reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Zakupy dla naszych maluszków

Agula widze jaka radosc;-) wybiore sie na pewno szukac gdzies tanich lumpow, mam kilka trzeczy juz kupionych pochwale sie pozniej ;-)
Ankaa cudne ubranka;-)
 
reklama
Agulalula piękne zdobycze! Potweirdzam radość z zakupów w lumpie- nieoceniona! Sama mam już masę ubranek. Jak znajdę chwilę to porobię zdjęcia.
Anna Towje równie piękne!!
 
noo..ale wiecie.. ja nic nie mam, a zostało nam ile? wypłata w maju, w czerwcu, w lipcu i pies wie na ile zdążę wykorzystać tą sierpniową ... a cały czas głównie wydajemy na remont :wściekła/y: ale dosyć tego.. inaczej przegapię i wyląduje z ręką w nocniku.. a naprawdę zaczynam mieć stresa !
Jeszcze łóżeczko 300 zł, materac koło 150 zł , kosmetyki i narzędzia do pielęgnacji i praktycznie cała wyprawka !! Mam jakieś tam dwa kocyki od teściowej.. pojedyncze body i pajace różnych rozmiarów kupione to tu..to tam przeze mnie i mamy.. ale to nie ma ani ładu ani składu..
Zaczynam się bać, że nie przygotuje się jak należy :no:
 
Mrcelina super ja tylko czekam na jakas gotowke ale kiedy ona bedzie ??? nie wiem tez bym chciala juz pmalu cos kupowac mam na razie kilka rzeczy jak baterie naladuje do aparatu to zrobie foto i wstawie;-)
 
Marcelinaa- nie przejmuj sie :)
U nas jest strasznie krucho z kasą i tez nic narazie nie kupujemy. Ja zarabiam zaledwie 300 zł na mies(na szczescie tylko do czerwa-wtedy mam dostac caly etacik)Jednak i tak sie boje ze jeszcze nic nie mamy. Łózeczko,materacyk i wanienke juz sobie zalatwilam. Ale dostane dopiero w lipcu. A tak to reszte rzeczy musimy pokupować... a tych rzeczy jest od groma :)
Nie ma sie czym przejmować... tymbardziej ze jak rodzi sie dziecko to duzo rzeczy sie dostaje :)
 
reklama
Noo.. ja i tak się cieszę, bo wózek kupi teściowa, bujaczek kupiła moja mama, przyjaciółka kupiła matę , więc odciążyły mnie na maxa..
Dzięki dziewczyny za wsparcie, wiem, że macie podobnie :-(
Taki kijowy ten rok finansowo.
W sierpniu był ślub. Wszystkie oszczędności poszły na niego a nawet wiecej..
Do stycznia 2011 po nim wychodziliśmy na prostą.
A pieniążki otrzymane w prezencie poszły całe na wymianę drzwi w całym domu i trzepiący odkurzacz.
Pożyczyłam z firmy 2,5 tysiąca na aparat fotograficzny ze spłatą do lipca i jeszcze sobie w grudniu kupiłam do niego dodatkowe szkiełko za 600 zł.. :wściekła/y:
a potem się okazało, że jestem w ciąży .....
I tak goło i wesoło, bez żadnych odłożonych pieniędzy a z zobowiązaniami weszłam w nowy etap życia..
Ajjjjjjj... nienawidzę tak !
2 tyś za aparat już spłaciłam.. remont się kończy (jeszcze tapety..firanki i takie tam..) także dopiero mogę zacząć coś kupować z bieżących środków.. a wiecie jak to jest, więc zaczynam czuć oddech goniącego czasu na plecach..
Dobrze, że mam chociaż pracę.. że mamy ją oboje.. bo tak?
Se nie wyobrażam.. a przecież nie wszyscy mają takie szczęście :-(
 
Do góry