reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy -dla nas i dla lutowych pociech

Martussa zakupy na finishu jak widzę...mi tylko pranie i prasowanie zostało...moja mama w przyszłym tyg pomoże.
Ja dziś kupiłam w Cheeroke w tesco śliczne rajtuzki w dwupaku dla niuni...fioletowe w kremowe paseczki i kremowe z serduszkami :-) dla mnie namioty 85 E :szok:do karmienia i koszulkę do porodu...i takie pierdoły kosmetyczne.
A do wody Jana..to chyba na jakimś zadup...u mieszkam...nie ma nigdzie. Jeszcze w aptece nie pytałam ..hmmm ;-) a woda na jakieś tam sikowe sprawy co w moczu siedzą

Megusek w końcu możesz poszaleć co do zakupów dla niuni:-D:-D:-D
Fajnie teraz mieć dziewczynkę nie??? ;-);-);-)
Ja też jestem w siódmym niebie :-) Oby tylko jej tam nic nie wyrosło :-p:-p:-p

Martussa ..szaleństwo pełna parą ... jak tam kombinezon po praniu ?
 
reklama
Ja dziś kupiłam w Cheeroke w tesco śliczne rajtuzki w dwupaku dla niuni...fioletowe w kremowe paseczki i kremowe z serduszkami :-) dla mnie namioty 85 E :szok:do karmienia i koszulkę do porodu...i takie pierdoły kosmetyczne.

Czy takim małym dzidziom do 3 miesiąca można zakładać rajtuzki? Słyszałam, że nie bo można coś z nóżkami zrobić?:szok:
 
lajfiku- suszy sie powoli :-) ale chyba w porządalu, żadnych większych zastrzeżeń nie mam :tak:
no, to nasz fotelik i kącik dla Hanki- po prawej stanie łóżeczko :-) a witrynka się napełnia....
 

Załączniki

  • IMG_0666.jpg
    IMG_0666.jpg
    19,8 KB · Wyświetleń: 71
  • IMG_0663.jpg
    IMG_0663.jpg
    30,3 KB · Wyświetleń: 54
No to teraz Martusia szaleje.:-D Zakupy super. :tak:Wóziem do sklepu śmigać będzie ci na pewno wygodnie i przyjemnie.:tak: A gablota z ubrankami wygląda jak sklepowa.:tak:Ja też miałabym problem z utrzymaniem w niej wszystkiego na swoim miejscu.:baffled:
 
ja muszę mieć szafki z ciuchami zamykane, bo nie potrafię nic składać tylko wrzucam i potem jak otwiera szafkę to wszystko łubudubu na ziemie :D
 
Mam to samo...chyba najgorsza czynnośc to składanie ciuchów. Teraz w ogóle ciagle coś porozrzucane gdzieś leży, bo zawsze przyniosę suche pranie i myślę sobie, e tam wieczorem poskładam, ale do tego wieczora to Franek poroznosi je wszędzie...i potem szukam ciągle skarpet do pary. Dobrze że mój mąż pedantem nie jest, bo by z nami nie wytrzymał. Ale znowu mam obsesję, jak chodzi o odkurzanie, wycieranie blatu w kuchni czy mycie kibla a ta obsesja narodziła się wtedy kiedy zamieszkałam z dziadkiem, po prostu brzydzę się wszystkiego. Chociaż już jego dwóch pokoi już nie sprzątam, bo ile można, potem wychodzi, że całe dnie mi sprzątanie schodzą.
 
Martussa, ja bym nie mogła miec takiej witrynki:-) Jestem niestety bałaganiarą, która ciągle sprząta:-p
:-D:-D to tak jak ja :-Dporządek będzie tylko pewnie na początku :-) ale z braku funduszy na komodę dla Małej- witrynka musi wystarczyć, a ja jako-tako muszę w niej układać te ciuszki- zobaczymy w praniu :tak:
 
reklama
no i ja jestem juz dzisiaj po prawie juz ostatnich zakupach dla Dzidziusia.
pieluchy sa, chusteczki sa i wiele innych jeszcze rzeczy uffff:sorry: jakos powoli zaczynam widziec koniec ciazy i oczekiwanie na porod.
jeszcze tylko zostalo poprac i poprasowac i bedzie finisz :tak:
 
Do góry