Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Ja patrzę raczej na grubość".
Na lato i wiosnę raczej cienki kocyk się przyda. No i nie da się ukryć, że jak maluch podrośnie, to ten kocyk będzie eksploatowany na rózne sposoby. Będzie spadał w błoto m.in. ( Igora strasznie to bawiło swego czasu) taki za 100 to trochę drogi na tego typu zabawę
Mogłam kupić wcześniej ten kocyk, bo teraz to zadanie mnie przerasta.
Na lato i wiosnę raczej cienki kocyk się przyda. No i nie da się ukryć, że jak maluch podrośnie, to ten kocyk będzie eksploatowany na rózne sposoby. Będzie spadał w błoto m.in. ( Igora strasznie to bawiło swego czasu) taki za 100 to trochę drogi na tego typu zabawę
Mogłam kupić wcześniej ten kocyk, bo teraz to zadanie mnie przerasta.