reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ZAKUPY - dla nas i dla maluszkow

reklama
No to kupiłam bodziaki w Tesco, promocje 50% :D
3-pak 0msc (11zł) i 5-pak 3-6 msc (20zł) :

DSC_1482(1).jpg
DSC_1485.jpg
 

Załączniki

  • DSC_1482(1).jpg
    DSC_1482(1).jpg
    22,4 KB · Wyświetleń: 107
  • DSC_1485.jpg
    DSC_1485.jpg
    16,5 KB · Wyświetleń: 100
Świetne!!!!!!!!! mnie póki co mąż odciąga i prowadzi szerokim łukiem od stoisk z ubrankami :confused2: a ja tak już bym chciała coś kupić. Wszystko jest takie śliczne. Ostatnio mówiłam mu, że musimy zacząć pokoik urządzać, że mebelki chciałabym kupić w styczniu itp...i że lepiej tak kupować na raty, bo wydatki się w czasie rozłożą. A mąż do mnie "to będziemy odkładać kasę i kupimy wszystko w czerwcu" więc ja już się wkurzyłam i powiedziałam mu, że do czerwca to ja nie zamierzam czekać... a skoro od razu zakłada, że coś może pójść nie tak to mebelki poczekają na następna dzidzię. Kurde no może nie powinnam tak mówić, sama jestem ostrożna z cieszeniem się, no ale jego podejście mi w ogóle nie pomaga. Rozumiem, że też się bardzo boi, no ale musimy przecież wierzyć w nasza fasolkę.
 
Tekla - bo faceci są praktyczni... Ty sobie wyobraź, że ja nie dawniej jak przedwczoraj miałam bardzo podobną rozmowę z moim mężem !! Dosłownie jakbym o nas czytała. Też stwierdził, że wszystko naraz się kupi. Na początku stwierdził, że za 10 miesięcy, na co spytałam go, czy myśli że ja jestem w słoniowej ciąży czy co ? On się w ogóle nie przejmuje, w ogóle jakby do niego nie docierało nic, tak jakby na luzaku wszystko... I mówi, że przecież spokojnie, póki co jestem w ciąży... On wie, że ja już bym grzebień chciała kupować (to taka nasza historia, jak w 5 miesiącu ciąży z Wiktorem kupiłam zestaw szczotka i grzebień do włosów dla noworodków, a dzieciaki oba łyse się urodziły i łyse przez dwa lata były - anegdota rodzinna z tego się zrobiła). Tak czy siak, mamy czaaaas, ze spokoooojem... A ja już tez bym chciała pomału gromadzić, bo wiem jaki to będzie jednorazowy wydatek.
Też mnie wczoraj odciągał od działu dziecięcego w Tesco, więc dziś rano wsiadłam w samochód i pojechałam sama :-)
 
Wanda, wydatek wydatkiem, ale w czerwcu tydzień czy dwa przed porodem nie wyobrażam sobie wszystkiego kupować, skręcać, prać, prasować układać... :-D och Ci faceci. Zero wyobraźni.
Ciąża słoniowa hahaha padłam, pewnie podzielił 40 tygodni na 4? :-D no tak... ale skąd oni mogą wiedzieć takie rzeczy jak to, że pierwsze cztery tygodnie to czas między ostatnią miesiączką, a tą która nie nadeszła :rofl2: a historia z grzebieniem już mnie na łopatki rozłożyła. Normalnie humor mi poprawiłaś ;* hahaha. A co do zakupów to chyba też tak zrobię. Pojade sama i coś kupię :tak:
 
Wanda Dobre z tym grzebieniem, ale się uśmiałam:-D U mnie mała też się urodziła z paroma włoskami na krzyż, ale szczotka i grzebień też były.:-D Mój na szczęście na razie nic nie mówi, ale pewnie jakbym wróciła z zakupów z czymś dla dziecka, to by to odpowiednio skomentował.;-) A co do wyprawki to na bank mu się tez nie będzie spieszyło, najgorsze jest to, że czeka nas przeprowadzka, a nie wiemy ile nam zajmie znalezienie mieszkania.:huh: Mam nadzieje, ze max do kwietnia, ale to takie duże MAX., bo pozniej nie wiem kiedy urzadzimy wszystko dla dzidzi, wiec jestem dobrej mysli.
Ja chciałam w lutym-marcu (zależy kiedy pojedziemy do PL) zacząć kupować takie mniejsze rzeczy typu ciuszki, smoczki, pieluszki itp., po prostu małe bzdety które zmieszczą nam sie do auta jak będziemy jechać z PL, a reszte bede zamawiac przez int. i firma kurierska nam bedzie przywozic. Taki mam na razie plan, zobaczymy jak będzie w praktyce.;-)
 
Wanda w pierwszej chwili, pomyślałam a nie za wczesnie na takie zakupy, ale cena taka atrakcyjna,że chybaja pobiegnę i kupię taki zestaw. Dzięki za fotki i za namiarki:)
 
Wanda dobre te 10 miesiecy haha

U mnie maz nic sie nie wtraca do zakupow:-) chodz czasem bym chciala zeby bardziej sie zaangazowal:-) ja zamierzam od stycznia zakupy robic co miesiac po trochu. Zamierzam zupki juz kupowac, pampersy, butelki pomalu i spokojnie :-)
 
karolq to jest świetny pomysł... Ja też tak planuję, żeby już w nowym roku kupować, teraz to chciałam po prostu cokolwiek kupić :-) chociaż przeceny po lecie jeszcze chyba są,a nam właśnie cienkie ubranka pewnie będą potrzebne... Do takich zakupów będzie bardzo przydatna ta strona z promocjami, którą ktoś wstawił.
 
reklama
Wanda dokladnie z tej strony korzystalam przy corci. A z ciuchami poszaleje jak dowiem sie jaka plec bo na dziewczynke mam chyba z 7 kartonow ciuchow a dla chlopca malo wiec cierpliwie czekam no i w 1 ciazy bardziej niecierpliwa bylam:-) teraz jakos tak na spokojnie
 
Do góry