hej, widzę, że wyprawki już prawie skompletowane
ja tak się trochę ogólnie ociągałam z kupnem rzeczy dla maluszka, ale teraz dopiero widzę ile tego wszystkiego jest!!! listę już dawno sobie przygotowałam, ale co innego lista a co innego chodzić po sklepach i to kupować. teraz widzę dopiero ile tego wszystkiego jest do kupienia. dobrze, że nie poszłam za radą swojej koleżanki i nie czekałam do siódmego miesiąca ciąży by kupić wszystko naraz
po pierwsze tyle kasy nie mam, po drugie to trochę męczące tyle zakupów naraz zrobić, bo wiadomo że wszystkiego w jednym sklepie nie kupisz. po trzecie z nią był mąż i miała tragaża, mój niestety nie ma tyle czasu, ani nie wydaje mi się by był sens aby mąż brał specjalnie wolne po to żeby zakupić wyprawkę dla dziecka
a więc tak...nie mam jeszcze zbyt wielu rzeczy, ale np. kącik dla maluszka już niemal całkowicie przygotowany, komoda zakupiona i można w niej gromadzić rzeczy, zakupy które zrobiłam składają się na wyposażenie torby do szpitala, tylko maści na brodawki brakuje, chemia dla malucha prawoe cała zakupiona, wraz z pieluszkami
jeszcze parę rzeczy zostało
mam też butelki, smoczki, grzebyki do włosków, obcinacze do pazurków, pojemniki na pokarm itp.. jeden kocyk, dwa ręczniczki ^^ i wieeeelką reklamówę używanych rzeczy od koleżanek. Pare zabaweczek też. Narazie skromnie. Jeśli chodzi o ciuszki mam zamiar za tydzień zakupić po dwa kompelciki z rozmiarku 56 i 62 i to mi chyba na początek wystarczy, na przyszły tydzień reszta chemii i rzeczy do higieny maluszka, jak zarówno pieluszki tetrowe, mleczko odrazu kupię
no i takie tam..podgrzewacz do pokarmu obowiązkowo i to wszystko na ten miesiąc, a na przyszły to już takie duże rzeczy- wanienka, karuzela na łóżeczko, rożek, itp. łóżeczko, wózek, fotelik siostra nam da ^^ także jakoś to będzie
)) już się nie mogę doczekać maleństwa!!!!!!!!!!!!
jeśli chodzi o monitor oddechu-nie kupuję, bo nigdzie tu nie mają u nas i zrezygnowałam
niani nie potrzebuję bo dziecko w pokoju, kupuję standardowe rzeczy, nie kupuję na zaś zbyt wiele, bo uważam że raczej są zbędne i poradzimy sobie bez nich
koło dla kobiet po porodzie też mnie zainteresowało, ale jeszcze nie jestem zdecydowana...co do prania-odkładam na za jakiś czas
ale niedaleki