reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy dla naszych malenstw

klaudoos - też się tego bardzo boję. Urodziłam siłami natury ale miałam 16 szwów po porodzie. Jesli teraz okaże się, że dziecko pod koniec ciąży tak urośnie to chyba będę szukała cesarki w jakiejś klinice bo nie chciałabym znowu tego przechodzić. Ciężko mi było pozbierać się ale nie fizycznie tylko psychicznie niestety... Od urodzenia Magdusi nie mogłam karmić jej piersią, nie wiedziałam wtedy że mam depresję poporodową...
No ale widziałam że kilka kobietek ze styczniówek też rodziło takie klopsiki to może coś więcej napiszą, każdy poród jest inny.
no moja cora miala 4330 ale urodzila sie przez cc bo jak gin na porodowce zobaczyl moj brzuch to byl pewien ze blizniaki a jak mu powiedzialam ze jedno to na usg mnie odrazu wyslala sprawdzic wage bo w Świeciu jak 1 dziecko to od 4 kg wzwyz to robia cc i niekombinuja z naturalnym jesli 1 zeby ani kobieta ani dziecko sie niewymeczylo i zeby komplikacji w trakcie niebylo a ciekawa jestem czy teraz bedzie cc czy sn :-)
 
reklama
kashyaa-no malutcy:)ja wazyłam 1200,byłam wcześniaczkiem.mąż 4600,mis wazył 3150,a brzucho miałam takie ze położna mówila ze powyzej 4000.łatwo poszło 10 minut partych:)w sumie trzy h na porodowce:)
A z tymi pieluszkami to testowała któraś z rossmana?? bo ja tylko pampersy,huggisy,ale pózniej po haggisach mi się odparzał i z biedronki też testowałam.
 
A co do łóżeczek to w moim przypadku rewelacynie sprawdziło się takie większe niż standardowe-70 na 140.z szufladą na dole.Najpierw michaś jak był maly to spał na górnym pokladzie,ja na dole w szufladzie miałam ciuszki dla niego,Póżniej zjechaliśmy na dolny pokład zeby nie wypadł bo zaczął stawać,Pózniej miał wyjęte szczeble,a na koniec zdemontowany cały jeden bok i do tej pory w nim śpi-ma taki tapczanik.Ale pod koniec roku trzeba będzie rozejżeć się zajakimś lożeczkiem kanapą dla niego żeby maluch mial:-):)
 
Moja "kochana" teściowa, kupiła dla dziecka pajacyk (ubranko)!!! Nic nie byłoby w tym dziwnego ale on jest czarny (tzn pajacyk jest czarny)!!! Co o tym sądzicie. Ja uważam, że to nie jest kolor dla maluszka.
 
ja akurat uważam ze to nie dobry pomysl.Jest tyle pięknych ciuszków w pastelowych kolorach z super aplikacjami ze czarnego bym nie kupiła za nic.(jakoś tak żałobnie mi się kojarzy)Najwyżej kolor unisex jak nie wiadomo co bedzie.
 
Moja "kochana" teściowa, kupiła dla dziecka pajacyk (ubranko)!!! Nic nie byłoby w tym dziwnego ale on jest czarny (tzn pajacyk jest czarny)!!! Co o tym sądzicie. Ja uważam, że to nie jest kolor dla maluszka.
Widziałam takie na allegro i się nawet zdziwiłam, co to za pomysły ktoś ma... Ale skoro sprzedają, to widocznie komuś się to podoba. Ja wolę kolorowe :-)
 
No Ja nawet takich czarnych nigdy nie widzialam i sama nigdy bym takiego niekupila.No i na szczescie mnie nikt takim nie obdarowal.Ale on jest naprawde caly czarny ? Ma jakies wzorki jakis obrazek?Az poszukam z ciekawosci na allegro jak to wyglada :)
 
Moja "kochana" teściowa, kupiła dla dziecka pajacyk (ubranko)!!! Nic nie byłoby w tym dziwnego ale on jest czarny (tzn pajacyk jest czarny)!!! Co o tym sądzicie. Ja uważam, że to nie jest kolor dla maluszka.

To może wklej zdjęcie tego Pajacyka i pokaż jak wygląda, żeby łatwiej było ocenić. Ale powiedz też delikatnie teściowej, żeby wybierała żywsze kolory :-)

Ja też mam problem z teściową bo jakieś stare ciuszki kupuje od kogoś, już ostatnio mi pokazywała. Nie wiem co potem z tym zrobię
Ach te teściowe :-D
 
On jest cały czarny w cieniutkie białe paseczki. Ogólnie przygnębiający widok. Wrzucę na forum jak tylko znajdę kabelek od aparatu:)(znów się gdzieś zapodział). Ale moja tesciowa ma takie dziwaczne pomysły. Wczoraj mojemu 5-latkowi sprezentowała pistolet na kulki?!! Pistolet mu zostawiłam dla świętego spokoju, ale kulki wyrzuciłam. Parę miesięcy temu nie mielismy co zrobić z chorym młodym, więc mąz zadzwonił do nich by zajęli się nim na parę godzin. Zostawiłam leki z dokładnę instrukcją co i jak. Do Ibumu dołączyłam nawet napis na opakowaniu i dwie!!! miarki. Gdy wróciłam dowiedziałam się że wszystko ok!!! Mały co prawda miał goraczkę ale "daliśmy mu butelkę Ibumu by się napił!!!" Po tej uwadze nie potrafili zrozumieć dlaczego sie tak bardzo z M. zdenerwowaliśmy i dlaczego krzyczymy. Ja naprawdę nie wiem jak oni (teściowie) wychowali dwójkę dzieci????? Do tego moja teściowa nie pracowała!!!- bo "zajmowała się dziećmi". Jak poznałam mojego męża to ode mnie dowiadywała się że np Jej syn jest chory i nie może wstać z łóżka, bo ma tak wysoką goraczkę. Mogę jeszcze wiele takich przypadków tu przytaczać. Co do pajacyka to chciałam się tylko poskarżyć, albo upewnić, czy czasami to nie ja przesadzam.
 
reklama
Czarnego pajacyka jeszcze nie widziałam wiec tez czekam na jego fotke.... Znajac zycie mezowi by sie spodobał - okreslil by jako orginalny ;D
Poza tym wiem ze jeszcze nie pora ale polece Wam ten kocyk (zawsze mozna komus podpowiedz co na chrzciny albo na narodziny kupic) https://ssl.allegro.pl/item1185125300_mieciutki_kocyk_polarowy_z_imieniem_i_metryczka.html My z mezem kupilismy bratankowi jak mial chrzest, slicznie wykonane i co najwazniejsze pamiatka a cale zycie
 
Do góry