reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla naszych Skarbów

reklama
To LUXURY nie podoba mi sie wcale, takie jakies pstrokate:-p:happy2:ale to tylko moja opinia oczywiscie....

Fakt pstrokate, ale mi się właśnie podobają jego futurystyczne kształty.
Są też prostsze krzesełka ze stolikiem tego typu:
krzesełko do karmienia+tacka ns klocki+stolik (212522219) - Aukcje internetowe Allegro

ale tamto pierwsze ma fajniejsze rozwiązania na stoliku wg mnie.

Za takim zestwem krzesło + stolik przemawia do mnie jego funkcjonalność, mozliwość wykorzystania potem do rysowania czy innej zabawy. No i bedzie z niego korzystać dziecko do 4 roku życia spokojnie, a z takiego typowego krzesełka do karmienia krócej - co prawda piszą proucenci, ze do 3 r.ż można wykorzystywac, ale wydaje mi się, że dla takiego dużego dzieciaczka praktyczniejszym rozwiązaniem jest krzesłko+stolik.
Jeszcze oczywiście nie zdecydowałam, to są moje tylko takie dywagacje na ten temat.
 
Kasiad to Baby Ono ma 4 kółka i to chyba jest mało bezpieczne.

Moze i masz racje:happy2: ja jak zwykle gapcia, na takie cos nie zwrocilam uwagi:zawstydzona/y:
Ale to BABY DESING ma tylko z tylu kolka, takze jest bezpieczniejsze.:tak::-D

Pewnie Kasiad, ze to 2w1 jest praktyczniejsze:tak: ale tylko w tedy kiedy rzeczywiscie Twoj brzdac bedzie w tym chcial siedziec w wieku 3 lat:rofl2::sorry2: Ja z tego co pamietam, dzieciaki znajomych juz tak ok 2 lat nie chcialy wogole < ani w tym a ni w tym drugim> juz siedziec:eek: Siedzenie na zwyklym taborecie czy krzesle jest o wiele ciekawsze dla dziecka:-p:-D TAK SIE TYLKO MI WYDAJE OCZYWISCIE, I PISZE CO WIDZIALAM W MOIM KROTKIM ZYCIU:rofl2::-D;-)
 
Moze i masz racje:happy2: ja jak zwykle gapcia, na takie cos nie zwrocilam uwagi:zawstydzona/y:
Ale to BABY DESING ma tylko z tylu kolka, takze jest bezpieczniejsze.:tak::-D

Pewnie Kasiad, ze to 2w1 jest praktyczniejsze:tak: ale tylko w tedy kiedy rzeczywiscie Twoj brzdac bedzie w tym chcial siedziec w wieku 3 lat:rofl2::sorry2: Ja z tego co pamietam, dzieciaki znajomych juz tak ok 2 lat nie chcialy wogole < ani w tym a ni w tym drugim> juz siedziec:eek: Siedzenie na zwyklym taborecie czy krzesle jest o wiele ciekawsze dla dziecka:-p:-D TAK SIE TYLKO MI WYDAJE OCZYWISCIE, I PISZE CO WIDZIALAM W MOIM KROTKIM ZYCIU:rofl2::-D;-)

Ja z kolei mam sporo znajomych, których dzieci korzystały z rozwiązania stolik + krzesełko. Kiedyś tylko takie były dostepne. I dzieci chetnie z nich korzystały, stoliczek im służył do zabawy, to o wiele korzystniejsze dla kręgosłupa takiego 2-3-4 letniego dziecka, niż siedzenie na krześle dla dorosłych przy duzym stole, no i bezpieczniejsze.
Jak Paulilna pilnowała tę niespełna półtoraroczna dziewczynkę, to ona też już korzystała z wersji rozłożonej, jadła sama przy tym stoliku, a potem rysowała.
 
