reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zakupy lipcowek

reklama
Ja dla córki mam już z kapturem , chociaż pod kurtkę oczywiście wolę sweterki.

To jakie stroje macie na chłodniejsze dni dla maluchów, bo ja się chyba na jakiś sweterek i pajacyki skuszę
 
Ja mam sweterki z kapturem, ale one sa cienkie, bluzy z kapturem i bluzy bez kaptura. Do tego grubsze kaftaniki i 3 grubsze pajace

Z tych najmniejszych.

Takich 68 w gore jeszcze nie przegladalam
 
Mam sporo welurkowych rzeczy, polarkowy pajacyk, dresik welurowy (bluzę ma bez kaptura) ze dwa sweterki. Coś znajdzie się na pewno:tak: Jakby któraś chciała to na 74 mam bluzę dla dziewczynki bez kaptura z 5-10-15 Klaudia chyba ze dwa razy na sobie ją miała..
 
tych najmniejszych - to tez mam pajace welurowe i śpiochy. mam kilka bluz, i chyba ze dwie bez kaptura. ale mam kilka takich bluzek zapinanych mogących służyć jako bluza, nie które ciepłe. te kaptury dla dziecka leżącego to tez głupota.. bo jak nie założony to mu się gniecie pod pleckami.
 
A myślałam,że tylko ja jestem dziwna , bo przecież dla kogoś szyją te ubranka.:tak:Pocieszyłyście mnie.
Upatrzyłam sobie taką bluzę bluzę, z ty ,że dekolt ma w serek/szpic jak kto woli i mnie będzie drażnił, ale kaptura brak.
Chyba nie można mieć wszystkiego.

Próbowałam coś w second handzie upolować, ale teraz to ja tylko na dziewczynki śliczne rzeczy widzę.:-(A mój ulubiony SH dzieciowy gdzie było wszystko zlikwidowali, a ja tak lubię polować....Siostra mnie tym zaraziła i się chyba nie wyleczę;-)
 
reklama
ja kupiłam 2 koszule do karmienia, jedna na krótki rękaw, jedna na 3/4.
coś takiego koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-porodu-s-1422559086.jpg

do porodu u nas w szpitalu nic nie dają, trzeba mieć swoje więc kupiłam na ryneczku najtańszą koszulę jaka była z rozpinanymi guziczkami na środku, no cóż urodą nie powala ale była tania i jak pójdzie na zmarnowanie to nie będzie mi przynajmniej szkoda :tak:

co do szlafroka to mam problem, w domu mam taki gruby, zimowy- ten raczej odpada bo przecież się chyba w nim ugotuję :confused2: Mama zaoferowała, ze może mi pożyczyć taki cieniutki, satynowy, granatowy i drobne białe kropeczki, długawy, do kolan. Czy satynowy może być czy jednak powinien być bawełniany? Wziełabym ten od mamy bo trochę szkoda mi kasy na nowy bawełniany bo wiem, że go używać potem nie będę ale czy w satynowym nie będę wyglądała na porodówce jak jakaś idiotka? :zawstydzona/y:
 

Załączniki

  • koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-porodu-s-1422559086.jpg
    koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-porodu-s-1422559086.jpg
    7,7 KB · Wyświetleń: 41
Do góry