reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla naszych malenstw

Mnie się zawsze marzyło, żeby najpierw mieć synusia, później córcię, ale od samego początku ciąży wiedziałam, że Tosia będzie pierwsza, chociaż małżon uwierzył dopiero jak gin potwierdził płeć na USG :happy2: Zobaczymy, może się uda i za drugim razem będzie Fifi :-)
 
reklama
piękne macie ubranka :-)
ja wczoraj dostałam dwie siatki ciuszków i zachwycona jestem bo jeansy, sztruksy,bluzy, sukienki-cudnie :-)
więc kolejne prania w toku, a myślałam, że już jestem po :-)
co do spania-nasza Ala będzie spać w śpiworku, pościeli nie kupuję żadnej, rożka nie mam, mam jakby co też kocyki ale podobno śpiworek najbardziej praktyczny i tego się trzymam.
co do płci, nam było wszystko jedno-myślę że co to ubierania to są słodkie ciuszki dla dziewczynek, ale chłopca można ubrać jak małego facecika i to też mi się podoba :-)
 
Moj mąż od samego początku chciał chłopaka a ja jakoś czułam że będzie dziewczyna i się nie myliłam :-). nawet jak lekarz potwierdził - on wiedział swoje. teraz chyba się już przyzwyczaił ze zamiast samochodów będzie lalki kupował, nawet niebardzo marudzi jak w szafie widzi same różowiutkie ciuszki, tylko czasami się śmieje że może dla odmiany coś w innym kolorze kupimy.
 
samantaa, my ubranek w kolorze różowym mamy znikomą ilość, ostatnio dostaliśmy dwie siaty ciuszków po synku znajomych, więc męskie kolory też mamy w szafie, do tego z małżem postanowiliśmy, że nie będziemy stygmatyzować dziecka ze względu na płeć i Tosię nauczy grać w piłę jak tylko się chodzić nauczy :-)
Bo to niestety tak jest, że dla chłopców są fajniejsze zabawki i ubranka, dla dziewczynek tylko wszechobecny róż i lalki... Dlatego Tosia będzie też miała autka, żeby się tatuś mógł nacieszyć ;-)
 
samantaa, my ubranek w kolorze różowym mamy znikomą ilość, ostatnio dostaliśmy dwie siaty ciuszków po synku znajomych, więc męskie kolory też mamy w szafie, do tego z małżem postanowiliśmy, że nie będziemy stygmatyzować dziecka ze względu na płeć i Tosię nauczy grać w piłę jak tylko się chodzić nauczy :-)
Bo to niestety tak jest, że dla chłopców są fajniejsze zabawki i ubranka, dla dziewczynek tylko wszechobecny róż i lalki... Dlatego Tosia będzie też miała autka, żeby się tatuś mógł nacieszyć ;-)
Wiesz - moja Anka to się wcale lalami nie bawi - za to autka kładzie do łóżeczka i przykrywa kocykami
 
Wiesz - moja Anka to się wcale lalami nie bawi - za to autka kładzie do łóżeczka i przykrywa kocykami

Damqelle urocza ta Twoja Anka

Cały czas powtarzam mężowi, że nigdzie nie jest powiedziane, że dziewczynki nie mogą bawić się autkami i grać w piłkę. Sama też jak wchodzę, do sklepu gdzie są zabawki to jakoś łatwiej poruszać mi się po dziale z autami, klockami niż z lalkami ale to pewnie dlatego, ze większośc znajomych ma synków i zawsze dla nich robiłam prezenty
 
a mój mąż wręcz przeciwnie bardzo chciał mieć córcię, nie wiem dlaczego, może dlatego bo u niego w rodzinie same dziewczyny, ja od początku czułam, że to chłopak , takie miałam przeczucie i się sprawdziły, jeszcze jak szliśmy na usg 4d mąż miał chyba nadzieje, że to co widzieliśmy 3 razy wcześniej na zwykłym to pępowina czy coś innego;p a tam sie bardzo ładnie ukazały jajeczka i ptasio:)
 
reklama
A ja chciałam chłopca dla odmiany. Co do tych różowych ciuszków to ja też już mam dosyć tego różu. Większość ubranek dostałam po dziewczynkach, trochę miałam po Ani i dużo jest różowych, ale na szczęście nie wszystkie.

Damqelle moja Ania to taka jak Twoja, woli samochody, samoloty, klocki i dinozaury niż lalki. W wózku wozi pieska albo misia, a lalki leżą na komodzie i się kurzą:-D
 
Do góry