reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy

reklama
zachorowałam na to łózeczko ale mysle ze i by Antkowi do gustu przypadło:tak:
325528919
 
Rozumiem, że chcesz się dziecka pozbyć na dłuższy czas :-p

Ja raczej wolę klasyczne łóżka, bo leniwam i mi się takich wycierać nie chce ;p

A poza tym, jakoś dla chłopców są ładniejsze, a dla dziewczynek takie ruszofe i słodkie, że aż oczy bolą.
 
To fakt:tak: dziewczynkom są tylko łózeczka dla księżniczek, nic poza tym;-)
Joaśka te lóżeczko jest z plastiku więc przecieranie nie takie straszne. Ja na nie zachorowałam ae Rafał mi je ciagle z głowy wybija:-D wybijaczka jest w postaci ceny, takie cuś kosztuje prawie 2 tys:szok:
 
calkiem spora cena jak na lozeczko ....
co nie zmienia faktu ze lozko jest fajne :)
ale na jak dlugo starczy Antosiowi ? rozklada sie je jakosc na dlugosc ?
 
Maarta - moja bratowa kupiła chłopakom takie łóżeczka:

SleepCar-NIE KUPUJ W CIEMNO!!!PŁACISZ PO DOSTAWIE (324136257) - Aukcje internetowe Allegro

czerwone i niebieskie, jak byli mniej więcej w wieku naszych dzieci. starszy śpi w tym łóżeczku już ze dwa lata a młodszy niedawno dostał.
Nie spadają i mają wielką frajdę a ile miejsca na maskotki, koparki, traktory i inne rzeczy niezbędne do spania:-D W sumie to obaj ledwo się tam mieszczą wśród tego gąszczu "przytulanek":tak:

A dla dziewczynek faktycznie są same odpustowe okropieństwa:baffled:
 
reklama
Bajeranckie furki:tak:
tylko Antoni jeszcez za mały:-( wiec moze wstrzymam sie z zakupem na jakis czas. Najpierw i tak musze przetestowac czy nie bedzie wychodził z łóżeczka z wyciagnietym szczebelkiem.
 
Do góry