reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy.... Wszystko dla naszych Dzieciaczków

mnie czeka przeprowadzka na początku czerwca - w sumie wolałabym się wstrzymać z zakupami dopóki się nie przeprowadzimy, ale jak się coś obsunie to będzie kicha, w lipcu już wolałabym mieć to z głowy (i przeprowadzkę i zakupy)
nie wiem co robić
 
reklama
mnie czeka przeprowadzka na początku czerwca - w sumie wolałabym się wstrzymać z zakupami dopóki się nie przeprowadzimy, ale jak się coś obsunie to będzie kicha, w lipcu już wolałabym mieć to z głowy (i przeprowadzkę i zakupy)
nie wiem co robić


Ja bym kupowała :tak: Moja kuzynka tak czekała, bo się mieli wyprowadzać. A wszystko się przesuwało w czasie. Na ostatnia chwilę pożyczała, rzeczy odemnie:tak: A do tego urodziła 3 tyg przed terminem, więc w rezultacie przeprowadzali się już z dzieckiem :tak:
 
mnie czeka przeprowadzka na początku czerwca - w sumie wolałabym się wstrzymać z zakupami dopóki się nie przeprowadzimy, ale jak się coś obsunie to będzie kicha, w lipcu już wolałabym mieć to z głowy (i przeprowadzkę i zakupy)
nie wiem co robić

no to tzymam kciuki,żeby sie udało jak najszybciej :tak:

co do zakupów, to też juz tak mnie korci,żeby coś kupić małemu,że szok. na razie kpiłam jedno body i troche dostałam od koleżanki ciuszków po jej synku.

różne są podejścia do kupowania wyprawki dla maluchów, które sa jeszcze w brzuszkach... przesądni wolą poczekac jak najdłużej lub w ogóle niektóre rzeczy kupują dopiero po narodzenia dzidzi.

ja wolę sama wszystko skompletowac( oczywiście razem z mężęm) i nie zostawiać tej przyjemności tylko mężowi. Po porodzie będę potrzebowała go przy sobie, a nie gdzieś na zakupach. :tak:

sąsiedzi odciągali z powazniejszymi zakupami i chcieli załatwić to w ostatnim miesiącu, ale dziekcko urodzilo się 3 tygodnie przed terminem, naggle , niepodziewanie w nocy w ciągu 50 min od przyjazdu do szpitala. Pamiętam sąsiada, który blady, niewyspany, latał i kupował jak najszybciej, to co niezbędne, w miedzyczasie był w szpitalu i jeszcze ogarniał chałupę na powrót malucha...:szok:

dlatego stwierdziłam,że do końca 8 miesiąca kupię wszystko. będę spokojniejsza po prostu... :-)
 
ja tez planuje ostatecznie wszystko skompletowac do poczatku lipca. najdłuzej bede czekac z zakupem wózka. u nas mamy do umeblowania pusty pokój dla dzidzi wiec zakupów bedzie sporo ale jak na razie kupilam tylko ubranka z meblami i akcesoriami bede jeszcze czekac przynajmniej do maja.
 
ja narazie oglądam grubsze rzeczy - czyli wózki łóżeczka itd... ciuszki zamierzałam kupować tak w czerwcu, ale mam przyjaciółke z terminem na maj więc jak gdzieś z nią wychodze to ciężko się powstrzymać od kupienia czegoś :zawstydzona/y: ogranicza mnie jedynie nie wiedza co do płci maleństwa... więs mam dwa body i jeden fajny letni komplecik bluzka + krótkie ogrodniczki z żabką :-D
 
U mnie termin niby na początek lipca ale w czerwcu już będę się starać mieć komplet. Nie chciałabym zostawić wszystkiego na ostatni dzwonek.
 
no my w kwietniu sie obkupimy, ze wzgledu na przyjazd do polski:tak::tak::tak:
juz sie doczekac nie moge, tym bardziej ze moze sie dowiem wtedy co tam nasza dzidzia ma miedzy nozkami:-D:-D:-D:-D
ale tak szczerze, to troche pierdolkow juz mam...
samam kupilam, dostalam...
a osoatnio moja mama kupila taaakiego wielgachnego michaa:-D:-D
 
U nas jakiś przypływ gotówki powinien być na początku czerwca to pewnie wtedy zacznie się szaleństwo zakupowe. Teraz póki co zaczęłam zbierać ubranka dla naszego dzidziusia.
 
reklama
też chętnie bym się dowiedziała, ciągle wszędzie słychać coś o tych chustach, ale jak wybierać to ciężko się dowiedzieć :-(
 
Ostatnia edycja:
Do góry