reklama
dori
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2005
- Postów
- 1 176
No ja mogę sobie pozwolić na trochę luzu bo nie pracuję i tylko czasami jadę na uczelnię (jestem w trakcie pisania pracy mgr) ale w Urzędzie to faktycznie musisz wyglądac bardziej oficjalnie.
Na allegro z ubranek dziecięcych to jeszcze nic nie zamawiałam ale z tego co się orientuję to przesyłka kosztuje ok 5 -6 złotych. Jesli zamawiasz kilka rzeczy u tej samej osoby to za przesyłke płacisz tylko raz.
Na allegro z ubranek dziecięcych to jeszcze nic nie zamawiałam ale z tego co się orientuję to przesyłka kosztuje ok 5 -6 złotych. Jesli zamawiasz kilka rzeczy u tej samej osoby to za przesyłke płacisz tylko raz.
dori
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2005
- Postów
- 1 176
Często są to osoby prywatne, które sprzedają rzeczy, z których dzieci już wyrosły ale wystawiają też firmy i one wtedy sprzedaja rzeczy nieużywane. Zazwyczaj jest napisane czy wystawiona rzecz jest używana czy nie poza tym zawsze mozna zadać sprzedającemu pytanie na temat produktu. Trzeba kliknac na link O MNIE no i zawsze sprawdzaj opinie o sprzedajacym. Ja nigdy nie kupuję od osób, które mają negatywy.
Cześć dziewczyny ja chciałam wrócić do tematu wózków bo nie wiem jednej podstawowej rzeczy na ile ten taki pierwszy głęboko-spacerowy wózek starcza, czy poza nim przydaje się inny - może później np. zwykła spacerówka.
Najbardziej podoba mi się obecnie Deltim Premier i Roan Marita - nie mają tak futurystycznych kształtów jak te wózki za 2,5tys ale wyglądają porządnie i solidnie no i są według mnie w rozsądnych cenach - tzn chce się zamknąć w 1,5tys za wózek + dodatki + fotelik samochodowy.
Najbardziej podoba mi się obecnie Deltim Premier i Roan Marita - nie mają tak futurystycznych kształtów jak te wózki za 2,5tys ale wyglądają porządnie i solidnie no i są według mnie w rozsądnych cenach - tzn chce się zamknąć w 1,5tys za wózek + dodatki + fotelik samochodowy.
to moze ja sie wypowiem - mi wozek gleboki starczyn na ok. 5 miesiecy - ale michal urodzil sie dlugi (59 cm) i szybko rosl - wiec wozek stal sie niewygodny; wiec na wiosne (akurat to byl kwiecien ) kupilismy mu spacerowke i byla juz do konca;
wozek gleboki udalo nam sie kupic uzywany w bardzo sobrym stanie - inglesina na duzych kolach - rewelacja (mamy go do teraz i zamierzamy uzyc ) a spacerowka firmy chicco (nowka ze sklepu) na 6 pompowanych kolach - nie wyobrazam sobie spacerowki na malych koleczkach bo to sie nie daje prowadzic musze tez przyznac ze sie trochre zawiodlam na chicco - niezbyt dobra jakosc jak za taka cene i material bardzo szybko wyplowial od slonca - ale tez pewnie bedziemy jej uzywac dla drugiego bobo bo po co kupowac nowa ??? do tego kupilismy obowiazkowo fotelik do samochodu; niestety cen nie pamietam ale sa one juz chyba malo realne po5 latach
wozek gleboki udalo nam sie kupic uzywany w bardzo sobrym stanie - inglesina na duzych kolach - rewelacja (mamy go do teraz i zamierzamy uzyc ) a spacerowka firmy chicco (nowka ze sklepu) na 6 pompowanych kolach - nie wyobrazam sobie spacerowki na malych koleczkach bo to sie nie daje prowadzic musze tez przyznac ze sie trochre zawiodlam na chicco - niezbyt dobra jakosc jak za taka cene i material bardzo szybko wyplowial od slonca - ale tez pewnie bedziemy jej uzywac dla drugiego bobo bo po co kupowac nowa ??? do tego kupilismy obowiazkowo fotelik do samochodu; niestety cen nie pamietam ale sa one juz chyba malo realne po5 latach
martap22
Mama kwietniowa 2006
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2005
- Postów
- 631
a ja jeszcze dla bobasa nic nie kupilam,rozgladam sie pomalu i czekam na jakies promocje ja jeszcze mieszcze sie w swoje stare ciuchy,ktore zrobily sie na mnie za duze i wszystkie gacie mi spadaja.kupilam juz sobie ogrodniczki ciazowe ale nie wiem kiedy je wloze bo jakos nie chce brzusio mi za bardzo rosnac
A ja nie mam zamiaru szaleć z wózkiem. Urodzimy na wiosnę, więc może to być spacerówka z nosidełkiem dla noworodka. Dla mnie niewazna jest firma tylko zalety danego wózka: musi się dobrze prowadzić, nie może być zbyt ciężki i najważniejsze lekko się kołysać. Zaglądałam za zwykłymi gondolami, ale ostatnio Pan w sklepie pokazał mi nowoczesny wózek, który kołysał się na boki (fajniuchny i tani), miał torbę, ale kółka w tańszej wersji nie były pompowane.
Koleżanka z pracy obiecała pożyczyć mi stos ubranek dla dzidzi i fotelik kołyskę do samochodu dla maleńskiej dzidzi. W sobotę albo w niedzielę udam się do niej po te wszystkie ubranka.
Koleżanka z pracy obiecała pożyczyć mi stos ubranek dla dzidzi i fotelik kołyskę do samochodu dla maleńskiej dzidzi. W sobotę albo w niedzielę udam się do niej po te wszystkie ubranka.
reklama
Podziel się: