Lucyann pisze:Ja nie potrafie sie rozculac... nad ciuchami sa fajne oczywiscie ale kosztuja w sumie fortune z piec pajacykow kazdy mninimum 25zl koszulki beciki spioszki i jeszcze tego mnostwo to gora pieniedzy ktore wole dziecku przeznaczyc np. na fundusz powiereniczy albo inna inwestycje zwiazana z jego przyszlym zyciem... z z tych betow wyrosnie zanim sie obejrzymy..za ok grontowna zamiana wyposazenoia pokoju...;D
to fakt, ubranka bywają drogie, ale tylko w firmowych sklepach. W małych sklepikach z akcesoriami dla niemowląt taki pajacyk będzie kosztował 10 zł i to nie dlatego, że jest gorszej jakości, ale dlatego, że nie ma metki znanej firmy. Poza tym myślę, że nie ma co kupować za dużo ubranek przed porodem, bo i tak maluch wyrośnie z nich szybko a znajomi w prezencie też najchętniej ubranka dają. Lepiej zainwestować w coś ważniejszego.