reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla naszych malenstw

Ja ostatnio poprzywoziłam pudła z małymi ubrankami od mamy ze strychu. Ubranka dawały mi siostry jak już nie potrzebowały, a że nie byłam w ciąży i oficjalnie "nie planowałam" to pakowałam i chowałam i teraz są jak znalazł. Siostra miała pierwsze dziecko w styczniu i mam śliczny kombinezonik, co prawda miała dziewczynkę ale jest koloru żółtego więc jak najbardziej dla chłopczyka też może być. Ubranek na początek mam dużo, a jeszcze przyszła teściowa mówi że ma też na strychu ubranka od jej siostry(ma dwuletniego synka) no i po weselu będziemy wszystko ze strychu przeglądać(wesele mamy we wrześniu) Rzeczy zaczęła zwozić jak jeszcze nie wiedzieliśmy że jestem w ciąży, mieszkam razem z nimi zrobiliśmy sobie piętro w domu. Teraz będą jak znalazł.
 
reklama
Oj widze ze niektóre z Was juz zaczynaja kupowac ubranka dla naszych przyszłych pociech...Ale ja też zaliczam sie do tych którzy jeszcze nic nie maja kupione poczekam jeszcze, choc czasem jak tylko poczuje dzidzie mam zamiar cos jej kupic ale jak tylko wchodze do sklepu dzieciecego kompletnie zaczynam sie gubic...

Choc jedyna rzecz która przychodzi mi do głowy na teraz to podusia na brzuszek która potem mozna stosowac do karmienia
 
Ja obserwuję ogrodniczki, już ze dwie pary na allegro wypatrzyłam, ale uznałam, że najpierw przejdę się na używane ciuszki zanim coś zamówię ;-)

Chciałabym takie grubsze z długimi nogawkami aby na zimę były - a potem jako krótkie spodenki jak co
 
Ja obserwuję ogrodniczki, już ze dwie pary na allegro wypatrzyłam, ale uznałam, że najpierw przejdę się na używane ciuszki zanim coś zamówię ;-)

Chciałabym takie grubsze z długimi nogawkami aby na zimę były - a potem jako krótkie spodenki jak co

Kurcze ja też bym poszła ale u mnie nic nie ma muszę wybrać się na Tychy czy pszczyne na jakieś polowanko;)
 
Witam wszystkich serdecznie :)
Ja właśnie dzisiaj zakupiłam śliczne ogrodniczki z bluzeczką w komplecie dla swojej córeczki. Firma Carters, taki delikatny sztruks, różowe w białe kropeczki i do tego bluzeczka. Użytkownik na allegro - bellitudoo1. ale ja odebrałam osobiście :) polecam. pooglądałam sobie ich ciuszki. w rzeczywistości ładniejsze niż na zdjęciach :)
 
Witam wszystkich serdecznie :)
Ja właśnie dzisiaj zakupiłam śliczne ogrodniczki z bluzeczką w komplecie dla swojej córeczki. Firma Carters, taki delikatny sztruks, różowe w białe kropeczki i do tego bluzeczka. Użytkownik na allegro - bellitudoo1. ale ja odebrałam osobiście :) polecam. pooglądałam sobie ich ciuszki. w rzeczywistości ładniejsze niż na zdjęciach :)

Jak dla mnie to drogie trochę mają ciuszki :)
 
reklama
Dziewczyny a jak jest u Was na ciuchach?? Ja byłam tak z ciekawości w jednym miejscu poprzeglądać i widziałam naprawdę fajne rzeczy i dobrych firm. Spytałam jak są cenione i powiedziała od 4 do 10 zł i się zastanawiam - to chyba za sztukę a nie kg?? Prawda?? czy się mylę?
 
Do góry