reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy

Co do pościeli to ja dopiero będę wybierać jak wróci luby, te które pokazywałyście-śliczne. Ciągle się zastanawiam nad baldachimem,niby fajnie go mieć,ale strasznie dużo z nim zachodu (jakoś nie widzę siebie piorącej i prasującej go dwa razy w tygodniu)... Przecież i tak już będzie dużo prasowania. A Wy kupujecie?? Ochraniacz na szczebelki kupię, jakby co to przestanę używać.

Materacyk-jak mówiłam, kupuję gryczano-kokosowy i sądzę że to będzie dobre dla mej Córeczki.

Joasia Miło wiedzieć że któraś Sierpnióweczka ma taki wózek. A którą masz wersję jeśli można wiezieć :-)? Mieszkam na wsi, tereny są równe i nierówne ;-) i myślę czy nie kupić 3kołowca i na nierównych terenach po prostu blokować przednie. Z drugiej strony to z przodu są chyba plastikowe koła no i boję się że by popękały czy coś. Ech... nie wiem już co robić :rofl2:

Samhain Te Twoje rady, nieocenione!! Jesteś expertką wsród nas!! :tak:
 
reklama
Dziekuje wam za wszystkie wasze rady. Dzięki wam, mam mniej dylematów z tymi zakupami. Pościel BabyRaj bardzo mi się podoba najprawdopodbniej w przyszłym tygodniu zamówię :)

evcia ja kupuje baldachim bo mamy małe mieszkanko i chcemy dzidzi stworzyć cichy kącik do spania. Baldachim i ochraniacz ma u nas chronić przed słońcem i ewentualnie jakimiś przeciągiem ale też słodko wygląda. Niektóre mamy nie kupują baldachimu bo jest im zbyteczny oraz mówią ze osiada się na nim kurz. Z tym kurzem jest pewnie trochę racji ale kurz moim zdaniem osiada się na wszystkim dookoła więc chyba nie przylatuje tylko na baldachim ;-) Zawsze można go wytrzepać wywietrzyć oraz uprać.
No mnie się bardzo baldachimy podobają i nic nie poradzę :happy:
 
Misia, mi też się podobają ;) Ale nasza alergolog by mi nogi z tyłka powyrywała. I wiele położnych profilaktycznie zaleca zdejmować, jak chodzą na wizyty patronażowe.

Eevciaa jestem starą babą dzieciatą od lat. A z alergiami męczy się dokładnie cała moja rodzina, z zagrożeniem wstrząsem anafilaktycznym włącznie.
Kokos lepszy od trawy - kokos to celuloza, a celuloza nie uczula :)
pamiętajcie że na stronę gryczana można przewrócić najwcześniej jak dziecko ma 6 m-cy.
 
Misia No ja właśnie mam podobnie (Dzidzia będzie w Naszym małym 14metrowym pokoiku) i z tych powodów które wymieniłaś skłaniam się ku zakupowi baldachimu. Będę dobrą mamusią i jakoś to prasowanie zniosę :-)

Samhain Eee, wcale nie starą babą, nie pisz głupot!!! Super że Ciebie mamy, i możemy liczyć na tyle rad doświadczonej mamusi :-) Problemów z alergią współczuję,no ale widzę że sobie z tym radzisz jakoś- wiedzę masz ogromną.
Dobrze że piszesz o tych 6miesiącach, bo nie wiedziałam po jakim czasie można zmienić (a najlepiej kiedy to zrobić?)
 
evcia co do wózków to nie wiem czy widziałaś ten
Fyn 3DS Jedo (Bartatina) od rękiWarszawa PROMOCJA (362260657) - motoAllegro
to nowy model JEDO 2008 też fajny.

To jest to samo co 2007 tylko inne zawieszenie i jest chyba 2 kg lżejszy. Ten model 2007 czterokołowy nie mieści nam się do bagarznika a ten tak, więc tak się zastanawiam też nad tym.

Ja też będe dobrą mamusią i zniosę prasowanie i pranie jak najbardziej. Przecież i tak się sprząta raz w tygodniu porzadnie więc się wykurzy wszstko i upierze :)

Potem jak baldachim nie będzie potrzebny to mam zamiar z niego uszyć poszewki na poduszki hihi :)

Jeśli chodzi o materac to jak mówi Samhain chyba kupię ten gryka-kokos jak miałąm zamiar już nie bede cudować. Skoro się sprawdził na alergikach to ja nie mam więcej pytań :)
 
Jak mogę cosik wtrącić a propos materacy. Dla Zuzki kupiłam kokos - gryka - i jak do tej pory ani razu nie spała na tej części gryczanej. Wydaje mi się, że jest dla niej niewygodna. Sprawdzcie przy zakupie czy same byście się położyły na tej części. Teraz kupie kokos-pianka-kokos.
 
Eevciaa obracasz materac najwcześniej po 6 m-cach, ale większość mam obraca kiedy dziecko już wstaje w łóżeczku.

A co do alergii, to można do wszystkiego przywyknąć, do tego że w całym domu nie ma ani jednego dywanika (gołe podłogi), ani jednej firanki, ani jednego odkrytego regału/półki (wszystko zamknięte), ani jednego kwiatka doniczkowego (i żadnego stworzenia poza dziećmi :sorry2:) też ;) Za to sprząta się szybko -same gładkie powierzchnie.
 
Misia No fajny. Jak dla mnie to bardzo podobny do OxForda, tylko pewnie wykonanie jest lepsze. Cena niestety troche mnie już odstrasza :-(-1200zł max to ja chcę za całe wyposażenie dać i fotelik. W tym wózeczku w cenie 1160zl jest tylko torba a w Ox-Fordzie za 900zł mam już wszystko (no prócz fotelika oczywiście). Ech, jak wybiorę już wózek to będę happy. Napewno sytuację utrudnia fakt że tu nie będę miała zapewne możliwości oglądnąć na żywo wózków które mi się podobają.

Samhain No widzisz, jest jakiś plus- szybko się sprząta ;-)
 
Samhain, nie zazdroszcze biedulko. Sama jestem alergikiem, ale na szczescie nie na kurz i roztocza tylko na plesn. Skoro ja z delikatniejsza wersja alergii musialam przestawic dom do gory nogami to nie wyobrazam sobie jak Twoj wyglada. Jedno mnie tylko dziwi...dlaczego kwiaty doniczkowe nie? Bo troche siedzie w ogrodnictwie-moja druga pasja- i wiem ze prawidlowo dobrane rosliny oszczyszczaja atmosferea poprzez codzienne zraszanie nie kurza sie. Wiec jak mozesz to rozwin watek kwiatow bo to mnie bardzo ciekawi, tym bardziej ze przeciez jedno na 4 dzieci alergikow jest alergikami, wiec szanse duze sa.
 
reklama
Saly tak szczerze, to nie wnikałam w długą listę zakazów, tylko podporządkowałam się szybko i przerobiłam dom wg zaleceń alergologa. Nawet akwarium z rybkami poszło w niepamięć :/ Ale dzięki temu inhalator stoi spokojnie w szafie a moi synowie już nie oddychają przez maskę żadnymi świństwami ;)
Podejrzewam że kwiaty po prostu z braku możliwości utrzymania sterylności i z powodu magazynowania kurzu - nie da się ich utrzymać w takim stanie jak szkła, metalu i drewna, które dominują u nas. Żadnej przytulności, puchatości itd :(
W naszym domu poza nami nie ma niczego żywego. A wszystkie nasze rzeczy są ukryte w bezpiecznych zamkniętych szafach. I nie łudzę się że najmłodsze dziecko będzie zdrowym wyjątkiem...
 
Do góry