicza. wczoraj kupilam tam spioszki, sukieneczke i ogrodniczki za 20 zl razem. wszystko prawie nowe i sliczne!
 
reklama
Gufi ja ciebie podziwiam dziewczyno tobie sie chce jeszce brykac po lumpeksach? Najlepszy lumpeks jaki widzialam w lodzi z rzeczami dla dzieci jest na piotrkowskiej na przeciwko urzedu miasta..tam kuplam sporo cuszkow i jestem bardzo zadowolona..jedyna wada cena 40/kg
Pola przyjedzesz to musisz chyab liste zrobic gdzie odwiedzic... wczoraj byam w sklepie Moda dla Maluchow tam duzo polskiech firm sie wystawia sa super przeceny do konca sierpnia(jaracza przed zachodna)
 
Dzięki dziewczyny za informacje. Już sobie to skrzętnie notuję. Na wszystko na pewno czasu nam nie wystarczy, bo mamy tylko 3/4 soboty na te zakupy, ale co w centrum zalicze:) Biedny małżonek...Choć podczas moich zakupów zaskoczył mnie. W sklepie zaczął oglądać spódniczki, sukienieczki i inne sliczności dla Mai, na co pogoniłam go, że za wczesnie i że tym razem to przyjechaliśmy po zakupy dla mnie, na co on: "Daj się pozachwycać i pocieszyć". -słodnkie, nieprawdaż? Mówi tez że jakby mógł to już by ją zaczął ubierać :) Ale na to ja nie pozwolę ;)
 
wyprawka do szpitala polecana przez położną ze szkoły rodzenia: pieluszki bella baby jako wkłady na czas po porodzie (2 opak), jednorazowe majty np siatkowe (po pierwsze nie trzeba prać, po drugie rozciągają sie do niebotycznych rozmiarów, po trzecie są przewiewne, a jak mawia w/w to jest ten okres w życiu kobiety kiedy musi i myć i wietrzyć ;) wkładki laktacyjne wielorazowego użytku (4 szt., dwie nosisz dwie schną po praniu) podobno dobre wystarczają na rok, odciągacz pokarmu, pieluchy i ubranka dla dzidziora. pomijam tak oczywiste rzeczy jak kosmetyki, sztućce, klapki itp, bo to sie zabiera w każde publiczne miejsce. dziewczyny warto, żebyśmy spakowały sie wcześniej same, bo zakręcony mężuś może nie wiedzieć jakie ciuchy będą dla nas odpowiednie, albo - jak mój ojciec- zapomni dla nas butów (jego żona wracała ze szpitala w kapciach - w listopadzie heheeh). tyle od położnej.
ja do tej pory nie robiłam żadnych zakupów, dzidzior dostał od ciotek dwa worki ubranek, kilka buteleczek, zabawek i dwa kocyki, wujek obiecał drewniane łóżeczko. jakoś nadal nie mogę sie przekonać do zakupu wózka, poczekam i sprawdzę, czy aby na pewno jest niezbędny :p, za to przymierzam sie do uszycia korzuszkowego nosidełka. nie zamierzam za to zwlekać z uszykowaniem wyprawki do szpitala dla mnie i dla dzidziora ( patrz historia mojego ojca :) idę pakować torby, bo coś mi się zdaje, że śniegowe chmury już blisko :)
 
Prawde mowiac na poczatku ciazy myslalam ze niewiele mi w obwodzie pasa przybedzie, bo dlugo nic nie bylo widac. Teraz mysle juz o jesieni, na lato nic nie kupuje. Licytuje dziny na allegro, bo jakos nie mam ochoty wywalac tyle kasy ile sobie w sklepie krzykna ::)

Juz czuc w powietrzu jesien......
 
Kobitki zaszalalam i kupilam fotelik samochodowy. Doszlam do wniosku, ze tak duzo czasu spedzam w aucie, ze wazne aby i dzidziusiowi dobrze i bezpiecznie sie podrozowalo.
Powoli przymierzam się tez do kolyski... moze w tym tygodniu.

A jak u Was z zakupami? Wyprawki, wózki, bajerki juz kupione? Czy jeszcze czekacie?
 
Czekamy a tym barzdiej z nosidelkiem do samochodu chyba cos odziedzicze po siostrze i tym razem wiec nie bardzo widzi mi sie kupowanie a za pol roku nastepny kolyska super sprwa ale tez lozeczko juz jestwiec narazie cisza i spokuj z zakupami czekamy na lepsze czasy finansowe bobieda jest straszna jak jestem na zwolnieniu tylkoo podstawa jeszce podzielona wiec d..pa ;D a tu lkarz badania leki a fuj nawet nie myslaam ze bede musiala sie tak z kazda zlotowka liczyc bedac w ciazy a jeszce w tym miesiacu autko trzeba bylo zrobic i tez tysiak poszedl... a fujfuj i jeszcze raz fuj :( :mad: :mad:
 
dziewczyny poczytałam na ogólnym o zbędnych zakupach, dobry temat, polecam, prawie wszyscy odradzaja gruszkę, ubranka zapinane na plecach, często też trafiają sie nieużywane termometry do wody, stojaki na wanienki, komplety pościeli albo wręcz łóżeczka (przez pierwszy rok), nadmiar kosmetyków dla dziecka, nadmiar ubranek, kontrowersyjne są laktatory i sprzęty do karmienia (buteleczki, smoczki itd) bo albo nie ma pokarmu i laktator zupełnie zbędny, albo dzieciak jedzie tylko na cycu i dłuuuuuuugo butelki zbędne.
 
jasne nie ma co robic nie wiadomo jakich zakupow bo na koncu sie okazuje ze byly zbedne
odradzam kupowanie miliona butelek wystarczy mala jedna bo maluchowi rodzacemu sie w sezonie zimowym wystarczy cycek a jedynie na kolke mozna podac jakas herbatke
u mnie naklepiej sprawdzily sie spiochy zapinane w kroku najlatwiej zmienic pieluche i body odradzam kaftaniki zapinane na tyle trudna to sztuka zapiac
laktatora uzylam moze raz i teraz raczej nie zakupie
jak cos sobie przypomne ze zbednych rzeczy napisze
 
reklama
Nio koniecznie, bo my tu w większości na nowym lądzie, ja to nawet nie wiedziałam o czym mówi położna jak nam w szkole tłumaczyła o zawijakach hihihiihi, skupiłam się na zbieraniu informacji o ciązy i porodzie więc na dzieciaczka nie było na razie czasu. A co do gruszek to o wiele lepsze są podobno patyczki do uszy, jak katar mokry to patyczek suchy, jak kozubal suchy to patyczek w oliwie. Odsysanie gruszką powoduje wzmożoną produkcję wydzieliny, nie mówiąc już o irytacji oseska.
 
Do góry