reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy - wszystko co potrzebne mamom i dzieciaczkom

ja też używałam wielorazówek, w sumie przy Arturze na zmiany z jednorazówkami - bo najpierw zaczął mieć problemyz kupkami, a potem moja mama została z nim gdy wróciłam do pracy i odmówiła korzystania z wielorazówek

ale teraz z drugim zostanę rok w domu, więc jednorazówki będą w użyciu dopóki kikut nie odpadnie, a potem wielorazówki
ja mam ok 20 bum geniusa - all in one - tj. zakładasz jak pampersa, nic do środka [no chyba że papier na kupkę] i tyle
a mam w kolorach niebieskim i zielonym,
latem fajnie schnie, a zimą już mniej będzie zużywał, muszę teraz dokupić tylko proszek antybakteryjny i olejki...


a dziś się załamałam
oficjalnie daję sobie zakaz na jakiekolwiek zakupy - mąż powyciągał pudła, a ja siedziałam i sortowałam, jeszcze nie policzyłam wszystkiego, ale... bodziaków w rozmiarze 56-62 z krótkim rękawem mam 29 a z długim 20 - mogłabym mieć bliźniaki lub nawet trojaczki tyle tego jest
kupka rzeczy w tych rozmiarach sięgała mi powyżej kolana...
a żeby było śmieszniej, to na strychu chyba ze trzy pudła jeszcze są...
 
reklama
Ja z ubrankami to mam identyczną sytuację jak Ty Fioletowa. Pudła pełne malutkich cudeniek . Trochę szkoda , ze nie bedę mogła się rzucić w wir zakupów ubrankowych ...
Ja się zastanawiam nad zakupem suszarki automatycznej do prania. Czy któraś z Was korzysta z tego wynalazku ??? Chetnie poznałabym opinię...
No i wynalazłam jeszcze inne cudo kosmiczne i sie zastanawiam nad kupnem.
Podgrzewacz i nawilżacz do chusteczek jednorazowych
 
ja też wam się pochwalę moim synkiem w wielorazówce, ja mam wzorki w panterki, tygryski, łaciate jak krówki itd :) DSCN1045.jpg
 
matka Ewa - jeśli chodzi o suszarkę to raz użyłam, jak mieszkałam w niemczech i mi spodnie nie doschły, wynalazek fajny, bo raz dwa i suche...
ale - gdy sie przeprowadzaliśmy do nowego domu i trzeba było pralkę kupić, to zastanawialiśmy się nad zakupem, albo dwóch albo dwa w jednym i patząc na to co było dostępne 4 lata temu, to jakaś masakra, zużycie wody i prądu koszmarne.. zrezygnowaliśmy z pomysłu...

ja planuję zakup tego Cheeky Wipes, więc tego wynalazku nie będę raczej używać, pierwszy raz słyszę o podgrzewaczu
heh skoro nie poszaleję przy ciuszkach, to kupię kilka gadżetów...
 
asiulka- słodki malec, dużą zaletą tych pieluch jest to jak fajnie sie prezentują

fioletowa- 20 bum genius- zazdroszcze to jedne z najlepszych ale cena wysoka, co do tych chusteczek to tez je chciałam kupić tylko że jak kupiłam pieluchy to troche kasy nie miałam, kupiłam parę flanelowych pieluch, pociełam i obszyłam, puki mała miała mleczne kupki to wycierałam jej nimi pupkę, pózniej mały prysznic, super się sprawdzały, już w szpitalu połozne mówiły zeby chusteczek nie uzywać bo wysuszają skórę,
 
jakoś trafiliśmy na promocję, a i kasy było wtedy więcej [nie mieliśmy kredytu i domu na wykończeniu] - a właśnie nie byłam pewna czy z kieszonkami sobie poradzę i te kupiliśmy
teraz jak pisałam, w ubrankach nie poszaleję, "muszę" kupić jedynie drugie łóżeczko, przewijak, monitor oddechu, butelki ze dwie i smoczek i kosmetyki [linomag, sól fizj., sudokrem] - w sumie wszytko opcjonalnie, bo można się obyć, więc chociaż te chusteczki kupię
mam całą resztę - łącznie z karuzelą, bujaczkiem, matą edukacyjną, laktator, sterylizator, chustę itd. normalnie nie mam już pomysłów co kupić rozsądnego co się może przydać
 
Dziewczyny, a może macie już jakieś przemyślenia w sprawie wózka dla dzidzi? Ja muszę kupić bo ten po Zuzi był wykorzystywany jeszcze przez dwójkę dzieci i jest już całkiem zjechany.. Myślałam o jakiej Emmaljundze, może używanej, bo ceny nowych są niezłe.. Albo Mutsy. Lepiej ze skretnymi kolam czy bez.. U nas na peryferiach miasta jest trochę wertepow i po lesie można dawać, więc może lepiej bez skretnych kół? Będę wdzięczna za rady i Wasze opinie :)
 
Anusia powiem ci to to co udało mi się w sklepach dowiedziec i po wszystkich dzieciaczkach rodziny i przyjaciół. Na wertepy to koniecznie amortyzatory i duze pompowane kolka. Przednie lepiej zeby nie byly skrętne ale zawsze je mozna zablokować. Wózek lepiej zeby nie był mocno kolorowy bo robaki go obleza. No i musi być taki zeby ci bylo wygodnie nim jeździć.
 
reklama
Do góry