reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla naszych maluszków

a mnie wczoraj przyszła paczka od pana z bielsk. Kupiłam te podpaski poporodowe bella, jesooo jakie one długie!!!!!! Chyba od pępka do łopatki!!!!1
 
reklama
dziewczyny mam pytanie a jakie herbatki na poczatek kupujecie, np. dla matki karmięcej, czy moze z kopru włoskiego i z rumianku.np herbapolu takie normalne dla dorosłych ?? [dla nas i jak malec bedzie pił mleczko, to ewentualnie mu to pomoze, czy moze mamy pić takie dla dzieci] , a czy kupujecie cos ewentualnie na kolki - nam w szkole rodzenia polecili bobofen [herbatke] jednak pytałam sie w jednej z aptek i perwszy raz o tym słyszeli .... jestem troszke zielona w tym temacie
 
dziewczyny mam pytanie a jakie herbatki na poczatek kupujecie, np. dla matki karmięcej, czy moze z kopru włoskiego i z rumianku.np herbapolu takie normalne dla dorosłych ?? [dla nas i jak malec bedzie pił mleczko, to ewentualnie mu to pomoze, czy moze mamy pić takie dla dzieci] , a czy kupujecie cos ewentualnie na kolki - nam w szkole rodzenia polecili bobofen [herbatke] jednak pytałam sie w jednej z aptek i perwszy raz o tym słyszeli .... jestem troszke zielona w tym temacie

Te herbatki dla mam karmiących są ohydne po prostu..ja już wolę czystą wodę pić niż to;-)
Jeśli chcesz karmić piersią to podobno nie musisz już dopajać malucha, ale jeśli byś chciała ja polecam wodę. Swoją córkę nauczyłam pić te herbatki granulowane i potem był problem bo woda fee...Chyba że są jakieś problemy z brzuszkiem to wtedy można podać te z koprem włoskim itd.
 
Kupiłyście już kołderkę do łóżeczka?
Czym kierujecie się przy zakupie?
Jak zobaczyłam na necie mnogość tych kołderek i rodzajów.
Myślałam, że kupię ot tak a tu nie ma szans na łatwy wybór.
 
W szpitalach dzieciom kiedys do dopajania podawali glukozę, a jak jest teraz nie mam pojęcia, ale jest tyle dostępnych na rynku herbatek, że mozna coś wybrać. Wiem, że koleżanki kupowały chyba plantex (nie wiem czy dobrze napisałam) i nie wie czy to nie jest na kolki :-)
 
W szpitalach dzieciom kiedys do dopajania podawali glukozę, a jak jest teraz nie mam pojęcia, ale jest tyle dostępnych na rynku herbatek, że mozna coś wybrać. Wiem, że koleżanki kupowały chyba plantex (nie wiem czy dobrze napisałam) i nie wie czy to nie jest na kolki :-)

PLANTEx herbatka na kolki, podawać można chyba od urodzenia.
 
też cudowałam z tymi herbatkami nie wiem po co. Wodę z glukozą też przerabiałam nie wiem po co. Soczki też nie wiem po co. Na końcu została woda Primavera i Lila się nią zapija do dzisiaj, nic innego do picia nie toleruje, tzn. nie lubi. I baaardzo dobrze. Niech się uczy dobrych nawyków :-).
 
reklama
Ja podobnie jak szuszu i mucha będę przyzwyczajać do wody. I mam pytanie czy jak będziecie karmić piersią to nie będziecie dopajać. Czytam wszędzie, że nie trzeba, ale ostatnio byłam pobrać krem i przyszła tam mama z 2 miesięcznym maluchem i w ogóle mu krwi nie szło pobrać- nic nie leciało- laborantka stwierdziła, że ma zacząć podawać choć po kropelce na język, a już na pewno dzień przed następnym pobraniem. I ja sobie to też tak tłumacze, kurcze ja jestem w stanie wypić i 3l czystej wody w takie upały nie licząć zupy i owoców to jak takiemu maluchowi nie zwilżyć ust?
 
Do góry