reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy:):)

Lucyann pisze:
Ja nie potrafie sie rozculac... nad ciuchami sa fajne oczywiscie ale kosztuja w sumie fortune z piec pajacykow kazdy mninimum 25zl koszulki beciki spioszki i jeszcze tego mnostwo to gora pieniedzy ktore wole dziecku przeznaczyc np. na fundusz powiereniczy albo inna inwestycje zwiazana z jego przyszlym zyciem... z z tych betow wyrosnie zanim sie obejrzymy..za ok grontowna zamiana wyposazenoia pokoju... :mad: ;D

to fakt, ubranka bywają drogie, ale tylko w firmowych sklepach. W małych sklepikach z akcesoriami dla niemowląt taki pajacyk będzie kosztował 10 zł i to nie dlatego, że jest gorszej jakości, ale dlatego, że nie ma metki znanej firmy. Poza tym myślę, że nie ma co kupować za dużo ubranek przed porodem, bo i tak maluch wyrośnie z nich szybko a znajomi w prezencie też najchętniej ubranka dają. Lepiej zainwestować w coś ważniejszego.
 
reklama
Lucyann - widze, ze jestes z Lodzi tak jak ja :) powiem Ci, ze tanie i bardzo ladne pajacyki i body sa w C&A w manufakturze: np. 14,90 pajacyk i trzypak body z krotkim 17,90. calkiem niezle ceny maja tez w tesco ubranka marki CHEEROKE (podobne jak w C&A). poza tym teraz jest masa wyprzedazy i ja kupilam duzo ubranek w manufakturze w 5-10-15 przecenionych nawet o polowe.

no i sa jeszcze uzywane rzeczy - polecam sklepik na struga "mala szafa" (na odcinku miedzy piotrkowska a kosciuszki) - tam sa nowe i uzywane rzeczy, ale w super stanie (pajacyk ok. 10 zl, kombinezony za 30 zl). no i oczywiscie niesmiertelne lumpeksy :D
 
Gufi fajnie ze jestes z lodzi piekne miast co?? ja na brak nie nazekam mam spadkowe....i to duzo wiec tylko sobie tak pozalilam sie jak bym miala kupic..to pewnie bym zalila sie na prawo i lewo teraz czeka mnie wybarnie wozka oj nie wiem kiedy sie zdecyduje... ::)ten za duzy ten nie stabilny ten za drogi a fuj....czekam na ten jeden jedyny
 
Hej dziewczyny, ja z mamuś czerwiec 2006 i chciałam wam się wtrącić z taką małą autoreklamą - jak któreś mamusie poszukują ubranek dla siebie w dość dużym rozmiarze ( a wiem że takie często niełatwo kupić) to polecam moje aukcje - wystawiłam kilka rzeczy - niewiele, ale może ktoś coś dla siebie znajdzie... Pozdrawiam i trzymam kciuki za pomyslne rozwiązania :)
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2022869
 
JA juz mam chyba z 500 pieluszek, chyba z 12 komplecikow w dziewczynskich kolorach :), lozeczko i szafke z miejscem do przebierania dzidziusia , pompe jesli bede karmic piersia i podgrzewacz do butelek.... troszeczke zabawek z wyprzedazy garazowych, fajny rozowy zestaw poscieli , butelki i wklady jednorazowe do butelek...
We wtorek znajomi przywioza pelno "sprzetow" a reszte pewnie zgromadzimy jak zorganizujemy malej "baby shower". Fajna tradycja...znajomi przyjezdzaja na party i przynosza malej prezenty- eszcze zanim sie urodzi :)
W stanach albo kupuje sie duzo wczesniej i oszczedza 60% albo kupuje na ostatnia chwile i placi pelna cene. Ja preferuje bieganie od sklepu do sklepu i szukanie okazji bo na full cene poprostu nas nie stac.
Dzieki Bogu to dziewczynka... duzo wiekszy wybor ciuszkow w kolorze rozowym :D
 
Kurcze, szkoda że u nas nie ma takiej tradycji  :(, bo jak się podostaje wcześniej prezenty dla dzidzia to wiadomo co jeszcze trzeba dokupić, a tak człowiek nakupi co trzeba, a dopiero potem /po porodzie/ rodzina i znajomi przynoszą różne rzeczy. Z reguły i tak wszystko się przydaje, ale takie rozwiązanie jak w usa jes spoko  ;D ;D
 
hej

ja jak monika zaopatrzylam sie na wyprzedazach bo jest taniej o 70 procent wiec to mam juz z glowy pozatym znajomi tez przybeda z prezentami, mu jestesmy tu sami bez rodziny wiec nikt nam nic nie przywiozl z wyjatkiem mojej siostry ktora przyslala mi kilka rzeczy wiec musze kupic co trzeba a poza tym sprawia mi to ogromna przyjemnosc ;D ;D ;D, wozek wybrany i lozeczko tez wiec czekam na wrzesien z kupnem a w tym miesiacu to chyba przybory do higieny martusi ;D ;D ;D i tym sposobem nawet sie za bardzo nie odczuje wydatkow, ;D ;D
 
A ja wlaśnie wydrukowałam sobie 2 kartki z internetu pt: "wyprawka". Ja złapałam się za głowę, a mój małżonek niech się za kieszeń trzyma.Cholera, takie małe a już tyle tego potrzebuje. Nie zdawałam sobie z tego sprawy. Teraz spisuję ceny z POlski i porównam je z tutejszymi. Ciekawa jestem na czyją korzyść wypadnie to porównanie. Sama nie mogę (co odkryłam dzisiaj) się już nawet w ogrodniczkę dopiąć, więc wyruszam do miasta po zakupy. Nie sądzicie, że ciuchy dla nas są też koszmarnie drogie....??
DZiewczęta z Łodzi, powiedzcie, w jakich sklapach i gdzie warto zrobić zakupy dla niemowlaka. Chodzi mi o te mniejsze, uzytkowe rzeczy, bo pokój i wózek wielofunkcyjny już mam.
 
Pola drogie i brzydkie...
Ja mam sporo doswiadczen z komisami dla dzieci jest tam tego mnostwo i bardzo tanio a w sklepach to najpopularniejszy smyk i dino... ja jeszce nie patrzylam przyznam sie szczerze moze cos Leminka by wiecj wiedziala ale tez ostanio sie nie odzywa... 8)
 
reklama
No i zrobiłam udane zakupy. 2 pary spodni (długie, zielone sportowo-bojówkowe i białe 3/4, do tego sliczna pomarańczowa bluzka na długi rękaw, oraz 3 koszulki, 1 z krótkim rękawem, 1 na ramiączka i 1 bez rękawków) wszystko za jedyne 56 euro. Chyba nie kupiłabym w POlsce za takie pieniądze, co?
Ale za to dla dzieciaków chyba u nas taniej. Przynajmniej jak patrze na ceny w sieci...
 
Do góry