reklama
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Margarett jestesmy w tej samej sytuacji
No to ja odkryłam, że tak na prawdę, to nie wiem, jakie rozmiary mam kupować. Większość rzeczy Jagoda do tej pory miała po kuzynce lub kupowały jej babcie. Ja już praktycznie nie musiałam. szok przeżyłam przy skarpetkach. stałam i gapiłam się na nie i nijak nie umiałam dopasować rozmiaru do nogi Jagody.
W końcu wybrałam na oko. Dobrze, że je mam dobre ;p
W końcu wybrałam na oko. Dobrze, że je mam dobre ;p
magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
Super kurteczka Woloszki!Taka fajnie wycięta i Maja wygląda w niej zgrabnie.
Ja kupiłam uzywany kombinezon dwucześciowy Coccodrillo z zeszłorocznej kolekcji, a więc tylko po jednym dziecku za 85zł (z kosztami przesyłki). Rok temu tez miał taki używany za jakieś 60zł i pozostał nadal w super stanie, dla kolejnego malucha (pory roku się pokryją mniej więcej )
W Niemczech kuopiłam używane, ale w super stanie kozaczki z gore-tex'u (za 8 euro) i nową kurteczkę. Poza tym w Niemczech ciocia kupiła Julkowi w sklepie z uzywaną odzieżą nówki (z metkami) adidaski nike też za 8 euro.
Nakupiłam mu też fajnych rajstop i skarpet, ale na razie są za duże. Skusiłam się, bo ceny niskie, jakość super. Najwyżej dorośnie i będą na wiosnę lub za rok.
Też mam problem z rozmiarami. Niestety nawet na oko boję się podejmować decyzję. Więc raczej ograniczam się do firm, których rozmiarów jestem pewna.
Muszę się tu jeszcze wybrać na zakupy we Wrocławiu. Szaleję na razie i tylko sobie kupiłam buty, sweterek, bluzkę. Dziś idę do kosmetyczki. Byłam dwa razy w kinie, a gdyby nie choroba zaliczyłabym koncert :-(. Ale tęsknię do moich chłopaków...
Ja kupiłam uzywany kombinezon dwucześciowy Coccodrillo z zeszłorocznej kolekcji, a więc tylko po jednym dziecku za 85zł (z kosztami przesyłki). Rok temu tez miał taki używany za jakieś 60zł i pozostał nadal w super stanie, dla kolejnego malucha (pory roku się pokryją mniej więcej )
W Niemczech kuopiłam używane, ale w super stanie kozaczki z gore-tex'u (za 8 euro) i nową kurteczkę. Poza tym w Niemczech ciocia kupiła Julkowi w sklepie z uzywaną odzieżą nówki (z metkami) adidaski nike też za 8 euro.
Nakupiłam mu też fajnych rajstop i skarpet, ale na razie są za duże. Skusiłam się, bo ceny niskie, jakość super. Najwyżej dorośnie i będą na wiosnę lub za rok.
Też mam problem z rozmiarami. Niestety nawet na oko boję się podejmować decyzję. Więc raczej ograniczam się do firm, których rozmiarów jestem pewna.
Muszę się tu jeszcze wybrać na zakupy we Wrocławiu. Szaleję na razie i tylko sobie kupiłam buty, sweterek, bluzkę. Dziś idę do kosmetyczki. Byłam dwa razy w kinie, a gdyby nie choroba zaliczyłabym koncert :-(. Ale tęsknię do moich chłopaków...
Rybcia_21
Fanka BB :)
woloszki śliczną ma Majeczka kurteczkę.
A mi jeszcze zostało do kupienia dla Dominiki kombinezon.
Czapke szalik i rękawiczki
A mi jeszcze zostało do kupienia dla Dominiki kombinezon.
Czapke szalik i rękawiczki
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Magdalena a gdzie do wrocka jeździsz na zakupy? Na Bielany może?Ja tam często witam jak jestem w PL
magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
Vici ja po drodze do hotelu wstapiłam do Arkad i Galerii Dominikańskiej. Dalej niż na Ostrów Tumski się nie zapuściłam.
Wszystko pieszo, bo pogoda piękna, czasu dużo.
Wszystko pieszo, bo pogoda piękna, czasu dużo.
vici
mama Victor´a & Raphael`a
A bo ty na tym szkoleniu tam jesteś dobrze pamiętam?
magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
Tak jestem na szkoleniu, zakwaterowana w centrum Wrocławia i tylko po centrum się kręciłam. Ale miasto cudne! Chciałam namówić chłopaków by do mnie na weekend dojechali (ja miałam niestety w sb do 17 zajęcia), ale Tomek nie podjął się wyzwania takiej samotnej podózy ani autem, ani pociągiem. :-(
A szkoda, bo pewnie nie zawitamy tu zbyt prędko.
A szkoda, bo pewnie nie zawitamy tu zbyt prędko.
reklama
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Fakt Wrocław jest piękny mi też się bardzo podobaZ Kłodzka mieliśmy niecałe 100km więc zakupy przewżnie tam robiliśmy bo u nas kicha i tak do dziś zostało:-)
Podziel się: