reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla zaszych grudniowych maluszków oraz mamusiek :)

vici fajny wózeczek, ja jestem wielbicielką takich kompaktowych, lekkich rozwiązań. Daj znać jak przyjdzie. Też poluję na używkę, mam nadzieję, że się nie natnę;-)

mb fajna kiecka. Też mamy weselicho pod koniec sierpnia. Jeszcze nic nie mam:baffled:

lucere ja w sprawie nosidełek chciałam wnieść zdanie odrębne;-) Jestem laik co prawda, ale się w sprawie orientowałam i konsultowałam z ortopedami przed urodzeniem córeczki. Nie każde nosidełko jest złe.

Może się ta wiedza przydać innym, którzy chcą nosić Bąbelki, bo sama jestem mamą nosząca...
Są generalnie dwa typy nosidełek. Nosidełka - wisadełka, gdzie dziecko "wisi" na cienkim pasku usytuowanym między jego nóżkami - te są fatalne rzeczywiście i się je stanowczo odradza w każdym wieku. Do tego typu należy min. osławione BabyBjorn, o takie chociażby:
BabyBjorn - nosidełko MIRACLE ORGANIC
Wisadełek wystrzegajcie się jak ognia, czynią naprawdę wiele szkody.

Drugi typ to nosidełka ergonomiczne, w których nóżki dziecka ułożone są w pozycji żabki, a ciężar ciała malucha prawidłowo rozłożony, jak w chuście. Te, jeżeli mają wkładkę dla niemowlaka, albo są odpowiednio uszyte mogą służyć od urodzenia.
Mam Bondolino, nosiłam w nim córcię od kiedy skończyła 2 tygodnie, bardzo sobie chwalę. Miałam też chustę, ale Mała za nią nie przepadała, bo zanim się odpowiednio dowiązałam zdążała wpaść w szał;-)
Przykładowe nosidełko ergonomiczne (na marginesie doskonałe!): http://www.manduca.pl/manduca_newstyle_navy.html



 
Ostatnia edycja:
reklama
Aia co do nosidelek zgadzam sie z Toba w 100%, nosilam mojego Filipa do 2 roku zycia w Manduce i nosilabym dalej gdyby nie dzidzius w brzuszku. Uwielbiam Manduce!!!
 
Właśnie tego obawiam się w chustach- ze zanim się w tym połapię to albo odechce się Małemu albo mnie:-D
nosidła ergonomiczne może i ok, ale mnie odstrasza cena
 
Znajoma miala chuste i jak z nia rozmawialam to wiazan jest bardzo wiele i niekrote szybkie a przy innch trzeba troche pokrecic.Dobrze jest kupic jeszcze w ciazy i cwiczyc na sucho nawet na lalce czy jakis wiekszych maskotkach.

Fajnie,ze wam sie wozek podoba mam nadzieje,ze bedzi oki :-) Sama nie wiedzialam dokladnie czego chce bo moj pierwszy wybor musialam odrzucic przez brak hamulca recznego wiec juz bylo mi obojetnie a ten sam wyszedl heheh,probowali mnie przebic ale im czas uciekl :-D

Aia jak szukasz w necie to nie patrz tylko na polskie strony ale i na ebay.de /ebay.at czy inne bo wiele osob wysyla na cala europe ja kiedys nawet z ebay.uk kupowalam i nie ma problemu z wysylka.A moze cos tanszego znalezc bez sztucznie podbijanych cen.
 
malutka ale na raz i to i to? Kurcze z wiosennym dzieckiem bylo latwiej :rofl2:

Tak, i kombinezon i śpiworek. Maluch się nie rusza więc szybciej się wyziębia. Wygodniejsze to było niż opatulanie jakimiś kocami :-)
Generalnie zima to wyzwanie, nawet teraz jak o tym pomyślę to się boję ;-)
Właśnie dzisiaj rano zastanawiałam się jak ja to będę robiła, żeby starszego do przedszkola odprowadzać zimą. Z Bartkiem mogłam rano na spokojnie a teraz trzeba będzie malucha zimą szarpać żeby tamtego zaprowadzić. :-(
 
Wlasnie poczytalam artykuly ,ktore wklejacie i bylo tez o ubraniu niemowlaka i o zimie fajne stwierdzenie aby pomyslec w co my bysmy sie ubraly na 2 godzinny kulig w bezruchu.Po tym wlasnie uswiadomilam sobie,ze i spiwor i kombinezon bo przeciez maluch sie nie rusza wcale...
malutka wpolczuje wybierania sie do przedszkola zima a bedziesz maluszka musiala brac ze soba? Nie ma nikogo w domu w tych godzinach? Matko ciesze sie,ze moj mlody juz taki duzy bo sie sam ubierze...ale do szkoly tez pewnie nieraz bede z nim szla z rana a moze nawet zawsze,zobaczymy :-) Po porodzie na jakies 2 tyg bedzie moja mama a potem swieta i przerwa w szkole az do 6 stycznia
 
Czytam, że piszecie o chustach i nosidłach, ja tam jestem za chustowaniem i nie taki diabeł straszny jak go malują. Zaraz wam poszukam i wstawię naszą fotkę, najwięcej wiązań nauczyłam się z filmików zamieszczonych w necie. Ja mam tą bawełnianą, a teraz chciałabym jeszcze elastyczną bo łatwiej i szybciej małe dziecko zamotać.
 
reklama
Do góry