reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy - wszystko co potrzebne mamom i dzieciaczkom

Dziewczyny a nie boicie się tego, że szklane łatwo się tłuką? Ja np widzę, jak dzieci małe piją z butelki a potem ją bach o podłogę. Żadna z moich znajomych co mają dzieci nie zdecydowała się na szklane. Ja chyba też zostanę przy plastikach.
 
reklama
marcysiowa, ja osobiście bardziej się boję tego, co w tym plastiku siedzi. oczywiście to tylko moje zdanie i nie narzucam nikomu szklanej :)
 
Dzisiaj na spacerze( cudowne słońce):-)widziałam panią ,która wypakowywała Mutsy Evo z bagarznika. Poszło jej bardzo sprawnie, a w tym słoneczku Evo rzuca się w oczy- jest śliczny ten żywo niebieski w tym słońcu. Już wybrałam i nie mam watpliwości:-D
 
Anisiaj wiem, że plastik nie jest "zdrowy" ale chodzi mi też trochę o praktyczną stronę sprawy. Rozbite szkło i mleko/herbatkę/soczek ciężko posprzątać. No nic. Decyzja należy do każdej z nas.
 
hmm ja butelki mam z myślą o mleku lub herbatkach na początku, z Arturem miałam tak, że jak samodzielnie trzymał butelkę to pił mleko, ale w łóżku, a na spacerach czy w ogóle "w dzień" to używaliśmy niekapków do wszystkiego innego [herbatki, soczki, woda] - jak już był starszy
Artur kaszy w ogóle nie jadł z butelki, więc po skończeniu kilku miesięcy butla była używana tylko o 6 rano na mleko i wieczorem przed spaniem też na mleko
ja się nie boję że mi dzieci coś pobiją, wolę teraz mieć pewność że nic mi się z plastiku nie będzie jednak rozpuszczać do jedzenia
jak Artur był mały to była afera z bpa, gadali że nie szkodzi a chwilę później wszystkie firmy zaczęły wycofywać
a teraz niby wszystko jest bez bpa ale czy się zaraz nie okaże że coś innego w tym siedzi to ja nie wiem

ja nie wiem może miałam szczęście z Arturem, a może przypadkiem mi tak wyszło - bo nie podoba mi się jak dziecko łazi z butelką i ciągle tylko z butli pije
w sumie chodzi o zęby - zgryz i psucie się od soków
córa szwagierki tak ma - do tego stopnia nauczyli że z butelki, że jak ma taki kubek ze słomką to go przechyla do góry dnem jak butelkę
ja osobiście to polecam niekapki lovi 360 stopni - dziecko od razu uczy się picia jak ze zwykłego kubka
 
Ostatnia edycja:
Byłam połazić po sklepach. Kupiłam pajacyk w Pepco za 13zł i body w Mariquita za 14żł. Moje pierwsze zakupy. Chciałam wkleić zdjęcie, ale za cholerę nie idzie. :wściekła/y:
 
Pojechałam dzisiaj do rodziców, przy bloku mają fajny sklep z wędlinami, i zaraz obok Pepco. Stwierdziłam, że wejdę może coś kupię Frankowi a tam.... zaraz przy Pepco otwarli lumpika:)))) no i zaszalałam za 23pln:D
IMAG0195.jpg

Teraz wiem, że każda wizyta u rodziców będzie kończyła się pepco albo lumpikiem:p
 
reklama
Do góry