Własnie jestem po rozmowie telefonicznej z koleżanką, która korzystała (i korzysta nadal) z obu krzesełek. Ma 4 letniego synka, który miał od początku wersję stolik+krzesło i ma drugiego syna 13 miesięcznego, dla którego na chrzciny dostała w prezencie krzesełko Baby Dreams Bambi. Zapytałam ją które mi poleca i ona powiedziała, że wersję ze stolikiem. Z Baby Dreams jest bardzo zadowolona i mówi, ze jeszcze z rok bedzie korzystała na pewno, jednak ze stolik z krzesełkiem jest dla niej mimo wszystko bardziej funkcjonalny.
Hmmmm....
 
Kasiad to Baby Ono ma 4 kółka i to chyba jest mało bezpieczne.
Antek ma takie (Joasiek kupiła to samo): KRZESEŁKO FISHER PRICE RAINFOREST 2007 NAJTANIEJ (217039591) - Aukcje internetowe Allegro
To krzesełko ma podobne cechy co Chicco Polly, a jest 100 zł tańsze :tak:

Czy to krzesełko ma dodatkowy blacik czy tylko jeden? Jak się wyciera ten materiał jak się pobrudzi? trzeba go prać, czy mniejsze zabrudzenia można zmyc gąbką?
I co to za zabaweczka jest do nigo przeczepiona? To pluszak czy grzechotka?
Zaczynam się zastanawiać nad nim.

Obecnie oprócz tego ze stolikiem i krzesełkiem zastanawiam się właśnie nad tym Fisher Price, no i Chicco Polly. Czy ktoś wie czym się różnią jeszcze oba te krzesełka oprócz tego, że Chicco ma regulowaną wysokośc podnóżka a Fisher Price nie :confused:

P O M O C Y !!!
 
Kasiad ja Cię nie chcę namawiać na któreś z krzesełek, bo sama musisz zdecydować co jest ważniejsze dla Was - krzesełko z regulowaną wysokością w którym mozna maluszka do normalnego stołu dostawić, czy takie wielofunkcyjne ze stolikiem.
Ja się zdecydowałam na pierwsze rozwiązanie, bo
1. teraz są w sprzedaży tak śliczne mebelki dla dzieci, że za jakiś czas z przyjemnością kupię małej ładny stolik i krzesełko do niego
2. własnie ta regulacja wysokości, będziemy jeść w kuchni i będę mogła małą tak posadzić, żeby się nad nią nie nachylać aby nakarmić, będzie siedziała na równej wysokości z nami, a nie gdzieś w naszych nogach
3. krzesełko do jedzenia i zabawy równocześnie to za każdym razem przenoszenie go z kuchni gdzie się je, do pokoju w którym się bawimy... dla mnie takie rozwiązanie byłoby średnio wygodne.
Ale oczywiście ktoś może mieć całkiem inne oczekiwania i dla niego lepsze może być wielofunkcyjne :tak:

Ten Fisher Price ma dwa blaciki - jeden płaski a drugi nakładany na niego z pięcioma zagłębieniami na kubki itd.
Zabawka to plastikowa grzechotka (dla mnie akurat to całkiem nieistotny szczegół)
Nie wiem do końca jak z tym obiciem, bo krzesełko na razie czeka na Milenkę, ale materiał wygląda na taki z którego można zmyć łatwo zabrudzenia gąbką... może apa-pg już go używa i może napisać Ci coś więcej?
 
Dzięki Joasiek, możesz mi napisać jeszcze jakie wymiary ma krzesełko po rozłożeniu bo nigdzie w necie nie mogę znaleźć?
 
Regulacja wysokości jest w 7 pozycjach. W pierwszej najwyższej krzesełko jest równo ze stołem kuchennym. Do zmiany wysokośći nie trzeba dziecka wyjmować z krzesełka (dzisiaj to z ciekawości sprawdziłam) :tak:

Dzięki Aga. To fajnie, że można zmienić wysokość krzesełka z dzieckiem w środku.
 
reklama
Są dwa blaty. Materiału nie prałam jeszcze, wszystkie zabrudzenia zmywam bez problemu gąbką. Szelki prałam kilka razy. Zabaweczka to grzechotka z gryzakiem. Można ją przypiąć po lewej i po prawej stronie blatu.

Fajnie, że można zabrudzenia acierać gąbką, bo trochę się bałam, że trzeba będzie prać za każdym razem.
 
Do góry