reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy majóweczek

reklama
ja przy pierwszym dziecku miałam i teraz też chce mieć,domek mamy z dala od ulic,obrośnięty choinkami,a w domu oczyszczacz powietrza,więc powinno być dobrze:-)
 
ja tez nie używałam i nie zamierzam ani baldachimu ani ochraniacza ani poduszki... wg mnie dziecko ma mieć czym oddychać;-) a poduszki niewskazane.....
ale... każdy ma swoje podejście i zdanie...
:tak:
jak za wszystko - cena chyba przystepna.... no i wizualnie to będzie fajnie wyglądało, tyle że posciel wypada co jakiś czas zmienic i ... nici z efektu wizualnego;-)
z kołderki Zosia też nie korzystała, moze Młody będzie - Zosia jest "śpiworkowa" - dopiero teraz powolutku przestawia sie na kolderkę, a w zasadzie sobie wybiera czy śpiwór czy kołderka... ale ze śpiworka wyrasta już, następnego kupować nie zamierzam...

z przybornika też nie korzystałam.... postawiłam obok łózeczka taką 4-półkowa szafkę plastikową łazienkową - takie badziewie składane co to się supermarkecie kupuje za parenaście złotych i super się sprawdziło... teraz Zosia ma tam zabawki :tak: nawet niemoge znaleźć ich na allegro...

ogólnie powiem tak - wielu rzeczy na pewno już nie kupię, nie dlatego że mam tylko dlatego że nigdy nie korzystałam, albo sprawdziłam raz i uznałam, że zbędny badziew...
 
noirel łóżeczko świetne! jestm zauroczona! i chyba cena równiez fajna.:-)

tak jak kiedyś pisałam ja chcę mieć : łóżczko turystyczne z materacykiem kokosowo-gryczanym; w łóżeczku dzidziusia i ewetulanie kocyk lub śpiworek; komoda z przewijakiem; bujaczek leżaczek;huśtawka ,która sama buja Graco ; wózek na wahaczach; jakaś szafa na ubranka , ubranka ,pampki, kosmetyki i to tyle. żadnych osiadaczy kurzu.zresztą córeczka ma zdiagnozowaną alergię na kurz , więc ja w domu nie mam firanek,zasłonek, dywanów zbędnych bibelotów.
 
heloł dziewczyny :)

Porobiłam fotki w koncu, ubranka sa w żywszych kolorach bo niestety musiałąm fotki z lampą robic...

tu macie linka do albumu

https://picasaweb.google.com/116161...&authkey=Gv1sRgCJHyhdrOu6exIw&feat=directlink

jakby coś to moja cena jest 60zł już z poscielą...+koszt wysyłki :) dodam napewno gratisy, musze tylko wydobyć jeszcze jeden kartonick a tam jakieś skarpetki mam i chyba pajacyk H&M jeszcze.

Posciel ma małą wade.. ochraniacz trzeba w jednym miejscu złapać i brak jest tasiemek do mocowania(to łatwo mozna doszyc) jest zrobione zdjęcie tej wady. i jeden pajacyk ma malusią plamkę na napie, ale jest tez pokazane to na zdjęciu.

W razie pytan piszcie na priv:)
 
Ostatnia edycja:
żadnych osiadaczy kurzu.zresztą córeczka ma zdiagnozowaną alergię na kurz , więc ja w domu nie mam firanek,zasłonek, dywanów zbędnych bibelotów.

to jak i u mnie:tak: wszyscy alergicy, więc w oknach firanki wisza w święta i wieksze uroczystości rodzinne:tak: załon brak, na podłodze wykładziny o jak najkrótszym włosiu... już sie przyzwyczaiłam - znajomi też - ze czasem wygląda to jak w hostelu - łózko biurko szafa krzesło lampa
 
pościel mam na zmianę,jeszcze po córce,szytą u krawcowej.ale i tak zamierzam rano wyprać a wieczorem założyć tą dla efektu:-) u mnie mimo rodzinnej astmy,mimo wszystkich badań na alergie ,na kurz ani na psa nie wykryto,a oczyszczacz powietrza kupiłam dla świętego spokoju,mam też nawilżacz i nebulizator do inhalacji,córka jak była mała brała sterydy wziewne,ale tak naprawdę to nawilżacz powietrza zakończył okres duszności u córki.
 
Ja też unikam jak ognia wszelkich przykurzaczy. Zresztą wszędzie można znaleźć info, że maluszki powinny mieć cyrkulację powietrza.
 
noirel a co ten oczyszczacz powietrza? może i ja się skuszę?
u mnie nawilżać mogę tylko jak nie ma grzania w domu ,bo jak jest to produkują się grzyby od wilgoci i ciepła ,na które Frania też ma silną alergię.dodatkowo na sierść konia (a ja z nią łaziłam na zajęcia:zawstydzona/y:) bo chciałam zeby moja córka jeździła konno:cool2:
 
reklama
ma opcje jonizowania i ozonowania,oczyszcza powietrze z kurzu,roztoczy,bakterii,nieprzyjemnych zapachów .jonizowanie stosuje w nocy gdy dziecko śpi,a ozonowanie po chorobie gdy w pomieszczeniu nikogo nie ma.pierwszą opcje stosuje sporadycznie,przy chorobie czy raz na kilka dni gdy jest ogrzewanie włączone,drugą opcje tylko po chorobie żeby dodatkowo oczyścić powietrze.
 
Do góry